Masz w domu nadmiar grzybów? Uważaj, zanim je sprzedasz. Kary mogą być ogromne
Szczyt sezonu grzybowego jeszcze przed nami, jednak grzybiarze już od kilku tygodni wychodzą z lasów z pełnymi koszykami. Ofert zakupu świeżych okazów nie brakuje w sieci, ale również na targach czy przydrożnych stoiskach. Czy taka forma sprzedaży grzybów jest legalna? Prawo mówi jasno, a kary mogą być w tym przypadku wyjątkowo dotkliwe. Zanim zapałasz chęcią sprzedaży nadmiaru swoich grzybów, dokładnie sprawdź co cię czeka.
Spis treści:
Grzybowe szaleństwo w Polsce. Ceny szybują w górę
Jedni grzybiarze narzekają, inni zacierają ręce. Wielu twierdzi, że grzybów w lasach najzwyczajniej nie ma, co w konsekwencji wpływa na ich cenę, zaś cała rzesza innych podkreśla, że z lasu można wyjść z pełnym koszykiem, jednak wiele okazów może ostatecznie okazać się robaczywych.
Dlatego też ceny szybują w górę, a świeże grzyby na targach, w zależności od regionu Polski i miasta, wahają się w przedziale od 20 do nawet 60 złotych za kilogram. Na wiele kuszących pod względem cenowym ofert natrafić można również w sieci. Wtedy jednak pojawia się problem. Uwagę i ostrożność powinni zachować zarówno kupujący, jak i sprzedawcy. Tych drugich, gdy nie dostosują się do obowiązujących przepisów, czekają bowiem dotkliwe kary.
Jak legalnie sprzedawać grzyby? Prawo mówi jasno
Zebrałeś zbyt dużo grzybów i chcesz na nich nieco zarobić? Perspektywa kusi, jednak w rzeczywistości do podobnego pomysłu należy podejść z dużą dozą rozwagi. Stacje sanitarno-epidemiologiczne przypominają bowiem, że jedną z głównych zasad wprowadzania do obrotu i przetwórstwa grzybów jest posiadanie odpowiedniego atestu na sprzedawane i używane do dalszej produkcji grzyby.
"Do obrotu lub do produkcji przetworów grzybowych oraz środków spożywczych zawierających grzyby można stosować jedynie grzyby uprawne oraz grzyby rosnące w warunkach naturalnych, świeże lub suszone, objęte wykazem grzybów określonym w rozporządzeniu Ministra Zdrowia" - informuje sanepid.
Co więcej, "grzyby świeże i suszone są dopuszczane do obrotu przez klasyfikatorów grzybów lub grzyboznawców" - podkreślają stacje sanitarno-epidemiologiczne, dodając, iż "dopuszczenie do obrotu grzybów świeżych i suszonych rosnących w warunkach naturalnych potwierdzane jest atestem odpowiednio na grzyby świeże lub suszone".
Jak uzyskać atest na sprzedaż grzybów?
Chcąc uzyskać niezbędny atest, zezwalający na zgodną z prawem sprzedaż grzybów, należy udać się wraz ze swoimi zbiorami do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej. W placówkach sanepidu dyżury pełnią grzyboznawcy i klasyfikatorzy grzybów, którzy bezpłatnie ocenią, czy grzyby są jadalne, a więc czy nadają się do sprzedaży.
Sanepid przypomina, że w przypadku świeżych grzybów atest wydać może klasyfikator grzybów lub grzyboznawca, jednak grzyby suszone ocenić może wyłącznie grzyboznawca. Informacje uzyskanie od specjalistów przechowywane są w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Uzyskany atest ważny jest przez 48 godzin.
Jaka kara za grzyby? Oto co grozi za sprzedaż grzybów bez atestu
Wystawiony przez specjalistę atest zawiera informację o gatunku dopuszczonych do obrotu grzybów, ich ilości oraz miejscu, w którym zostały zebrane, a także datę oraz godzinę oceny. Na dokumencie powinna znaleźć się również pieczątka, oraz podpis grzyboznawcy lub klasyfikatora.
Za brak koniecznego w przypadku sprzedaży grzybów atestu grozi dotkliwa kara. W razie kontroli osoba nieposiadająca niezbędnego dokumentu musi liczyć się z karą w wysokości od 1 tys. do 5 tys. złotych.
Sprzedaż grzybów przy drodze. Czy to zgodne z prawem?
To jednak nie wszystko. Popularnym widokiem przy wielu polskich lasach, szczególnie w okresie jesiennym, a więc szczytu grzybowych wycieczek, jest "polowe" stoisko, na którym oferowane są klientom dary lasu. Sanepid przypomina jednak, że "sprzedaż grzybów w innych miejscach, niż placówki handlowe bądź targowiska oraz bez wymaganego atestu jest nielegalna".
Na baczności powinni mieć się wiec zarówno, w trosce o swoje zdrowie, klienci, jak i, w obawie przed ewentualną, dotkliwą karą, sprzedawcy.