Moneta z PRL-u warta nawet 13 tys. złotych? Sprawdź, czy masz ją w swoim domu
Monety z czasów PRL-u cieszą się sporym zainteresowaniem kolekcjonerów. Niegdyś były one powszechnie używane i nikt nie zdawał sobie sprawy, że niemal 70 lat później niektóre z nich będą warte fortunę. Obecnie zawrotne ceny na aukcjach osiąga złotówka z konkretnego roku. Sprawdź, czy masz ją w szufladzie.
Spis treści:
Ta moneta dziś jest warta fortunę. Dlaczego jest tak cenna?
Jedną z najbardziej poszukiwanych monet z okresu PRL-u jest złotówka z 1957 roku. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się zwykłą monetą, wyróżnia ją szczególny materiał, z którego została wykonana.
W odróżnieniu od innych monet z tego okresu wybito ją w tzw. nowym srebrze, co jest rzadkością, gdyż większość monet w tamtym czasie była produkowana z aluminium. To właśnie ten nietypowy stop czyni złotówkę z 1957 roku wyjątkową i pożądaną przez kolekcjonerów.
Zainteresowanie tą monetą jest na tyle duże, że jej wartość rynkowa jest bardzo wysoka. Na jednej z zeszłorocznych aukcji moneta została sprzedana za 13 570 zł!
Zobacz również: Sprawdź, czy masz na strychu. Zabawki z PRL-u są warte fortunę
Inne poszukiwane monety z czasów PRL-u. Kolekcjonerzy szukają konkretnych egzemplarzy
Złotówka z 1957 roku to nie jedyna moneta z PRL-u, na którą polują kolekcjonerzy. Innym niezwykle cennym egzemplarzem jest 10-groszówka z 1973 roku, na której nie wybito znaku mennicy. Ta drobna moneta osiąga obecnie ceny rzędu 10 tysięcy złotych, a na jednej z aukcji została sprzedana za rekordową sumę 33 tysięcy złotych!
Równie cenną monetą jest pięciozłotówka z 1958 roku z wizerunkiem rybaka oraz złotówka z 1968 roku, gdzie znak mennicy znajduje się nietypowo - przy ogonie orła. Te egzemplarze, choć z pozoru zwyczajne, mogą okazać się wartościowymi skarbami.
Sprawdź, czy masz je w domu. Mogą zalegać w piwnicy lub na strychu
Monety z czasów PRL-u mają nie tylko wartość sentymentalną, ale także kolekcjonerską. Wiele z nich wciąż zalega w piwnicach, na strychach czy w szufladach Polaków, dlatego warto poświęcić chwilę na przeszukanie zapomnianych zakamarków domu. Może się okazać, że posiadasz monety, które przyniosą ci spory zysk.
