Najpierw masło, a teraz to. Czesi wykupują ten produkt z polskich sklepów

Nasi południowi sąsiedzi coraz częściej odwiedzają polskie sklepy w poszukiwaniu tańszych produktów. Po masowym wykupowaniu masła, teraz ich uwagę przyciągnął inny asortyment, którego ceny w Polsce są znacznie niższe niż w Czechach. Różnice sięgają nawet 50 złotych!

Czesi przyjeżdżali do polskich sklepów po masło i wyroby tytoniowe. Teraz do ich listy dołączył jeszcze jeden produkt!
Czesi przyjeżdżali do polskich sklepów po masło i wyroby tytoniowe. Teraz do ich listy dołączył jeszcze jeden produkt!123RF/PICSEL

Polska - nowy ulubiony kierunek zakupowy Czechów

Polska od dawna przyciąga czeskich turystów, a liczba odwiedzających nasz kraj systematycznie rośnie. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2019 roku Polskę odwiedziło ponad 167 tysięcy Czechów, w 2022 roku już 227,5 tysiąca, a w 2023 roku niemal 352 tysiące. Rok 2024 okazał się rekordowy - nad polskim Bałtykiem wakacje spędziło około 550 tysięcy Czechów, co stanowi około 5% ludności tego kraju.

Czeskie media coraz częściej określają Polskę jako "drugą Chorwację" dla swoich obywateli. Sprzedawcy z nadbałtyckich miejscowości potwierdzają, że zeszłoroczne wakacje zdecydowanie należały do turystów z Czech.

Czesi przyjeżdżają do Polski nie tylko odpocząć, lecz także po to, aby napełnić swoje lodówki tańszymi produktami!
Czesi przyjeżdżają do Polski nie tylko odpocząć, lecz także po to, aby napełnić swoje lodówki tańszymi produktami! 123RF/PICSEL

Zakupy transgraniczne - co przyciąga Czechów do polskich sklepów?

Oprócz walorów turystycznych, Polska stała się atrakcyjnym miejscem dla czeskich konsumentów ze względu na niższe ceny wielu produktów. Grupa na Facebooku poświęcona zakupom w Polsce liczy ponad 219 tysięcy aktywnych członków, co świadczy o dużym zainteresowaniu tym tematem.

Wzdłuż granicy z Czechami rozwija się turystyka zakupowa. Mieszkańcy przygranicznych miejscowości, takich jak Jelenia Góra, Chałupki, Kłodzko, Kudowa-Zdrój, Szklarska Poręba czy Cieszyn, obserwują wzmożony ruch czeskich klientów w lokalnych sklepach. Czesi doceniają nie tylko niższe ceny, ale także większy wybór i wysoką jakość polskich produktów.

Papierosy i masło - początek zakupowego boomu

Jednym z pierwszych produktów, które skłoniły Czechów do zakupów w Polsce, były papierosy. Różnice w cenach, spowodowane niższą akcyzą w Polsce, sprawiły, że wielu czeskich palaczy zaczęło regularnie zaopatrywać się u nas. Od 1 lutego 2024 roku akcyza na papierosy w Czechach wzrosła o 10%, a w ciągu kolejnych dwóch lat planowane są dalsze podwyżki o 5% rocznie.

Kolejnym produktem było masło. W okresie przedświątecznym czescy konsumenci masowo wykupywali ten produkt z polskich dyskontów, mimo że jego cena w Polsce również była wysoka. Podczas gdy w polskich sklepach kostka masła kosztowała od 8,50 do 10 złotych, w Czechach cena sięgała nawet 15 złotych.

Ostatnim hitem wśród Czechów jest... karma dla zwierząt! Różnica w cenie za paczkę jedzenia dla pupili wynosi nawet 50 zł!
Ostatnim hitem wśród Czechów jest... karma dla zwierząt! Różnica w cenie za paczkę jedzenia dla pupili wynosi nawet 50 zł!123RF/PICSEL

Nowy hit zakupowy - karma dla zwierząt

Na początku 2025 roku Czesi odkryli kolejny produkt, którego zakup w Polsce jest znacznie bardziej opłacalny - karmę dla zwierząt! Czeski serwis konsumencki arecenze.cz zauważył, że 7-kilogramowe opakowanie karmy dla psów Pedigree w polskiej Biedronce było tańsze o niemal 300 koron (około 50 złotych) niż w Czechach. Podobne różnice odnotowano w przypadku karmy dla szczeniąt oraz karmy dla kotów.

Mimo że ceny w polskich sklepach zaczynają dorównywać tym w Czechach, nasi sąsiedzi nadal chętnie odwiedzają polskie markety, zwłaszcza podczas promocji. Dla wielu Czechów regularne zakupy w Polsce stały się sposobem na znaczące oszczędności w domowym budżecie.

Paweł Morawski o leczeniu onkologicznym: Najważniejszy jest czasINTERIA.PL