Nawałnica nad Śnieżką. Tak dużo śniegu nie było tam od 20 lat. „Zima w natarciu”
„Zima w natarciu” – piszą pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego, pokazując nagranie śnieżycy, jaka przetoczyła się nad Sudetami. Na szczycie Śnieżki jest obecnie najwięcej śniegu o tej porze roku od 20 lat. Tegoroczny wrzesień określa się mianem najchłodniejszego od 9 lat.
Na Śnieżce zrobiło się biało. Wszystko za sprawą potężnej śnieżycy, która przetoczyła się nad Sudetami. Nie jest to jednak pierwszy śnieg, który pojawił się tam tej jesieni. Śnieżka otuliła się białym puchem już 18 września.
Zobacz również: To będzie drogi sezon. Narciarze przeżyją szok?
"Zima w natarciu". Trudne warunki w górach
Nawałnica, która przeszła nad Śnieżką, sprawiła, że na szczycie pojawiło się około 6 cm świeżego śniegu. Wiał intensywny wiatr, a w górach momentalnie zrobiło się biało.
"Choć 6 cm to nie jest zawrotnie wysoka pokrywa, jest ona największa od września 2002 roku. Jednocześnie kończący się miesiąc jest o 1.7 st. chłodniejszy od normy - ostatecznie może być sklasyfikowany jako najchłodniejszy wrzesień od 9 lat" - informuje na Facebooku "Izersko-Karkonoska pogoda".
Ratownicy karkonoskiej grupy GOPR ostrzegają, że warunki w górach są obecnie naprawdę trudne. Do ewentualnego wyjścia na szlak należy się dobrze przygotować - pamiętać o dokładnym zaplanowaniu trasy wycieczki, sprawdzeniu raportów pogodowych oraz odpowiednim ubiorze.
Nie zapominajmy o fakcie, iż dzień jest coraz krótszy, a temperatury odczuwalne naprawdę niskie!
Pogoda w Karkonoszach na weekend
Co przyniesie pogoda w najbliższych dniach? Sobota, 1 października, w Karpaczu zapowiada się deszczowo i pochmurnie. Termometry wskażą od 6 do 11 st. C. Na Śnieżce tego dnia temperatura wyniesie od 0 do 4 st. C. O wiele cieplej będzie natomiast we Wrocławiu. W stolicy Dolnego Śląska temperatura będzie wahać się w granicach od 8 do 15 st. C.
Jak informuje "Izersko-Karkonoska pogoda" do końca przyszłego tygodnia aura zmieni się na jesienną. Wysoko w górach temperatury mogą przejściowo wzrosnąć do 10 st. C.
Na nizinach pojawi się jeszcze 20 st. C. Będzie to więc wyczekiwane przez wielu babie lato. Od II dekady października ma nastąpić przebudowa baryczna, temperatury znów mocniej spadną i sypnie śniegiem, choć na dzień dzisiejszy nie spodziewamy się trwałego ataku zimy
Zobacz również: Kryzys demograficzny na Dolnym Śląsku. Wiele miast powoli umiera