Niebawem rusza emerytalne okienko transferowe. Kogo dotyczy i co należy zrobić?
Oprac.: Łukasz Piątek
Już 1 kwietnia br. otwiera się emerytalne okienko transferowe, które potrwa do 31 lipca. Co kryje się pod tym charakterystycznym pojęciem, kogo dotyczy i jaką decyzję należy podjąć w czasie trwania czteromiesięcznego okienka?
Czym jest emerytalne okienko transferowe?
Okno transferowe to czteromiesięczny okres, pozwalający na zmianę decyzji w zakresie przekazywania części składki emerytalnej. W tym czasie możemy podjąć decyzję, czy nasze pieniądze na emeryturę będą przekazywana do otwartego funduszu emerytalnego (OFE) czy ewidencjonowane na subkoncie prowadzonym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Przepisy stanowią, że emerytalne okienko transferowe otwierane jest raz na cztery lata, ale poprzednie zostało anulowane z uwagi na pandemię. "Rzeczpospolita" informuje, że:
"Resort pracy przygotowuje rozporządzenie z aktualnym wykazem nazw wszystkich otwartych funduszy emerytalnych. To konieczne, bo w okresie 8 lat, które upłynęły od poprzedniego okienka transferowego na rynku otwartych funduszy emerytalnych zaszły procesy konsolidacyjne polegające na połączeniu PTE lub przejęciu zarządzania OFE, które skutkowały likwidacją części powszechnych towarzystw i zarządzanych przez nie otwartych funduszy emerytalnych".
W jaki sposób będzie można poinformować ZUS o zmianie decyzji w sprawie przekazywania składki do OFE albo zewidencjonowania jej na subkoncie w ZUS?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że decyzję w tym zakresie należy wyrazić poprzez przekazanie do ZUS wypełnionego oświadczenia o przekazywaniu składki do otwartego funduszu emerytalnego albo zewidencjonowaniu składki na subkoncie prowadzonym przez ZUS.
Oświadczenie można przekazać do ZUS:
- osobiście,
- za pośrednictwem poczty
- drogą elektroniczną - za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ZUS (PUE),
- przy wykorzystaniu urzędomatów
Oświadczenia są dostępne w placówkach ZUS, na stronie internetowej ZUS oraz na Platformie Usług Elektronicznych.
OFE czy ZUS - co wybrać? Specjaliści zabierają głos
Szymon Ożóg, prezes zarządu Nationale-Nederlanden PTE w rozmowie z "Rzeczpospolitą" powiedział, że: "W związku z zakazem akwizycji, OFE nie mogą aktywnie namawiać klientów do żadnej z tych opcji. Wskazujemy jednak, że w przypadku OFE środki są inwestowane w realną gospodarkę, przede wszystkim w akcje polskich spółek. Stopa zwrotu to zatem nie decyzja administracyjna, ale realny wzrost wartości aktywów."
Ożóg uważa, że "Odkładanie oszczędności w OFE to także element dywersyfikacji portfela emerytalnego - część składek gromadzona jest w ZUS, a część w OFE. Oznacza to, że pracują one na dwa sposoby w dwóch różnych instytucjach".
Z kolei dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego na łamach dziennika twierdzi, że: "Nie można dać jednoznacznej opinii co wybrać OFE czy ZUS, ale warto zastanowić się czy ubezpieczony komfortowo czuje się, gdy jego środki inwestowane są na rynku kapitałowym czy może woli w miarę stabilną waloryzację na subkoncie. Czy interesują go potencjalnie większe zyski, czy też boi się jednak ryzyka".
Specjalista dodał również, że oba rozwiązania gwarantują dziedzicznie środków, a w przyszłości wypłatę całego świadczenia, także części z OFE przez ZUS.