Ogłoszono nowe taryfy za prąd w 2024 roku. Czy wpłyną na nasze rachunki?

Ceny prądu w Polsce na rok 2024 zostały ujawnione, a wraz z nimi zaprezentowano nowe taryfy, zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE). Ile zapłacimy za prąd w 2024 roku i co z systemem mrożenia cen energii?

Ogłoszono taryfy za prąd na 2024 rok
Ogłoszono taryfy za prąd na 2024 rok123RF/PICSEL

Zatwierdzono nowe taryfy za prąd

Niedawno Prezes URE zatwierdził decyzje dotyczące taryfy na sprzedaż energii elektrycznej. Objęły one cztery spółki z urzędu (PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót) oraz jedną firmę, która dotychczas była zwolniona z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia — Tauron Sprzedaż GZE.

Taryfy dystrybucyjne również zostały zatwierdzone dla pięciu największych dystrybutorów energii: PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator.

Ile wynoszą nowe taryfy i co to dla nas oznacza?

Stabilizacja cen surowców, takich jak węgiel i gaz, przekłada się na mniejszą zmienność cen energii elektrycznej. W wyniku spadków cen na rynku hurtowym zatwierdzone przez Prezesa URE ceny energii w taryfach sprzedawców na 2024 rok są niższe o 31,3% w porównaniu do taryf na 2023 rok. Jednak taryfy dystrybucyjne rosną średnio o 2,9% z roku na rok, co wynika z konieczności inwestycji w infrastrukturę sieciową i modernizacji.

Konkretne kwoty taryf dla sprzedaży energii wyniosą:

  • Tauron Sprzedaż - 742 zł/MWh, 
  • PGE Obrót - 744 zł/MWh,
  • Enea - 743 zł/MWh, 
  • Energa Obrót 741 zł/MWh. 

Warto jednak zauważyć, że są one niższe niż taryfy przyznane w 2022 roku na rok 2023, które wynosiły między 1060 a 1130 zł/MWh.

To, że taryfy są niższe, wcale nie oznacza, że za prąd w 2024 zapłacimy mniej
To, że taryfy są niższe, wcale nie oznacza, że za prąd w 2024 zapłacimy mniejPIOTR KAMIONKA/REPORTER/PIOTR KAMIONKA/REPORTERReporter

Dobra wiadomość dla gospodarstw domowych. Ceny bez zmian

Na szczeblu gospodarstw domowych, ceny energii dla ograniczonych limitów zużycia mają pozostać bez zmian na najbliższe 6 miesięcy 2024 roku. Wzrost taryf dystrybucyjnych oraz konieczność inwestycji wpływają na nieznaczny wzrost średnich kosztów energii elektrycznej, ale dla przeciętnego gospodarstwa domowego do pewnego poziomu zużycia, rachunki pozostają na poziomie zamrożonych taryf z 2022 roku, czyli 412 zł/MWh.

Ustawa mrożąca ceny energii za 2024 rok zakłada, że za zużycie energii ponad 1,5 MWh sprzedawca nie będzie mógł pobrać kwoty wyższej niż 693 zł za MWh. Ustawa czeka obecnie na podpis prezydenta. 

To, że zatwierdzone taryfy na 2024 rok są niższe niż na 2023 rok, nie oznacza obniżki rachunków dla odbiorców objętych zamrożeniem cen. Do końca czerwca 2024 roku nadal obowiązują ceny maksymalne, zgodnie z ustawą z 2022 roku. Dopiero wtedy mogą pojawić się realne zmiany na rachunkach. Jak podaje portal rp.pl, Prezes URE, Rafał Gawin, podkreśla konieczność podpisania ustawy przed jej wejściem w życie.

Marta Żmuda Trzebiatowska: wychowałam się blisko natury, więc jestem bliska prawdyINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas