Panie przodem? Nie tym razem. W tych sytuacjach kobieta nie ma pierwszeństwa
Kobiety zawsze mają pierwszeństwo? Okazuje się, że nie. Temat wzięła jakiś czas temu pod lupę znana ekspertka w zakresie savoir-vivre’u, dr Irena Kamińska-Radomska. W tym przypadku zasada „panie przodem” raczej się nie sprawdza.
Spis treści:
Precedencja, czyli porządek pierwszeństwa podczas wydarzeń oficjalnych i sytuacji prywatnych, niejedno ma imię. Jej reguły są nieco odmienne w przypadku sytuacji biznesowych, zawodowych i towarzyskich. Zgodnie z etykietą biznesu, o pierwszeństwie decyduje hierarchia zawodowa lub pozycja społeczna. Dla przykładu: pierwszeństwo przed swoją asystentką czy innymi pracownikami będzie miał prezes. Z kolei życie towarzyskie nauczyło nas, że to zazwyczaj kobieta ma pierwszeństwo przed mężczyzną. Okazuje się jednak, że zasada "panie przodem" nie sprawdza się w każdej sytuacji.
"Kobieta nie zawsze ma pierwszeństwo". Ekspertka o zasadach savoir-vivre'u
Kiedy kobieta nie ma pierwszeństwa przed mężczyzną? Sprawie postanowiła się przyjrzeć jakiś czas temu dr Irena Kamińska-Radomska, specjalistka w zakresie savoir-vivre’u, stylu i wystąpień publicznych. Ekspertka jest założycielką firmy szkoleniowej The Protocol School of Poland, była też mentorką w programie "Project Lady".
Specjalistka ds. etykiety dba o regularną aktualizację swoich mediów społecznościowych. Jej profil na Instagramie pełen jest nagrań, w których radzi, jak zachować się w określonych sytuacjach. "Co z torebką?", "Łokcie na stole", "Porządek w powitaniach" czy "Okazywanie uczuć publicznie" to tylko niektóre z nich. Spore zainteresowanie wywołał wspomniany już film dotyczący zasady pierwszeństwa.
"To nieprawda, że kobieta ma zawsze pierwszeństwo. Kiedy schodzimy po schodach, mężczyzna idzie pierwszy, a przy wchodzeniu po schodach powinno być dokładnie na odwrót" - mówi w opublikowanym na Instagramie nagraniu.
Dlaczego? Oddajmy głos ekspertce.
"Otóż chodzi o asekurację. Najczęściej dlatego, że kobieta idzie w butach na obcasach - co nie jest takie łatwe. Może być też tak, że kobieta jest w ciąży. Wtedy pomoc mężczyzny jest jeszcze ważniejsza. Gdyby się potknęła, przy zastosowaniu tej zasady może liczyć na wsparcie dżentelmena. Savoir-vivre ma sens, prawda?" - napisała na Instagramie.
W innym z filmów postanowiła się odnieść do kwestii pierwszeństwa przy powitaniu.
"Kobieta ma pierwszeństwo przed mężczyzną, a kobieta starsza przed młodszą. W sytuacji zawodowej jest inaczej. Pierwszeństwo ma osoba, która jest wyższa rangą. Jeżeli pan jest moim klientem, to pan pierwszy wyciągnie dłoń" - tłumaczy dr Irena Kamińska-Radomska w innym nagraniu.
Zobacz również:
- Który naszyjnik założysz? Twój wybór zdradzi, czym kierujesz się w życiu
- Nie stawiaj już na boba! Ta fryzura odmłodzi i doda blasku kobietom 50+
- Potężna śnieżyca zbliża się do Polski. IMGW alarmuje: zawieje i zamiecie śnieżne
- Pobyt w uzdrowiskach droższy od 2025 roku? Rząd zapowiada zmiany w opłatach
"Panie przodem"? Nie tym razem. W tych sytuacjach kobieta nie ma pierwszeństwa
W jakich jeszcze sytuacjach kobieta nie ma pierwszeństwa? Jedną z nich jest wsiadanie do windy. O wejściu decyduje kolejność, a najlepiej, by najpierw wsiadały osoby, które podróżują na ostatnie piętra.
Jeśli chodzi o przepuszczanie kobiet w drzwiach, to i i tutaj bywa różnie. Zgodnie z zasadami savoir-vivre’u, to mężczyzna powinien jako pierwszy przejść przez drzwi, gdy otwierają się one do środka. Zasada precedencji nie obowiązuje też w przypadku drzwi obrotowych. Jeżeli trzeba je popchnąć, najlepiej, by zrobił to mężczyzna. Jeśli jednak są elektryczne i szerokie, kobieta i mężczyzna mogą przejść razem, a nie oddzielnie.
Co z wejściem do restauracji? Powszechna zasada mówi, że przez drzwi lokalu jako pierwszy wchodzi mężczyzna. Zasada ta funkcjonuje od dawna - w przeszłości wejście do gospody nie było zbyt bezpieczne. Dlatego dawniej uważano, że mężczyzna ochroni swoją towarzyszkę przed ewentualnym niebezpieczeństwem.
Obecnie mężczyzna ma za zadanie doprowadzić kobietę do odpowiedniego stolika, dlatego też idzie jako pierwszy. Jeżeli tę rolę pełni kelner, to w takim przypadku kolejność wygląda następująco: kelner - kobieta - mężczyzna.
***