Pierwsze kobiety księża w Polsce. Dla wielu to wciąż nie do pomyślenia

Dziewięć diakonek w sobotę, 7 maja 2022 roku, zostało ordynowanych na księży i to w... Polsce. Najpierw będą wikariuszkami, a potem kobiety te będą mogły zostać proboszczami. To pierwsza taka sytuacja w polskim kościele luterańskim, stąd mówi się o prawdziwej rewolucji. Jednak nie wszyscy uważają ten krok w stronę równouprawnienia za słuszny.

07 maja 2022 roku w  Kościele Świętej Trójcy w Warszawie, odbyła się uroczystość wyświęcenia na księży dziewięciu diakonek w Kościele Ewangelicko-Augsburskim
07 maja 2022 roku w Kościele Świętej Trójcy w Warszawie, odbyła się uroczystość wyświęcenia na księży dziewięciu diakonek w Kościele Ewangelicko-AugsburskimPiotr MoleckiEast News

Kobiety w Polsce mogą od teraz zostać księżmi. Jest to możliwe w jednym Kościele

Kobieta kapłan to nic nowego w dziejach świata. Kapłan, czyli osoba pośrednicząca między bogiem a człowiekiem, to jedna z ważniejszych postać w różnych kultach religijnych.

Również w Kościele katolickim kobiety nie mogą być kapłankami, a ich posługę ogranicza się do roli zakonnic. Czy wobec tego w innych odłamach wiary jest miejsce dla kobiet, które będą równe mężczyznom?

Okazuje się, że tak. 7 maja 2022 roku w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w Polsce dziewięć diakonek: Karina Chwastek, Małgorzata Gaś, Beata Janota, Katarzyna Kowalska, Wiktoria Matloch, Halina Radacz, Katarzyna Rudkowska, Izabela Sikora i Marta Zachraj-Mikołajczyk, zostało ordynowanych na księży. To wielki przełom w polskim kościele luterańskim i niewątpliwie... kobieca rewolucja.

Pierwsza w Polsce ordynacja kobiet na księży Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego
Pierwsza w Polsce ordynacja kobiet na księży Kościoła Ewangelicko-AugsburskiegoAdam Burakowski/REPORTEREast News

Pełnienie takiej roli było niezwykle ważnym celem w życiu tych dziewięciu kobiet, które w końcu mogą realizować się jako kapłanki.

"Uroczystość ta była pierwszą ordynacją po decyzji Synodu Kościoła z 16 października 2021 r. o zmianie Zasadniczego Prawa Wewnętrznego, która umożliwiła kobietom w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w Polsce zostać księżmi. Dyskusja o ordynacji kobiet na księży toczyła się w Kościele od 70 lat" — czytamy na stronie Kościoła.

Ordynację poprowadził bp Jerzy Samiec, będący zwierzchnikiem luteran w Polsce. Wygłosił on słowa, które tylko podkreślają wyjątkowy charakter tego wydarzenia: 

"Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją porę" - powiedział podczas ordynacji bp Jerzy Samiec.

W swojej przemowie podkreślił też niesprawiedliwość tego, co przez lata dotykało kobiet w Kościele luterańskim. Mimo odpowiedniego wykształcenia i powołania nie miały one szans pełnić posługi kapłańskiej.

Dziś w końcu się to zmieniło, a kobiety stały się w tym odłamie równe mężczyznom w kontekście sprawowania funkcji kapłana.

Dalsze słowa bp Jerzego Samca mogą wywoływać spore emocje, zwłaszcza że właśnie do tej pory instytucje kościelne nie były zbyt sprzyjające równouprawnieniu:

"Może działo się tak dlatego, że powtarzaliśmy często, iż kobieta w zborze ma milczeć. Bo uważaliśmy się za lepszych; tych, którzy potrafią przewodzić, bo są mężczyznami" — odważnie przyznał duchowny.

Dopuszczenie kobiet w Kościele luterańskim do możliwości pełnienia roli księży to nowość i z pewnością dla wielu wiernych, a nawet dla pełniących posługę kapłańską, wymaga ona czasu, by zaakceptować tę rewolucję.

Chociaż pb Jerzy Samiec w swojej wypowiedzi wielokrotnie kładł nacisk na ważność równouprawnienia, także i w Kościele, to nie każdy jest tak otwarty na tę kwestię.

 Karina Chwastek to jedna z kobiet, które brały udział w tej niezwykłej uroczystości
Karina Chwastek to jedna z kobiet, które brały udział w tej niezwykłej uroczystości Piotr MoleckiEast News

Kobiety we współczesnym kościele nie chcą już tylko sprzątać zakrystii

O ile w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w Polsce dokonała się ta ważna zmiana, choć debatowano nad nią ponad 70 lat, i pierwsze dziewięć kobiet mogło z dumą przyjąć ordynację na księży, to w Kościele katolickim nie widać na to nawet cienia szansy.

Przede wszystkim dlatego, że ordynacja pastora nie jest tym samym dla katolików, czy prawosławnych, co święcenia kapłańskie. To właśnie dla katolików kapłaństwo jest sakramentem, a ordynacja natomiast jest kościelną ceremonią powierzenia urzędu duchownego, niemającego sakramentalnego charakteru.

Kościół katolicki nie wyraża zgody na dopuszczenie kobiet do kapłaństwa tłumacząc decyzję... Chrystusem, który wybrał na swoich apostołów mężczyzn, nie kobiety.

Wszelkie tłumaczenia tego zagadnienia i nauki Kościoła katolickiego znajdują się w deklaracji Kongregacji Nauki Wiary "Inter insigniores" z 1976 r. i w liście apostolskim Jana Pawła II "Ordinatio sacerdotalis" z 1994 roku.

Wzmianki o tym zawiera także Katechizm Kościoła Katolickiego z 1992 roku. Znajdziemy tam tłumaczenie, że:

"Sakrament święceń, to coś więcej niż zwykłe wybranie, wyznaczenie, delegacja lub ustanowienie przez wspólnotę. Ten akt sakramentalny udziela daru Ducha Świętego, pozwalającego wykonywać 'świętą władzę' (sacra potestas), która może pochodzić jedynie od samego Chrystusa, przez Jego Kościół. Święcenia określa się także jako consecratio, są bowiem pewnym wyłączeniem i przyjęciem przez samego Chrystusa w służbę Kościołowi. Włożenie rąk przez biskupa i modlitwa konsekracyjna stanowią widzialny znak tej konsekracji" (KKK, 1538).

Jak widać zasady ustalone wieki, czy później lata temu, nie ulegają zmianie w Kościele katolickim, nawet wraz z ewoluującym światem, zmieniającymi się poglądami i nauką.

Choć temat co rusz się pojawia, bo nawet niedawno sam papież Franciszek go poruszył, co sprawiło, że niektóre środowiska zakonne zaczęły dążyć do uznania ślubów zakonnych za diakonat, to nie ma większych szans na dopuszczenie kobiet do posługi kapłańskiej.

Zdanie Jana Pawła II o tym, że zamiast pozwolić kobiecie na poszukiwanie jej własnej drogi należy przypisać jej rolę, zgodną z "naturalnymi uzdolnieniami", wciąż ma się dobrze i jest popierane przez Kościół katolicki.

***

Zobacz także: 

"Wydarzenia": Biorą kredyt na organizację Pierwszej Komunii Świętej. Koszt to nawet 10 tysięcy złotychPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas