Pozbądź się bałaganu z domu na zawsze. Te japońskie triki gwarantują porządek
Znasz to uczucie, gdy kończysz pracę, przed tobą weekend, a od błogiego relaksu dzieli cię "tylko" porządkowanie domu? Stos naczyń w zlewie, brudne podłogi, rozrzucone ubrania, niewyprasowane sterty prania i zakurzone bibeloty na komodzie i regałach potrafią przyprawić o zawrót głowy. Zwłaszcza jeśli ciągle sprzątasz, a i tak wszędzie wciąż panuje bałagan. Poznaj japońską filozofię, która wprowadza do domu harmonię i przestrzeń. Dzięki niej zyskasz nie tylko więcej wolnego czasu, ale pozbędziesz się chaosu, który jest przytłaczający i utrudnia relaks we własnym domu.

Spis treści:
Każdą rzecz odkładaj na swoje miejsce
Ten prosty nawyk potrafi zmniejszyć czas rutynowego cotygodniowego sprzątania nawet o połowę i aż o 80 proc. przyspiesza szukanie potrzebnego przedmiotu. Wystarczy, że po powrocie do domu odstawisz buty na półkę, a ubrania i torebkę do szafy. Zapomnij o odkładaniu kluczy, komputera czy książki w losowe miejsca w domu. To właśnie najczęstsza przyczyna dużego bałaganu po całym tygodniu funkcjonowania. Jeśli zaczniesz odkładać wszystko na swoje miejsce, unikniesz czasochłonnego odnoszenia dziesiątek przedmiotów do szaf i organizerów. Z łatwością odnajdziesz też wszystko, czego akurat potrzebujesz.
Wprowadź zasadę jednej minuty
Japońska filozofia porządkowania opiera się na zasadzie jednej minuty. Jeśli jakaś czynność zajmuje mniej niż minutę, powinno się ją wykonać od razu. Chodzi więc o odkładanie naczyń do zmywarki albo szybkie umycie talerza i szklanki. Jeśli na bieżąco i bez zbędnej zwłoki zaczniesz wyrzucać śmieci czy przecierać blaty w kuchni, odkryjesz, że twój dom jest ciągle schludny i czysty - bez większego wysiłku.
Postaw na minimalizm
Prawdziwą zmorą w utrzymywaniu porządku w domu jest nadmiar rzeczy. Ubrania i buty wypadające z szafy, książki, które nie mieszczą się na półkach, zbędne dekoracje i bibeloty pokrywające się kurzem czy nawet nadmiar sprzętów kuchennych na blatach wprowadzają poczucie chaosu i konieczności ciągłego sprzątania. Japończycy cenią minimalizm i funkcjonalność - otaczają się jedynie przedmiotami, których naprawdę potrzebują. Poświęć więc kilka godzin na generalne porządki i pozbądź się rzeczy, których nie używasz np. od roku. Najprawdopodobniej wkrótce zapomnisz, że w ogóle je miałeś. Szczególnie ważne jest to w kwestii ubrań - zatrzymaj tylko tę odzież, w której najczęściej chodzisz i dobrze się w niej czujesz. Dzięki temu przestaniesz tracić czas na długie zastanawianie się, co na siebie włożyć.
Poświęć 5 minut każdego dnia
Zamiast kumulować listę obowiązków związanych ze sprzątaniem, wprowadź 5-minutową rutynę każdego wieczoru i właśnie w tym czasie wykonaj niezbędne rzeczy. Przetrzyj kuchenny stół i blaty oraz stolik w salonie. Chodzi o to, by posprzątać tylko to, co sprawia największy wizualny chaos w domu. Dzięki temu o poranku obudzisz się w uprzątniętej przestrzeni, w której łatwiej się zorganizować i np. wyjść do pracy.

Podziel mieszkanie na strefy
Wydzielenie w mieszkaniu najważniejszych stref - do pracy, odpoczynku, spożywania posiłków - to podstawa funkcjonalnego i harmonijnego korzystania z każdego pomieszczenia. Unikaj jedzenia w salonie, pracy w sypialni czy korzystania z komputera w kuchni. To pozytywnie wpływa na podświadomość i ułatwia relaks, ale też niweluje konieczność ciągłego przenoszenia przedmiotów.

Kluczowy wieczorny rytuał
Każdego wieczoru postaraj się też poświęcić 10 minut, by przygotować niezbędne rzeczy na kolejny dzień. Wybierz, co założysz, a na szafce przy wyjściu ustaw plecak czy torebkę z potrzebnymi przedmiotami. Dzięki temu zaoszczędzisz sobie nerwów o poranku i zyskasz czas na wypicie kawy czy zjedzenie śniadania.
Wdzięczność dla domu i przedmiotów
Staraj się myśleć o domu i niezbędnych przedmiotach z wdzięcznością. Doceniaj wygodne sofy i fotele, lustra i sprzęty, które ułatwiają przygotowywanie posiłków. Dzięki temu dbanie o nie czy ich czyszczenie przestanie być jedynie przykrym obowiązkiem, a stanie się inwestycją w lepsze życie wszystkich domowników.