Przepowiednia dla Polski sprzed 100 lat. Oto co zobaczyła Maria Szpyrkówna

Wizja Marii Szpyrkówny, polskiej pisarki i miłośniczki spirytualizmu, mimo iż opublikowana przed 100 laty, wciąż niepokoi i budzi trwogę. Co więcej, jej słowa mają powoli się spełniać.

Wizja Marii Szpyrkówny, mimo iż opublikowana 100 lat temu, wciąż zastanawia
Wizja Marii Szpyrkówny, mimo iż opublikowana 100 lat temu, wciąż zastanawia123RF/PICSEL

Maria Szpyrkówna, a właściwie Maria Horska-Szpyrkówna, żyła w dwudziestoleciu międzywojennym. Podążając za najsłynniejszą jasnowidzką tamtego okresu, Agnieszką Pilchową, związała się ze środowiskiem okultystycznym, systematycznie zgłębiając wiedzę o ezoteryce. Wkrótce stała się jedną z naczelnych pisarek o tematyce ezoterycznej i zjawiskach nadprzyrodzonych.

Maria Szpyrkówna wierzyła, że istnieje coś więcej, niż tylko to, czego doświadczamy na ziemi. Jej wizja, opublikowana niemal 100 lat temu, niepokoi do dziś.

Kim była Maria Szpyrkówna?

Maria Szpyrkówna urodziła się 13 października 1893 roku w Witebsku. W 1903 zamieszkała w Sankt Petersburgu, a następnie w Warszawie. W 1909 roku zadebiutowała na łamach "Prądu", zaś dwa lata później opublikowała zbiorek poetycki "Zwrotki jesienne". Wtedy też rozpoczęła studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W tym czasie jej wiersze publikował również "Świat" i "Kurier Wileński".

W 1920 roku Maria Szpyrkówna wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie napisała cykl reportaży "Gwiazdy i dolary". Po powrocie do kraju nawiązała stałą współpracę z redakcją czasopisma "Bluszcz".

Maria Szpyrkówna interesowała się filozofią ezoteryczną, metapsychiką oraz ogólnie pojmowanymi zjawiskami nadprzyrodzonymi. Jej literatura przesiąknięta była tą tematyką. Pisarka była członkinią Polskiego Towarzystwa Badań Psychicznych oraz wiceprezeską Polskiego Towarzystwa Metapsychicznego. Zmarła 22 kwietnia 1977 roku w Warszawie, spoczywa na Powązkach.

"Trzy proroctwa" Marii Szpyrkówny. Wizja zaczyna się spełniać?

Dzieła Marii Szpyrkówny pełne były ezoteryki. Do dłuższego zastanowienia skłaniają szczególnie wizje zawarte w książce "Trzy proroctwa: O losach Polski, Zachodu i narodu żydowskiego". To właśnie tam znalazła się przepowiednia dla naszego kraju, która jednocześnie przeraża i daje nadzieję. Maria Szpyrkówna przekonywała, że Bóg ma dla Polaków łaskę i miłosierdzie.

Wy, Polacy, wyznaczeni będziecie do znamiennej roli. Za długie lata cierpień oraz bardzo mocną jeszcze i gorącą wiarę waszą, Bóg nie będzie was karał, a zaś przeciwnie - błogosławić i wspomagać was w poczynaniach będzie
napisała.

Zdaniem wizjonerki to właśnie Polska sprawi, że w Europie zapanuje zupełnie nowy ustrój. Nasz kraj ma nie tylko doprowadzić do pokoju, ale również stworzyć świat idealny, w którym wszyscy będą równi sobie i przyjaźnie nastawieni.

Wam przeznaczonym jest stworzyć coś zupełnie nowego, możliwie idealnego. Stworzycie więc system ustrojowy, który usunie dotychczasową pychę, chciwość, fałsz, krzywdę, a natomiast wprowadzi zasadę poszanowania godności człowieczej, miłosierdzia i współczucia, opartych na wzajemnej pomocy oraz braterstwie
pisała w 1939 roku.

Co ciekawe, słowa Marii Szpyrkówny są łudząco podobne do wizji, którą wygłosiła Łucja dos Santos. Mimo iż nie ma żadnych przesłanek do tego, aby pisarka znała wizję mistyczki, ich słowa są niemal identyczne.

Od Polski zależeć będzie przyszłość Europy. W niej rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który stworzy - przez nowe prawa, zgodne z prawem Bożym
mówiła siostra Łucja.
Maciej Zień w videocaście "Zdanowicz pomiędzy wersami"INTERIA.TV
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas