Przepowiednie na wiosnę 2023. Co wizjonerzy mówią o najbliższych miesiącach?

Wiosna zbliża się wielkimi krokami, a polscy wizjonerzy już postanowili przekazać swoje wizje na nadchodzące miesiące. Padły przesłania dotyczące nie tylko pogody, ale także nienapawających optymizmem wydarzeń – chaosie i eskalacji konfliktów. Jakimi wizjami podzielili się Krzysztof Jackowski, Aida Kosojan-Przybysz i Wojciech Glanc?

Krzysztof Jackowski, Aida Kosojan-Przybysz i Wojciech Glanc podzielili się wizjami na nadchodzące miesiące
Krzysztof Jackowski, Aida Kosojan-Przybysz i Wojciech Glanc podzielili się wizjami na nadchodzące miesiąceYouTube

Krzysztof Jackowski o wiośnie 2023

Jasnowidz zgromadził spore grono odbiorców, które kieruje się jego przesłaniami, a wszystko przez to, że już niejednokrotnie miały one odzwierciedlenie w rzeczywistości. W ostatnim czasie podzielił się ogólną wizją na 2023 rok i podkreślił, że "będą się działy bardzo poważne, niedobre rzeczy".

W jego przesłaniach nie zabrakło również odniesień do pogody. W rozmowie z "Super Expressem" wyznał, jaka pogoda czeka nas wiosną oraz latem 2023. Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego najbliższe miesiące będą się odznaczały wysokimi temperaturami i słonecznymi dniami. Dodał jednak, że lato zapowiada się deszczowo.

Krzysztof Jackowski to jeden z najpopularniejszych polskich jasnowidzów
Krzysztof Jackowski to jeden z najpopularniejszych polskich jasnowidzówBartosz KrupaEast News

Na tym jednak nie koniec przewidywań jasnowidza z Człuchowa na temat najbliższych miesięcy. Krzysztof Jackowski uważa, że świat stoi przed pewnym konfliktem interesów. "Ja mówiłem, że możemy czuć się w miarę bezpiecznie do momentu, aż na świecie będzie trwał tylko jeden konflikt. Natomiast powstanie drugi konflikt i wtedy to wszystko rozgorzeje. I coraz bardziej widać, że Zachód ze Wschodem już nie ma, co sobie zaoferować" - powiedział.

Krzysztof Jackowski przewidział datę rozpoczęcia problemów ekonomicznych na świecie. Jego zdaniem nastąpi to w kwietniu 2023 roku. "To się zacznie propagandowo. Chiny będą chciały wyjawić jakąś tajemnicę, która może być bardzo nieprzyjemna dla Zachodu. To będzie coś ważnego, szkalującego Zachód. Ludzie zaczną jednak z tego powodu wychodzić na ulice. Będzie wtedy podany komunikat, że mamy zrobić zapasy wody i jedzenia" - stwierdził.

Jasnowidz z Człuchowa w swojej wizji zaznaczył również, że Zachód jest gotowy na konflikt w trzech miejscach i przygotował trzy ewentualne fronty. Wspomniał również o wielkim głodzie, który dotknie społeczeństwo oraz ostatecznym orędziu papieża.

Aida Kosojan-Przybysz i jej wizje na 2023 rok

Aida Kosojan-Przybysz cieszy się sporą popularnością. Prężnie rozwija swoje profile w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się wizjami, przeczuciami i przesłaniami. Wizjonerka swój dar odziedziczyła po babci, a dziś jest szczególnie kojarzona z przepowiednią dotyczącą pandemii. Aida Kosojan-Przybysz często przekazuje swoim odbiorcom wskazówki dotyczące życia i motywuje ich do działania.

Wizjonerka jeszcze w 2022 roku w rozmowie z Odetą Moro w Onet Rano opowiedziała nieco o tym, co czeka nas w przyszłych miesiącach. "Bardzo interesujący rok przed nami. Jedną rzecz mogę zdradzić, powiem tylko jedno. Trójka na końcu roku we mnie budzi poczucie takie, że będziemy musieli bardzo mocno zadbać o ten wewnętrzny trójkąt mocy - dusza, rozum i ciało. Żebyśmy sami zadbali o swoją harmonię, szukając sposobu, żeby tę harmonię w sobie obudzić, utrzymać lub zatrzymać" - stwierdziła.

Aida Kosojan-Przybysz często przekazuje swoim odbiorcom wskazówki dotyczące życia i motywuje ich do działania
Aida Kosojan-Przybysz często przekazuje swoim odbiorcom wskazówki dotyczące życia i motywuje ich do działaniaPiotr BlawickiEast News

Z kolei zapytana przez Magdę Mołek o to, jaki będzie 2023 rok, stwierdziła, że będzie to czas, na który będziemy mieli wpływ. "Ja w swoim życiu przywiązuję dużą uwagę do metafor, które mi się ukazują i rok 2023 ukazał mi się jako rok klucza. Klucz to dla mnie bardzo mocny symbol, bo kluczami otwieramy lub zamykamy drzwi" - powiedziała wizjonerka.

Nie zabrakło również nawiązania do jednego z wiosennych miesięcy. Aida Kosojan-Przybysz stwierdziła, że rok 2023 to dobry czas na zamykanie różnych spraw. Dodała również, że kierując się numerologią, warto skupiać się na dniach, których daty zawierają 2 i 3. Zaznaczyła, że szczególną uwagę należy poświęcić drugiemu i trzeciemu miesiącowi roku. Co prawda luty już minął, a więc warto skupić się na w marcu, w którym rozpoczyna się zarówno meteorologiczna, jak i kalendarzowa i astronomiczna wiosna.

Wojciech Glanc przepowiedział, co wydarzy się wiosną 2023

Wojciech Glanc popularność zdobył jako brzuchomówca, ale postanowił spróbować swoich sił również w jasnowidzeniu. Wizjami, podobnie jak Krzysztof Jackowski, dzieli się za pośrednictwem platformy YouTube. Zdaniem Wojciecha Glanca rok 2023 to "rok przełomu". Już w styczniu ostrzegał Polaków przed cyberatakiem i spustoszeniem ich kont bankowych.

W ostatnim czasie zaczął w swoich wizjach nawiązywać do zbliżającej się wiosny. Jego zdaniem w kwietniu 2023 roku zmieni się obraz świata, który znamy. Przyznał, że ten miesiąc go niepokoi. Wówczas ma dojść do eskalacji konfliktów. Jasnowidz stwierdził, że "coś huknie w Mołdawii albo przy granicy Mołdawii". Jego zdaniem odwróci to uwagę świata od Ukrainy, która w tym czasie zostanie spustoszona i podzielona.

Na tym jednak nie koniec przepowiedni Wojciecha Glanca na najbliższe miesiące. Podczas jednej z transmisji live powiedział, że obawiałby się wiosny. "Widzę zieloną łąkę, fruwające piękne, kolorowe motyle [...] Od strony wschodniej trawa zaczyna usychać, motyle zaczynają rozpadać się w pył [...] To nie jest ogień, to jest coś, co wypala, to jest coś, co uśmierca, to jest coś, co zabija i to idzie od wschodu" - powiedział.

Jasnowidz ostrzegał swoich widzów przed zagrożeniem. Wspomniał o wielkich chaosie, panice i ucieczce tłumów ludzi. Dodał, że coś zostanie użyte w Ukrainie. Padły słowa dotyczące sztucznej wojny. Krzysztof Glanc nie wyjawił jednak przyczyny tragedii.

"Media krzyczą o zagrożeniu. Widzę przedstawicieli naszego rządu, którzy mówią, że musimy się postawić w charakterze wybawców. Oni dyskutują, czy powiedzieć, że jest to skażenie, czy powiedzieć, że to jest bomba, czy powiedzieć, że jest to coś innego [...] Szukają rozwiązania. Na wchodzie naprawdę coś się dzieje i to bardzo niedobrego [...] Wydarzy się coś wielkiego, co nas przerazi. Na skalę spadającej gwiazdy" - przewidział jasnowidz.

***

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 48: Zuzanna Grabowska i Paweł DomagałaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas