Przymierzalnie w aptekach? Projekt ustawy zakłada ich powstanie

Przymierzalnie w sklepach odzieżowych to standard. Nikogo nie dziwią również kabiny w supermarketach, które coraz częściej rozwijają swoje działy z ubraniami. Jednak takie miejsca w aptekach mogą już być zaskakujące.

Okazuje się, że już wkrótce może stać się to faktem. Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt zawierający wytyczne zmian, które niektóre lokale musiałyby wprowadzić w zakresie aranżacji wnętrz. Według niego w aptekach miałaby powstać przymierzalnie.

Z czego wynikają takie plany? Podmioty wykonujące czynności z zakresu zaopatrzenia w wyroby medyczne dostępne na zlecenie miałyby zostać bardziej przystosowane dla osób z niepełnosprawnościami. Właśnie takimi podmiotami są apteki.

Czytaj także: „Mam 60 lat i 10 lat pracy. Czy dostanę emeryturę?”. Przepisy są jasne

Tego typu lokale zgodnie z projektem ustawy będą musiały spełniać następujące warunki:

• posiadać wspomnianą przymierzalnię,
• posiadać magazyn lub szafy ekspedycyjne przeznaczone do przechowywania wyrobów medycznych,
• przechowywać wyroby medyczne zgodnie z zaleceniami producenta,
• mieć gładkie i łatwo zmywalne ściany i podłogi,
• być wyposażonym w przyrządy do pomiaru temperatury powietrza i wilgotności pomieszczeń.

W przymierzalniach można byłoby przymierzać m.in. pończochy i rajstopy uciskowe używane przy niewydolności żylnej czy rękawy i podkolanówki wykorzystywane przy owrzodzeniach żylnych. Od 2024 roku produkty te mają być refundowane, co oznacza, że apteki będą mieć je w swojej ofercie.

W związku z tym, żeby móc sprzedawać wymienione produkty, apteki będą musiały wydzielić w swoich lokalach przestrzeń na ich przymierzanie. To z kolei może być trudne szczególnie w przypadku małych aptek, które nie mają wystarczającej powierzchni.

Zobacz również: Test osobowości: Wybierz lalkę Barbie i dowiedz się, czym kierujesz się w życiu