Rozpoznawalność zyskał w serialu "Lokatorzy". Od tego czasu przeszedł metamorfozę
Przed dwudziestoma laty, na początku XXI wieku, sporą popularność zdobył sobie serial "Lokatorzy". Mogliśmy w nim oglądać między innymi Olgę Borys, Ewę Szykulską, Michała Lesienia, a także w roli Franka Stachyry Macieja Kowalewskiego. Rola ta przyniosła aktorowi sporą rozpoznawalność, ale karierę zrobił zupełnie gdzie indziej.
Aktor ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie w 1993 roku i związał się zawodowo z wrocławskim Teatrem Współczesnym. Później trafił pod skrzydła warszawskiego Teatru Nowego. Występował też gościnnie w innych placówkach.
W latach 90' Maćka Kowalewskiego mogliśmy oglądać w niewielkich rolach w "Liście Schindlera", "13 posterunku", "Klanie". Rola Franka w "Lokatorach" przyniosła mu rozpoznawalność. Był związany z tym serialem przez sześć lat.
Reżyser i scenarzysta
Kowalewski realizuje się od lat także w innych dziedzinach sztuki. Jest reżyserem, scenarzystą i dramatopisarzem. Za swoje scenariusze "Maraton tańca" i "Kochaj i tańcz" otrzymał nominacje do Złotej Kaczki. W ubiegłym roku wyreżyserował także dokument o życiu Barbary Krafftówny - "Krafftówna w krainie czarów".
Na początku 2022 roku artysta wygrał konkurs na dyrektora Północnego Centrum Sztuki - Teatr Komedia. Jednak z powodu nieporozumień ze współautorami wymaganego w konkursie programu realizacji zadań związanych z działalnością tej placówki, ostatecznie nie otrzymał tej posady.
Maciej Kowalewski jest ojcem trójki dzieci, jest żonaty. W ubiegłym roku po raz pierwszy został dziadkiem. 30 lipca 2022 roku będzie świętował swoje 53. urodziny.
Zobacz również: Służył jako przytulny pensjonat. Dom Vecny z czwartego sezonu "Stranger Things" istnieje naprawdę!