Szok na porodówce. Noworodek urodził się z ogonem

Meksykańskie media przekazały, że w jednym z tamtejszych szpitali przyszło na świat dziecko z ogonem. „Dziewczynka urodziła się poprzez cesarskie cięcie i okazała się całkowicie zdrowa” – poinformowała prasa. To nie pierwszy taki przypadek, jednak podobne sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Dotychczas medycyna odnotowała jedynie 195 takich ewenementów.

Takie historie zdarzają się rzadko, jednak to nie pierwszy taki przypadek
Takie historie zdarzają się rzadko, jednak to nie pierwszy taki przypadek 123RF/PICSEL

Na świat przyszła dziewczynka z ogonem. "Miał około 6 cm długości, był pokryty delikatną sierścią"

W jednym z meksykańskich szpitali na świat przyszła dziewczynka z ogonem. Widok dziecka z dodatkową, nietypową częścią ciała wzbudził zdziwienie wśród lekarzy. "Ogonek miał około 6 cm długości i ok. 5 mm średnicy, był pokryty skórą i delikatną sierścią. Miał spiczastą końcówkę" - poinformowała lokalna prasa. Media dodały, że badania noworodka pozwoliły stwierdzić, że jest on zupełnie zdrowy.

Struktura [ogona] była miękka, pokryta skórą i delikatnymi włosami, można było nią biernie poruszać bez bólu, ale nie wykazywała żadnych spontanicznych ruchów. Dziecko płakało, gdy struktura została ukłuta igłą
powiadomili lekarze.

Młoda Meksykanka została poddana operacji usunięcia ogona. Zabieg się powiódł i po kilku dniach dziecko zostało wypisane ze szpitala. Dziewczynka wróciła jednak do placówki,  ponieważ ogonek po pewnym czasie zaczął jej odrastać. Lekarze kolejny raz dokonali usunięcia dodatkowej części ciała. Mają nadzieje, że drugi zabieg będzie ostatnim.

Przypadek dziewczynki z Meksyku został opisany przez jednego z lekarzy prowadzących na łamach specjalistycznego magazynu "Journal of Pediatric Surgery Case Reports".

Takie historie zdarzają się rzadko, jednak to nie pierwszy taki przypadek

Dziewczynka z Meksyku nie jest pierwszym dzieckiem na świecie, które urodziło się z maleńkim ogonkiem. Medycyna zna już takie przypadki. Lekarze nie ukrywają jednak, że analogiczne sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Dotychczas odnotowano jedynie 195 podobnych urodzeń.

Zdecydowanie najbardziej medialną osobą, posiadającą dodatkową część ciała jest Deshant Adhikari. Chłopiec urodził się 16 lat temu w Nepalu. Rodzice dziecka nie zdecydowali się na usunięcie ogona operacyjnie. Nastolatek jako dziecko miał kompleksy. Rówieśnicy przezywali go i śmiali się z jego nietypowego wyglądu. Dziś w rozmowach z mediami przyznaje, że pokochał swoją odmienność i uważa ją za atut. Deshant Adhikari prowadzi konto na TikToku.  "Ludzie nazywają mnie 'chłopcem z ogonem'. A ja czuję się z tym bardzo dobrze" - mówi.

Maciej Zień o kryzysie w swojej karierze. "Zdanowicz pomiędzy wersami"INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas