To znalezisko wzbudziło sensację w internecie. Tajemnicza "sieć" pod podłogą

Pewna Australijka zaskoczyła społeczność internetową, publikując zdjęcia tajemniczej, niezidentyfikowanej substancji odkrytej pod podłogą domu jej znajomego. Zaskakujące znalezisko wywołało falę spekulacji wśród internautów.

Mężczyzna oderwał panele w swoim domu. To, co pod nimi znalazł wprawiło go w osłupienie
Mężczyzna oderwał panele w swoim domu. To, co pod nimi znalazł wprawiło go w osłupienie 123RF/PICSEL

Cała sytuacja nabrała rozgłosu, gdy Hannah Sycamore postanowiła podzielić się tajemniczym odkryciem na grupie Facebookowej "Identyfikacja grzybów w Australii i Nowej Zelandii". Zamieściła tam zdjęcia  znaleziska, które odkrył jej znajomy, po oderwaniu mokrych desek podłogowych w swoim domu. Kobieta zwróciła się o pomoc do internautów:

Jakieś pomysły, co to jest?
czytamy w facebookowym poście.

Wkrótce po tym, spekulacje zaczęły się rozwijać.

Internauci próbowali wyjaśnić, czym jest tajemnicza "sieć" pod podłogą

Na opublikowanych przez kobietę zdjęciach możemy zobaczyć, coś, co z pozoru przypomina pajęczą sieć o ciemnym zabarwieniu.

Zaniepokojeni internauci wyrażali w komentarzach swoje zdumienie oraz przestrach, jednocześnie dzieląc się różnorodnymi teoriami dotyczącymi pochodzenia tajemniczej "sieci".

Wśród spekulacji pojawiły się sugestie, że znalezisko to nic innego jak grzyb lub pleśń śluzowa. Inni byli przekonani, że są to korzenie drzew. Niektórzy internauci żartobliwie porównywali znalezisko do postaci z popularnych produkcji filmowych, takich jak Mind Flayer z "Stranger Things" czy Venom z uniwersum Marvela.

Eksperci zabrali głos

W sprawie zabrali głos eksperci z dziedziny mikologii. Zwrócili oni uwagę na to, że prawdopodobnie jest to przypadek grzyba, który powoduje zgniliznę drewna. W rozmowie z portalem Yahoo News, specjaliści potwierdzili, że znalezisko jest związane z procesem rozkładu drewna, co wyjaśnia niepokojącą strukturę podłogi.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas