W drogiej sukience i z obrączką na palcu. Kochanka Putina wyszła z ukrycia
Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie Alina Kabajewa, której przypisuje się wieloletni związek z Władimirem Putinem, nie była widywana publicznie. Według medialnych doniesień kobieta miała przebywać w Szwajcarii. Niedawno opuściła jednak swoją kryjówkę, biorąc udział w festiwalu gimnastyki artystycznej "Alina", którego jest organizatorką. Zaprezentowała się w niebotycznie drogiej sukience i z obrączką na palcu. A co z sankcjami?
Alina Kabajewa to domniemana kochanka Władimira Putina. Kobieta ma być również matką jego dzieci - według różnych źródeł trójki lub czwórki. W marcu media obiegła informacja, zgodnie z którą kobieta ukrywa się w Szwajcarii. W weekend pojawiła się jednak w Moskwie, co wywołało falę spekulacji. Na temat jej kosztownej kreacji, obrączki, a także - być może - operacji plastycznej.
Droga sukienka, pierścionek i ... gratulacje
Alina Kabajewa, która skończy w tym roku 39 lat, opuściła swoją kryjówkę, pokazując się publicznie w Rosji. Wzięła udział w festiwalu gimnastyki artystycznej "Alina", którego jest organizatorką. Nie zdecydowała się jednak wspierać rodzimych marek. Tego dnia założyła wartą ponad 1400 dolarów sukienkę londyńskiej projektantki Alessandry Rich. Ukraiński portal TSN skomentował, iż kobieta mogła sobie pozwolić na tak drogą kreację, gdyż nie została objęta sankcjami.
Tematem przewodnim tegorocznego festiwalu gimnastyki artystycznej "Alina" dla dzieci i młodzieży była Wielka Wojna Ojczyźniana. Dlaczego organizatorka zdecydowała się na taki motyw? Na to pytanie odpowiedziała w rozmowie z dziennikarzem sport-express.ru.
"Widzisz, ta historia nie należy do przeszłości. Zostaje z nami. To święto nie tylko dla kraju, to święto dla każdej z naszych rodzin. Każda rodzina ma historię wojenną. I w żadnym wypadku nie powinniśmy o tym zapominać, ale pamięć powinniśmy przekazywać z pokolenia na pokolenie" - mówiła. "Gratuluję wszystkim zbliżającego się Dnia Zwycięstwa!" - dodała, pozując do zdjęć z literą Z w tle.
Operacja plastyczna i sankcje. "Co z nimi?"
Fotografie Aliny Kabajewej są szeroko komentowane, gdyż pojawiają się niezwykle rzadko. Kobieta nieczęsto pojawia się publicznie, a jej udział w festiwalu w Moskwie był pierwszym publicznym wystąpieniem od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. Pierwsze zdjęcia z tego wydarzenia pojawiły się na instagramowym koncie byłej tancerki Ekateriny Sirotiny.
"Tak jak Aleksander Siergiejewicz Puszkin jest słońcem rosyjskiej poezji, tak Alina Kabajewa jest słońcem rosyjskiej gimnastyki!" - komplementowała w komentarzu pod fotografią.
Tymczasem rosyjskie wydanie magazynu Cosmopolitan skupiło się na odmienionym wyglądzie twarzy Aliny Kabajewej. Spekuluje się, iż kobieta poddała się operacji plastycznej. Bez komentarza nie pozostał również pierścionek, znajdujący się na serdecznym palcu kobiety. Media zauważają, iż może być on dowodem na zawarcie małżeństwa z Putinem.
"Co z sankcjami dla Aliny?"
Wraz z pierwszym, od wybuchu konfliktu w Ukrainie, publicznym pojawieniem się Aliny Kabajewej po raz kolejny pojawiły się pytania o sankcje, którymi, według wielu, kobieta powinna zostać objęta. "Co z sankcjami dla Aliny?" - pyta na Twitterze Inna Sovsun.
Mimo iż do tej pory sankcje objęły wielu rosyjskich oligarchów i osoby z bliskiego otoczenia Putina, nie nałożono ich na jego kochankę. Amerykańskie media komentują, iż zachodni politycy obawiają się, że mogłoby przynieść to zdecydowanie więcej szkody, niż pożytku, a Putin mógłby wpaść w szał, co w efekcie mogłoby doprowadzić do eskalacji konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a Rosją.
***
Zobacz również: