Wielki powrót wiosny? Do Polski zbliża się ocieplenie. Nie potrwa zbyt długo
„W marcu jak w garncu” – mówi popularne przysłowie. Pogoda w tym miesiącu zdecydowanie lubi płatać nam figle, raz dając nadzieję na nieco cieplejsze dni, by już po chwili na nowo powitać nas opadami śniegu i ujemnymi temperaturami. Jak się okazuje, do Polski znów zbliża się ocieplenie. Jak długo będziemy cieszyć się z wiosennej aury? Ta może nie potrwać długo.
Spis treści:
Prognoza pogody na najbliższe dni. Wielki powrót wiosny?
Po chwilowej nadziei na iście wiosenną aurę do Polski powróciła zima i mróz. W wielu regionach po raz kolejny pojawiły się intensywne opady śniegu oraz wiatr, który sprawił, że odczuwalna temperatura była jeszcze niższa niż ta, którą wskazywały termometry.
"Poranek chłodny i mroźny, w całym kraju temperatura ujemna, najchłodniej na południu, w górach poniżej -15°C, w obszarach podgórskich poniżej -10°C" - informuje o poranku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Noc z wtorku na środę w większości regionów Polski była mroźna. W ciągu dnia temperatura jednak wzrośnie, wskazując nawet do 9 st. powyżej zera. Środa w większości regionów będzie pogodna.
Zima nie powiedziała jednak jeszcze ostatniego słowa. Mimo iż najbliższe dni znów zachwycą nas wiosenną aurą, wkrótce na powrót zarzucimy na siebie zimowe kurtki.
Zobacz również: Kara za wycinanie drzew bez pozwolenia? W tych sytuacjach nie potrzebujesz na to zgody
Kiedy zrobi się cieplej 2023? Wkrótce wyraźna zmiana pogody
Jak przekazuje IMGW, zdecydowanie cieplej zrobi się w Polsce już w czwartek. Od zachodu do naszego kraju dociera bowiem znacznie cieplejsze powietrze, wypychając jednocześnie masy arktyczne na wschód od Polski. Nasz kraj zostanie więc podzielony na nieco chłodniejszy wschód oraz cieplejszy zachód.
Termometry wskażą w czwartek nawet do 18 st. C na zachodzie kraju. Wiosenna aura znów zawita więc do Polski. W najcieplejszym momencie dnia na Podhalu prognozuje się ok. 7 st. C, na Suwalszczyźnie ok. 10 st. C, a nad morzem ok. 14 st. C. Możliwe są jednak opady deszczu.
W piątek, 31 marca, deszcz obejmie już niemal wszystkie regiony Polski. W wysokich partiach gór prognozowane są opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu. Będzie pochmurnie. Niewielkie przejaśnienia możliwe wyłącznie na południu oraz na wschodzie kraju. Temperatura w Polsce nie spadnie jednak poniżej zera. Na Podhalu termometry wskażą ok. 6 st. C, na Suwalszczyźnie ok. 10-11 st. C, zaś w centrum i na Dolnym Śląsku nawet 16 st. C.
Jaka będzie pogoda w święta wielkanocne 2023?
Ocieplenie nie potrwa jednak zbyt długo. Po weekendzie temperatura znów spadnie, a wraz z nadejściem kwietnia w Polsce na powrót pojawi się mróz.
Według długoterminowych prognoz Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody opracowanych przez CMM-IMGW początek kwietnia ma być okresem, w którym anomalia średniej temperatury powietrza utrzymają się w zakresach ujemnych wartości. Oznacza to więc, że w tym okresie będzie chłodniej niż w tym samym czasie w latach 2004-2020.
Synoptycy nie mają dobrych informacji. Jak wynika z długoterminowych prognoz, tegoroczna Wielkanoc będzie chłodna i pochmurna. Eksperci podkreślają jednak, iż prognozy długoterminowe są obarczone sporą niepewnością, przez co mogą ulec zmianom.
Zobacz również: Wróżka Aida apeluje do Polaków. Ma dla nich ważną lekcję