Woda święcona: To dlatego warto mieć ją w domu
Woda święcona w Kościele katolickim jest znana i używana już od pierwszych wieków. To jedno z sakramentaliów, które – zgodnie z założeniami wiary – mają "uświęcić różne okoliczności życia". Wodę święconą warto mieć w domu. Przydaje się nie tylko podczas corocznej kolędy. Według niektórych wiernych może także być pomocna w chorobie.
Zgodnie z wiarą Kościoła katolickiego woda święcona należy do sakramentaliów. To przedmioty pobłogosławione przez osobę do tego upoważnioną, a więc przez biskupa, diakona, prezbitera. To właśnie wody święconej używa kapłan do symbolicznego polania główki dziecka, podczas chrztu. Służy ona również do błogosławieństwa zarówno osób, jak i miejsc czy przedmiotów - samochodów w dniu wspomnienia św. Krzysztofa, bukietów ziół przynoszonych przez wiernych do kościoła 15 sierpnia, czy opłatków na wigilijny stół.
Tak woda staje się święta. Dzieje się to w czasie Wigilii Paschalnej
Skąd się bierze woda święcona? Uroczyste poświęcenie wody odbywa się co roku w czasie Wigilii Paschalnej, która stanowi integralną i najważniejszą część Triduum Paschalnego. Wówczas kapłan razem z wiernymi zgromadzonymi w kościele odśpiewuje Litanię do Wszystkich Świętych, wypowiada formuły błogosławieństwa i umieszcza paschał w naczyniu z wodą. To właśnie ten gest w połączeniu z modlitwą sprawiają, że woda, jak wierzą członkowie Kościoła, nabiera mocy i staje się święta.
Warto zaznaczyć, że kapłan ma prawo poświęcić wodę nie tylko w czasie Wigilii Paschalnej. Jeśli jest taka potrzeba, może zrobić to w dowolnym miejscu i o każdej porze. Kluczową kwestią jest wypowiedzenie wspomnianej formuły błogosławieństwa oraz szczerość intencji.
Kiedy możemy sięgnąć po wodę święconą?
Wierni wierzą, że sakramentalia - w tym również woda święcona - mają wyjątkową moc. Sięganie po nie regularnie ma przyczyniać się do umocnienia wiary oraz większej otwartości na łaskę Boga.
Każdy chrześcijanin powinien mieć w domu wodę święconą. Jest ona niezbędna podczas wizyty duszpasterskiej. Kapłan odwiedzający domostwo używa jej bowiem do poświęcenia pomieszczeń i pobłogosławienia domowników.
Jednak wody święconej możemy używać nie tylko podczas corocznej kolędy. Służy ona także do błogosławieństwa w innych życiowych sytuacjach. To właśnie po nią sięgają rodzice, błogosławiąc przyszłym małżonkom tuż przed ślubem. Wierni uważają także, że wodą święconą dobrze jest też "pokropić" nowe przedmioty - szczególnie pojazdy. W ten sposób ofiarują je opiece Boga i liczą na jego ochronę, gdy będą z nich korzystać.
Niektórzy używają wody święconej także w czasie choroby - czyniąc nią symboliczny znak krzyża na czole chorego, zwilżając ciało w miejscach najbardziej bolesnych, poranionych lub nawet pijąc ją. Zgodnie z wiarą Kościoła katolickiego woda święta w momentach trudnych i sytuacjach kryzysowych ma przynieść wiernemu ukojenie, podnieść go na duchu i sprawić, że odzyska nadzieję.
Woda święcona chroni przed złem?
Niektórzy wierzą, że woda święta może stanowić również ochronę przed złymi duchami i właśnie z tego powodu zawsze uzupełniają jej domowy zapas. Przekonanie dotyczącego tego, że sakramentalia chronią przed nieczystymi mocami mają potwierdzać świadectwa niektórych świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego. Hiszpańska mistyczka i karmelitanka nazywana Teresą od Jezusa w jednej ze swoich wizji miała dostąpić widzenia szatana.
"Pewnego razu w kaplicy ukazał mi się w odrażającej postaci, stojąc tuż przy mnie z lewej strony. Wtedy nie wiedząc już, co robić, wodą święconą, którą miałam pod ręką, pokropiłam w jego stronę, a on po raz trzeci znikł i więcej już się nie pokazał" - podkreśliła we wspomnieniu Teresa od dzieciątka Jezus. I dodała:
Wielka jest więc moc wody święconej. Co do mnie, szczególną i bardzo żywą czuję w głębi duszy pociechę, ile razy jej użyję.
Woda święcona to nie lekarstwo
Wierni przypisują wodzie święconej cudowne właściwości. Zgodnie z przesłaniem Kościoła katolickiego rzeczywiście może ona pomóc otworzyć zatwardziałe serca i wpłynąć na pogłębienie wiary. Należy jednak używać jej z szacunkiem.
Wody święconej nie należy traktować jak antidotum. Nie jest ona też lekarstwem (zwłaszcza w przypadku choroby). Zastosowanie je nie sprawi, że ból czy inny dyskomfort od razu zniknie. Stosowanie wody święconej nie powinno także zastępować sakramentu pokuty czy regularnej modlitwy.
Zobacz również: Czy trzeba przyjmować księdza po kolędzie?