Zdemaskował producentów. W roli głównej makaron. „Tak ładnie nas robią”
W dobie szalejącej inflacji zjawisko downsizingu nasila się jeszcze mocniej. Konsumenci nie mają już wątpliwości – coraz częściej mają z nim do czynienia. Tym razem poszło o makaron. Internauci są wściekli. „Tak nas ładnie robią” – piszą.
Kiedy cena rośnie, gramatura danego produktu maleje. Downsizing szaleje na sklepowych półkach, a konsumenci zdają się być tym faktem coraz bardziej poddenerwowani. Podczas gdy chcemy kupować tanie i dobre produkty, w marketach dostajemy w połowie puste opakowania lub nagłą zmianę gramatury. Nie inaczej było tym razem.
Słoiki z grubszym dnem, podwójne opakowania. Tak działa downsizing
Downsizing jest zjawiskiem stosowanym w handlu już od dłuższego czasu. Mimo iż jesteśmy coraz bardziej świadomi podobnych zabiegów, podobne praktyki niezmiennie irytują konsumentów.
Celem downsizingu jest redukcja kosztów przy jednoczesnym zwiększeniu zyskowności na sprzedawanym towarze. Bazuje on na fakcie, iż konsumentom łatwiej zaakceptować zmianę gramatury lub wielkości produktu, niż zmianę ceny.
Zobacz również: Tak nas oszukują w sklepach! Katarzyna Bosacka pokazała zdjęcia
"Tak ładnie nas robią". Oto kolejny przykład downsizingu
Producenci mają wiele sposobów - od mniejszych produktów, przez słoiki z grubszym dnem, gofrowane papiery, aż po podwójne opakowania. Zmienia się również gramatura. Cena pozostaje jednak ta sama. Ten fakt rozwścieczył internautów.
Na jednym z filmików, który pojawił się niedawno na TikToku, mężczyzna pokazuje dwa opakowania tego samego makaronu. Jeden z nich, kupiony jeszcze niedawno, miał zawartość 500 gram. Zdaniem mężczyzny nagle gramatura została zmniejszona, a teraz makaronu jest o 100 gram mniej. Jednak cena - jak tłumaczy autor filmiku - nie zmieniła się.
"Tak nas ładnie robią" - pisze mężczyzna.
W komentarzach wyraz swojej irytacji dali inni internauci. Przyznali, że spotkali się z podobną sytuacją w przypadku zakupu czekolady, masła czy mięsa mielonego.
Jak nie dać się oszukać na zakupach?
Niedawno na zjawisko downsizingu zwróciła uwagę Katarzyna Bosacka. Dziennikarka zaapelowała do konsumentów, aby uważnie robili zakupy. Problem nie dotyczy bowiem wyłącznie produktów spożywczych. Niespodzianki napotkać możemy także podczas zakupu płynu do prania czy mydła.
Sposobem na to, jak kupować taniej jest sprawdzanie ceny w przeliczeniu na 1 litr czy kilogram, a nie na to, ile kosztuje opakowanie o konkretnej gramaturze
Zgodnie z zaleceniami ekspertki powinniśmy również nieco dokładniej przyglądać się wszelkim promocjom. Często bowiem producenci oferują nam zakup dwóch produktów w cenie jednego. Wówczas może się jednak okazać, że wspólnie mają one mniejszą objętość w stosunku do tego samego produktu bez promocji.
