Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wystosowała apel do fanów
Aneta Czajkowska to uczestniczka szóstej, ostatniej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", której finał mogliśmy obejrzeć wczoraj. Eksperci "sparowali ją" z Robertem Żuchowskim, spokojnym właścicielem serwisu komputerowego ze Strzelna i para od pierwszej chwili przypadła sobie do gustu. Czy wciąż są razem?
Z komentarzy fanów programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" można wywnioskować, że Aneta i Robert to ich ulubieni uczestnicy tej edycji show, za których mocno trzymają kciuki. Pozostałe dwie pary, Julia i Tomasz oraz Kasia i Paweł nie budzą już aż tyle pozytywnych emocji i, jak wynika z wczorajszego finału, rozstały się już latem.
Zobacz również:
Czy Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wciąż są razem? Jest apel uczestniczki!
W finałowym odcinku programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", nagrywanym w maju tego roku, para wciąż zachowywała się jak dwójka zakochanych nastolatków. Oboje nie tylko zdecydowali się na pozostanie w małżeństwie i dalszą pracę nad relacją, ale Robert poszedł nawet o krok dalej i... oświadczył się Anecie. Uczestnik show stwierdził, że skoro nie było mu dane zrobić tego wcześniej, to postara się teraz zorganizować żonie zaręczyny z prawdziwego zdarzenia.
Aneta przyjęła pierścionek, ale była tak zszokowana i zmieszana, że aż nie była w stanie wydobyć z siebie słowa - wieczorem jednak postanowiła nagrać dla fanów krótkie insta story:
- Cześć kochani. Ja tu tak tylko na chwileczkę, na sekundkę, ażeby podziękować wszystkim, którzy z nami byli przez ten cały szósty sezon. Podziękować bardzo i życzyć miłej nocki, nie czekajcie na żadne komentarze, sprostowania i inne opowieści, bo dzisiaj jest już późno - głupot po nocy pleść nie będę, a usłyszymy się w najbliższych dniach. Trzymajcie się - powiedziała!
Jak wynika z najnowszego insta story Anety, uczestniczka show nie wytrzymała i już w kilka godzin po tym apelu podzieliła się z fanami wspólną fotką z Robertem! Wszystko wskazuje na to, że małżonkowie wciąż są razem i połączyło ich prawdziwe uczucie. Trzymaliście za nich kciuki?