Ariana Grande w prostej, ale efektownej kreacji. Idealna na święta i sylwestra
Ariana Grande zdecydowanie skradła uwagę podczas Academy Women's Luncheon, prezentując się w wyjątkowo prostej kreacji i świętując nominację do Złotego Globu za rolę w filmie "Wicked".

Filigranowa Ariana Grande w trapezowej kreacji
Ariana Grande, Selena Gomez i Pamela Anderson przewodziły podczas popołudnia pełnego gwiazd na Lunchu Akademii Kobiet w Los Angeles.
Zobacz również:
- Była widziana na Wimbledonie, pogratulowała Idze Świątek. Tak teraz wygląda wielka gwiazda "Mam Talent"
- Tak mieszkają Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy. Wnętrza willi zapierają dech!
- Maggie Q w kombinezonie idealnym na letnie wesele. Sukienki odchodzą do lamusa?
- Ewa Sałacka: Gdy odeszła, płakały po niej nawet zwierzaki
31-letnia Grande — która otrzymała nominację do Złotego Globu w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa" za rolę Glindy w filmie "Wicked" — zachwyciła swoim wyglądem ubrana w błyszczącą, srebrną sukienkę mini wykonaną z grubego tweedu z głębokim dekoltem. Całość uzupełniła ciemnymi rajstopami i klasycznymi, czarnymi szpilkami.
Trapezowa sukienka nie podkreśliła kształtów Ariany, ale ukazała jej smukłą sylwetkę, o której jest ostatnio głośno. Swoje mocniejsze rysy twarzy podkreśliła jeszcze spiętymi włosami.
Jej makijaż był efektowny i składał się z warstwy tuszu do rzęs, czarnej kreski na powiekach i delikatnego cienia wokół oczu.
Ciepły róż został dodany, aby lepiej podkreślić jej kości policzkowe, a dla wykończenia usta pomalowano szminką w kolorze cielistym.
Sukienka idealna na święta i spokojnego sylwestra

Kreacja, którą miała na sobie tego popołudnia Grande idealnie nadaje się do założenia na świąteczny obiad. Jest niezwykle prosta w swoim kroju, ale tweedowy materiał dodaje jej klasy i sprawia, że jest idealna na zimowe spotkanie.
Klasyczne, czarne dodatki także sprawiły, że stylizacja wygląda doskonale i wykwintnie. Tweedowa sukienka w stylu Chanel jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli elegancji i ponadczasowego stylu, który zrewolucjonizował kobiecą modę.
Pochodzi z lat 20. XX wieku, kiedy Gabrielle "Coco" Chanel zaprojektowała pierwsze ubrania z tweedu, materiału tradycyjnie używanego do męskich garniturów. Jej innowacyjne podejście polegało na wprowadzeniu tkaniny o surowej, naturalnej strukturze do kobiecej garderoby, nadając jej nowoczesny, wyrafinowany charakter.
Tweedowa sukienka w stylu Chanel nigdy nie wyszła z mody. To ikona klasycznej elegancji, która regularnie pojawia się w kolekcjach światowych projektantów i w modzie codziennej, dlatego warto ją mieć w swojej szafie.