Jacek Braciak krytykuje seriale TVN. Mocne słowa!
Jacek Braciak, który tylko w tym roku pojawił się w takich filmach jak "Żeby nie było śladów", "Moje wspaniałe życie" i "Przejście" stawia na ambitne projekty i coraz rzadziej pojawia się na małym ekranie. Wszystko wskazuje na to, że nieprędko zobaczymy go w serialu - w jednym z wywiadów Braciak mocno skrytykował bowiem produkcje, w których brał w przeszłości udział.
Jacek Braciak ma na koncie kilka niezapomnianych ról w kultowych, polskich serialach. W latach 2008-2009 grał w "Brzyduli", w 2011-2020 w serialu "Rodzinka", a potem także w "Drugiej szansie". Kariera Braciaka nabrała niesamowitego rozpędu i już od kilku lat trudno wyobrazić sobie dużą, polską produkcję bez tego aktora.
Jacek Braciak krytykuje seriale TVN. Fatalnie wspomina te role!
Zobacz również:
- Królowa Letizia w eleganckim wydaniu. Każda bizneswoman powinna to mieć
- Angelina Jolie błyszczała na gali w zjawiskowej sukni. Ale to jej syn Knox skradł show
- Kinga Zawodnik schudła 50 kilogramów. Tak zmieniła się jej sylwetka. Porównała zdjęcia
- Doda w zmysłowej stylizacji na finale "Tańca z Gwiazdami". Ten kolor to hit sezonu
W najnowszym wywiadzie dla Onetu aktor przyznał, że odkąd może pozwolić sobie na dorobienie przy innych projektach np. w reklamach to rezygnuje z pracy w serialach i ostrożniej dobiera role. Wiele z nich ocenia zresztą bardzo krytycznie np. swój występ w "Miodowych latach" czy w serialu "Prosto w serce" stacji TVN.
- Jak brałem udział w "Prosto w serce", takim serialu z Filipem Bobkiem i Anią Muchą, myślałem: "Chryste Panie, co ja tu robię?!". Ale nikt temu nie był winien, to ja podjąłem decyzję. Potem postanowiłem, że będę unikał takich sytuacji - wyznał i dodał, że woli grać "w czymś innym niż komedia romantyczna albo ekranizacja lektury szkolnej".
Braciak dodał, że "Prosto w serce" nie jest wyjątkiem i brał udział w kilku nieudanych serialowych produkcjach. Miło wspomina natomiast pracę na planie serialu "Plebania", bo choć serial ten był "trochę nieporadny" to aktor miał większe poczucie autentyczności oglądając to, "niż te wymyślone światy TVN-owskie".
Myślicie, że stacja zaprosi jeszcze kiedyś Braciaka do współpracy?
***
Zobacz również: