Julia Dybowska w bikini. Ukochana milionera coraz chudsza?

Julia Dybowska, niegdyś znana jako "Polska Lalka Barbie", od kilku lat wiedzie niezwykle luksusowe i pozbawione trosk życie u boku teherańskiego biznesmena Roberta Tchenguiza.

Jeszcze większe kontrowersje budził fakt, że Tchenguiz, Bird i Dybowska mieszkali... w jednym domu.

"Robert i jego dziewczyna są na czwartym piętrze, a ja na dole z dziećmi" - opisywała w 2018 roku sytuację Heather Bird w rozmowie z "MailOnline".

To wywołało niemałe poruszenie i wciąż życiem prywatnym Polki interesują się media. Ona nie ukrywa, w jakich luksusach przyszło jej żyć i nie przejmuje się zgryźliwymi komentarzami internautów na temat jej związku z milionerem.

Jednym ze stałych elementów życia Julii Dybowskiej są obecnie podróże. Gwiazda może pozwolić sobie na najbardziej luksusowe kierunki i w każdym z zakątków świata - prestiżowy hotel, czy jacht.

Jej media społecznościowe pełne są zdjęć z wyjazdów. Ostatnio ukochana milionera spędza czas na Malediwach, na których gości już nie pierwszy raz i uwielbia tę część świata.

Na jej profilu pojawiły się zdjęcia z plaży i znad basenu w przeróżnych wakacyjnych stylizacjach oraz w bikini. To właśnie te ostatnie przyciągają największą uwagę internautów, a to za sprawą wyjątkowej figury gwiazdy.

Za każdym razem, gdy na profilu Julii Dybowskiej pojawia się jej zdjęcie w bikini, wywołuje ono poruszenie. Wszystko za sprawą niezwykle szczupłej sylwetki gwiazdy.

Wiele osób w komentarzach prawi jej komplementy, gdy ta odsłania ciało, ale ostatnio uwagę mógł zwrócić alarmujący komentarz.

"Ale nogi! Ile razy w tygodniu ćwiczysz i jakie ćwiczenia? Zdradź Proszę" - napisała jedna internautka.

Pod tym komentarzem pojawił się ten o następującej treści:

"przecież to anoreksja po wielu operacjach do tego, litości - nie rób sobie tego" - odpisała jej inna.

Sama Julia Dybowska nie wzięła udziału w tej dyskusji i nie odniosła się do plotek o zaburzeniach odżywiania.