Kinga Zawodnik schudła 50 kilogramów. Tak zmieniła się jej sylwetka. Porównała zdjęcia
Dwa lata temu Kinga Zawodnik poddała się operacji bariatrycznej. Dzięki zabiegowi, zbilansowanej diecie i regularnej aktywności fizycznej bohaterce programu „Dieta czy cud” udało się zrzucić ponad 50 kilogramów. Efekty metamorfozy często pokazuje na Instagramie. Teraz celebrytka postanowiła porównać dwa zdjęcia.
Spis treści:
Kinga Zawodnik to prezenterka i influencerka, która na przestrzeni lat zaskarbiła sobie sympatię widzów. Przez wiele lat chorowała na otyłość, a zmagania z nadprogramowymi kilogramami pokazywała w programie "Dieta czy cud" w TVN Style. Dwa lata temu celebrytka postanowiła poddać się operacji bariatrycznej. Chociaż decyzja nie należała do najprostszych, 31-latce udało się zrzucić ponad 50 kilogramów. Efektami swojej metamorfozy często dzieli się w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Pandemia dzisiejszych czasów. "Gdyby ją wyeliminować, niektórych chorób by już nie było"
Kinga Zawodnik schudła 50 kilogramów. Porównała zdjęcia
Do nowego wpisu dołączyła dwa zdjęcia: jedno wykonane ponad dwa lata temu i jedno wykonane teraz.
"Uwielbiam wracać do miejsc, w których czuję się jak w domu. Te zdjęcia dzieli ponad 2 lata i kilkadziesiąt kilogramów, około 55 kg. Znajdziesz dwa podobieństwa i jedną różnicę?" - napisała na Instagramie.
Internauci byli pod wrażeniem.
"Jest Pani przykładem, że można iść za głosem własnego serca. Mieć zdrowy rozsądek i pozostać zdrową sobą!", "Ale mega wyglądasz! Gratuluję przemiany", "Pięknie wyglądasz", "Gratuluję metamorfozy. Sama schudłam 80 kilogramów, wiem co to znaczy", "Cudnie się patrzy na efekt, który osiągnęłaś" - pisali poruszeni fani i fanki.
Dzięki przeprowadzonemu zabiegowi, ale i zbilansowanej diecie oraz regularnym ćwiczeniom, celebrytce udało się zrzucić sporo nadprogramowych kilogramów.
"Nie wstydzę się swojego brzucha - wygrałam zdrowie. Może dla kogoś nie wygląda idealnie, ma fałdy, blizny pooperacyjne, rozstępy, ale jest mój. Niczego nie żałuję i z radością patrzę w przyszłość" - napisała w sierpniu na Instagramie.
Do wpisu dołączyła serię zdjęć, na którym pokazała, jak wygląda jej brzuch. Kadry wywołały ogromne poruszenie w sieci.
"Nie masz czego się wstydzić wręcz odwrotnie bo pokazałaś, że wszystko można zrobić! Jesteś przykładem! Sama biorę z ciebie przykład. Ty masz wielkie serce to się najbardziej liczy. Wyglądasz super i tak trzymaj", "Twój brzuch dużo przeszedł, to twoja historia i nikt nie ma prawa go oceniać kto nie wie jak trudno jest opanować ciało po tak dużej redukcji", "Kinia, jesteś wojowniczką! I informacja, żeby dbać o swoje zdrowie i życie. Jestem z ciebie dumna, śledzę ciebie od początku"
- komentowali internauci.
Zobacz również:
"Operacja bariatryczna to nie droga na skróty"
Kinga Zawodnik jakiś czas temu w rozmowie z Jastrząb Post wyznała, że "przestała się ważyć, bo swój cel na ten moment osiągnęła". Celebrytka nie kryje, że operacja bariatryczna wiąże się z wieloma wyrzeczeniami. Zawodnik wyznała, że może jeść niemal wszystko, ale w mniejszych ilościach. Unika słodyczy i nie je cebuli. Nie potrafi jednak zrezygnować z szarlotki z lodami, ale na taki deser pozwala sobie tylko od czasu do czasu.
"To nie jest tak, że teraz będę z czegoś rezygnować, po prostu jem wszystko, ale w małych porcjach. Nie chcę wpaść ze skrajności w skrajność czy odmawiać sobie przyjemności, które wcześniej sprawiały mi radość. Także wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Moja waga to teraz 92-96 kilogramów, przy wzroście 175 cm" - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.
Kinga Zawodnik podkreśla, że operacja bariatryczna to nie droga na skróty. Przyznaje, że to ciężka praca, która potrwa do końca życia. To przede wszystkim zdrowe nawyki żywieniowe i "poukładanie sobie w głowie wszystkiego".