Kuba Wojewódzki na językach po "odejściu" z TVN-u. Gdy zaczynał, nie wróżono mu długiej kariery?
Kuba Wojewódzki niewątpliwie jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy polskiego show-biznesu, a jego wpis na Instagramie o domniemanym odejściu z TVN-u tylko to potwierdził. Dyrektor programowy TVN-u, Edward Miszczak stwierdził, że jest to jedynie kolejna prowokacja z jego strony, a główny zainteresowany sam również skomentował sytuację wymowną grafiką i późniejszym wpisem na Instagramie. Pomimo tego, że był to jedynie żart, fani showmana czują się oszukani i wielu z nich uważa, że Kuba Wojewódzki, który działa w show-biznesie od lat 80., tym razem przesadził. Pamiętacie jeszcze, jak zaczynał znany skandalista?
58-letni Kuba Wojewódzki dzięki swojemu kontrowersyjnemu zachowaniu i nietypowemu poczuciu humoru, pomimo upływu lat wciąż jest jednym z najbardziej rozchwytywanych prezenterów telewizyjnych w Polsce.
Dziennikarz TVN-u jest również aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych, a zwłaszcza Instagrama, gdzie cieszy się niesamowitą popularnością wśród młodych ludzi. Obserwuje go tam już ponad milion i 400 tysięcy osób.
Każdy wpis Kuby Wojewódzkiego wzbudza mnóstwo skrajnych emocji, jednak już od dawna w sieci nie wrzało tak bardzo, jak ostatnio, a wszystko przez post o domniemanym odejściu ze stacji.
W związku z nagłym aczkolwiek spodziewanym końcem programu #kubawojewodzki dziękuję wszystkim za obecność przez ostanie 20 lat. To była wspaniała podróż. Do zobaczenia w przyszłym roku na jednej z największych platform streamingowych.
Kuba Wojewódzki zasugerował fanom, że jego program telewizyjny dobiegł końca, a dramaturgii całej sytuacji z pewnością dodał fakt, że prezenter dodał biało-czarne zdjęcie i napisał, że spodziewał się całej sytuacji.
Niektórzy uznali więc, że to ostra reakcja władz stacji na słowa dziennikarza o Małgorzacie Rozenek-Majdan, którą nazwał w "Dzień dobry TVN", "najśmieszniej ubraną Polką".
Na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się zatem mieć sens.
Kuba Wojewódzki tylko żartował. Edward Miszczak zdementował plotki, a on sam opublikował wymowny wpis
Po "pożegnaniu" Kuby Wojewódzkiego wszystkie najpopularniejsze portale plotkarskie ekspresowo zaczęły rozpisywać się jego temat, nie kryjąc zaskoczenia całym zdarzeniem.
Potrzebne jednak było wyjaśnienie sytuacji, wiec Press.pl poprosił dyrektora programowego stacji TVN, Edwarda Miszczaka o krótki komentarz.
On jednak zdementował plotki i zaprzeczył, ażeby wpis Kuby Wojewódzkiego rzeczywiście był zgodny z prawdą.
To jakaś totalna głupota. O tej porze wkładamy, a nie zdejmujemy. Wpis na Instagramie to są słynne prowokacje Kuby.
Sam prezenter również nie milczał długo i dolał oliwy do ognia wymowną grafiką w swojej relacji.
Niektórzy fani dziennikarza poczuli się oszukani całą sytuacją i uznali, że tym razem, dziennikarz trochę przesadził z prowokacją.
Sam zainteresowany najwyraźniej zrobił to specjalnie, bo wkrótce potem znów wypowiedział się w mediach.
Przeginanie pały uważam za takie samo prawo obywatelskie, jak udział w wyborach
W piątek Kuba Wojewódzki ponownie zabrał głos, publikując na Instagramie nowy post.
Tym razem pokazał zdjęcie z nowymi gośćmi swojego programu, ostatecznie dając swoim followersom do zrozumienia, że cała akcja była jedynie żartem, z którego dziennikarze, zrobili niepotrzebny szum, ponieważ nie zweryfikowali prawdziwości podanej przez niego informacji u wiarygodnego źródła.
(...) Każdy narcystyczny, przerażony utratą atencji, zdesperowany celebryta używa was jak mało lotnego rzecznika prasowego. Zapewnicie im rozrywkę swoim brakiem odwagi, niezależności i krytycyzmu. Czy z takimi ideałami szliście do tego zawodu...? I o tym był wczorajszy wpis
Kuba Wojewódzki wzbudza skrajne emocje. Piotr Najsztub nie wierzył, że mu się uda?
Kuba Wojewódzki po raz kolejny zagrał mediom na nosie, a niektórzy doszukują się nawet w całej akcji świetnie zaplanowanej promocji nowych odcinków popularnego talk-show.
Program Kuby Wojewódzkiego, który w latach 2002-2006 emitowano na POLSACIE, a następnie zaczął pojawiać się w stacji TVN, od samego początku budził skrajne emocje.
Nie wszyscy wierzyli, że dziennikarz nie tylko utrzyma swoją pozycję w show-biznesie przez 20 lat, a stanie się jednym z najlepiej rozpoznawalnych i opiniotwórczych prezenterów telewizyjnych w Polsce.
W drugim odcinku talk show gościem był Piotr Najsztub, który Kubie Wojewódzkiemu powiedział wprost, co myśli na temat jego warsztatu dziennikarskiego i stylu bycia.
"Ma pan zadatki na takiego aktora trzeciego planu, ale ja bym radził to porzucić"
Minęły jednak dwie dekady, a Kuba Wojewódzki wciąż jest na topie, co oznacza, że publicysta najwyraźniej nie miał racji.
Kuba Wojewódzki ma bardzo bogate CV. Podczas studiów dziennikarskich na Uniwersytecie Warszawskim, których nie udało mu się ukończyć, dorabiał, na Cmentarzu Powązkowskim. Dziennikarz pracował tam jako konserwator terenów zielonych i wtedy nic nie zapowiadało jeszcze sukcesu, jaki w przyszłości uda mu się osiągnąć.
Można powiedzieć, że karierę w mediach zaczynał w latach 80., a dokładniej w ich drugiej połowie od dziennikarstwa muzycznego.
Pisał m.in. dla "Magazynu Muzycznego" i "Muzy", ale ma również na swoim koncie felietony w prasie o nieco innej tematyce tj. Gazeta Wyborcza", "Przekrój" czy "Wprost" oraz liczne audycje radiowe.
Przez sześć lat od 1993 do 1999 roku pracował jako redaktor naczelny magazynu "Brum", a od 2003 do 2007 roku rozwijał się w Antyradiu.
Następnie skierował swoją karierę w stronę Eski Rock oraz Rock Radia, potem przyszła pora na telewizję.
Początkowo było to TVP, kolejno POLSAT, aż w końcu w 2006 roku Kuba Wojewódzki zaczął współpracę ze stacją TVN, w której pracuje do dziś.
Kuba Wojewódzki na przestrzeni lat często był krytykowany m.in. za swój cięty język. Jego kąśliwe komentarze w "Idolu" i talk-show sprawiły, że jedni go pokochali, a inni znienawidzili.
Za sprawą niektórych zachowań przylgnęła do niego łatka skandalisty i egocentryka, a media, w których pracował często, były karane finansowo za jego kontrowersyjne zachowania i ostre wypowiedzi.
Szczególnie media przyglądały się sytuacji, która miała miejsce w 2008 roku, kiedy to razem z Markiem Raczkowskim i Krzysztofem Stelmaszykiem Wojewódzki wkładał w swoim talk-show miniaturowe wersje polskich flag w atrapy zwierzęcych odchodów.
Kuba Wojewódzki wiecznie młody? Duchem na pewno!
Kuba Wojewódzki od początku wyróżnia się nie tylko charyzmą i kontrowersyjnymi wypowiedziami, ale również wyglądem.
Ma prawie 190 wzrostu, szczupłą sylwetkę i pomimo upływu lat, wciąż ubiera się jak dwudziestolatek. Można odnieść wrażenie, że 58-letni dziennikarz uwielbia kolorowe ubrania, krótkie spodenki i czapki z daszkiem.
Nawet w eleganckich stylizacjach zawsze stara wyróżniać się przynajmniej jednym wyrazistym akcentem np. wzorzystą koszulą, sportowymi butami lub piekielnie drogim zegarkiem, a okulary to jego znak rozpoznawczy.
W młodości miał charakterystyczną fryzurę, jego włosy na głowie sterczały we wszystkie strony, dziś jednak chyba woli bardziej naturalne rozwiązania.
Chociaż Kuba Wojewódzki zbliża się już do sześćdziesiątki, wciąż jest młody duchem, uwielbia sportowe samochody i piękne kobiety.
W latach 2003-2007 był w związku z Anną Muchą, a po rozstaniu z artystką w 2013 roku zaczął spotykać się z modelką Renatą Kaczoruk, z którą rozstał się przed trzema laty.
Prezenter często wrzuca na Instagram zdjęcia z atrakcyjnymi i dużo młodszymi od niego kobietami, więc portale regularnie sugerują, że ma dziewczynę i wyczekują, aż naczelny podrywacz polskiego show-biznesu się ustatkuje.
Czytaj również:
Zobacz także: