Rozwydrzone dziki zaatakowały Shakirę i jej syna
Prawdziwe chwile grozy przeżyła słynna kolumbijska piosenkarka i jej ośmioletni syn Milan. W czasie zabawy w parku gwiazda została zaatakowana przez parę dzików. Jedno ze zwierząt porwało jej torbę ze wszystkimi rzeczami i dokumentnie ją zniszczyło. Shakira i jej dziecko na szczęście nie zostali ranni.
To miało być miłe popołudnie z synem. Shakira i 8-letni Milan wybrali się do jednego z parków w Barcelonie, by razem spędzić czas na placu zabaw, odpoczywać na kocu na trawie, w planach była także przejażdżka konno. Niestety, ten dzień oboje zapamiętają zupełnie inaczej, bowiem w pewnym momencie zostali zaatakowani przez dziki. O tym groźnym spotkaniu piosenkarka i jej syn opowiedzieli w relacji na Instagramie.
Okazuje się, że para zwierząt przebiegająca przez park w pewnym momencie zaczęła napierać na Shakirę i jej syna. Jeden z dzików porwał jej torbę, uciekł z nią w pobliskie zarośla i kompletnie ją zniszczył. Ucierpiał także telefon komórkowy gwiazdy, który był w środku. "Zobaczcie, w jakim stanie dwa dziki, które zaatakowały mnie w parku, zostawiły moją torbę" - powiedziała zdenerwowana Shakira na InstaStory i dodała: "Zabrały moją torbę do lasu razem z telefonem komórkowym. Wszystko zniszczyły".
Na szczęście samej Shakirze i jej synowi nic się nie stało. Z dalszej relacji wiadomo, ze piosenkarka próbowała wszelkimi możliwymi sposobami odgonić zwierzęta i ochronić przed nimi syna. "Milan powiedz prawdę, opowiedz, jak twoja mamusia stawiła czoło dzikowi" - powiedziała w nagraniu piosenkarka.
W parku, w czasie groźnego incydentu z dzikami, Shakira była tylko ze starszym synem, który na szczęście nie przestraszył się zwierząt tak bardzo. Piosenkarka i piłkarz Gerard Pique mają jeszcze drugie dziecko, 6-letniego syna Sashę. W ostatnim czasie piosenkarka coraz częściej dzieli się z internautami chwilami, które spędza z dziećmi. Ostatnio opublikowała na przykład nagranie, jak z synami tańczą razem układ choreograficzny do utworu "In Da Ghetto" J. Balvina, a kilka dni wcześniej zdjęcia, jak jej synowie uczą się surfować.
Jak podaje BBC, sytuacja, która przydarzyła się piosenkarce, nie jest w Hiszpanii rzadkością, a w Katalonii dziki to prawdziwa plaga. Serwis cytuje dane, z których wynika, że co roku barcelońska policja odbiera ponad tysiąc zgłoszeń o atakach dzików. Zwierzęta straszą ludzi, demolują parki, zastraszają psy, wyjadają jedzenie pozostawione w karmnikach dla bezdomnych kotów. Zdarzają się także incydenty, w czasie których dziki wbiegają na ulice i zatrzymują ruch.