Ani grama zagęszczaczy. W pasztecie przemycisz dobroci dla niejadków
Pasztet, który jest pyszny i podany w niebanalny sposób? Ewa Wachowicz przekonuje, że jest to jak najbardziej możliwe. Wystarczy sięgnąć po wszystkie komponenty, które po gotowaniu odżywczego rosołu zazwyczaj lądują w koszu na śmieci. Pasztet w słoiku może być przygotowywany przez cały rok, ale również nikt nie zabroni nam podać go na wielkanocny stół.
Pasztet w słoiku od Ewy Wachowicz
Pasztet to nie jest przystawka, którą lubią najmłodsi, ale w takiej wersji, jaką przedstawia nam Ewa Wachowicz, dzieci mogą patrzeć na nią łaskawszym okiem. W łatwy sposób można tam przemycić również nielubianą wątróbkę, a to m.in. skarbnica żelaza i witaminy B12 - korzystnie wpływające na nasz organizm. Z racji tego, że pieczony jest od razu w słoiku, nie musimy martwić się o przechowywanie pasztetu, ponieważ można go trzymać w spiżarni i sięgnąć po niego wtedy, kiedy mamy ochotę.
Co więcej, Ewa Wachowicz nie dodaje do swojej sprawdzonej receptury jajek, mąki oraz bułki tartej, czyli zagęstników. W ten sposób uzyskujemy pyszne, mięsne i smarowidło do pieczywa.
Zobacz także: Najlepszy sposób na pastę jajeczną. Wystarczy dodać łyżeczkę, wyjdzie idealnie kremowa
Składniki na pasztet w słoiku Ewy Wachowicz
- mięso z rosołu, ,
- 0,5 marchewki,
- cebula, por i grzyby z rosołu,
- 300 g wątróbki drobiowej,
- 1 cebula,
- 1 łyżka masła klarowanego,
- 0,5 szklanki rosołu,
- 1 łyżeczka majeranku,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania pasztetu w słoiku
- Mięso z rosołu ostudzić i oddzielić od kości.
- Zmielić w maszynce wraz z wątróbką usmażoną z cebulą na maśle oraz skórą.
- Pod koniec dodać grzyby i warzywa z rosołu: pora, cebulę i marchewkę.
- Zalać rosołem.
- Przyprawić majerankiem oraz świeżo zmielonym pieprzem.
- Posolić i wyrobić.
- Przełożyć do słoiczków.
- Zapiec w piekarniku (100 st. C) do momentu, aż zawartość słoików zacznie się gotować.
