Przygotowywanie bigosu. Jak go nie zepsuć?
Bigos często pojawia się na stołach Polaków. Wbrew pozorom przygotowanie tej tradycyjnej potrawy nie należy do trudnych zadań, ale zdarza się, że czasami bigos nie nadaje się do zjedzenia. By wyszedł aromatyczny i smaczny, należy pamiętać o kilku kwestiach. Jak więc nie zepsuć bigosu?
Jak przygotować bigos idealny?
Za każdym razem można go przygotowywać nieco inaczej, lekko modyfikować przepis i używać innych dodatków.
Na smak bigosu wpływają m.in. przyprawy, dlatego tak ważne jest ostrożne dodawanie ich do potrawy.
Trzeba uważać przede wszystkim na sól. Dodawane mięso zazwyczaj jest słone, a więc dosalanie kapusty może się skończyć nie najlepiej.
By nie zepsuć bigosu, trzeba pamiętać także o innych kwestiach. Bazą tej potrawy jest kapusta kiszona, a więc przygotowując bigos, warto zwrócić uwagę na jej zapach. Czerwona lampka powinna się zapalić, gdy pojawia się aromat alkoholu bądź drożdży. Oznacza to, że taka kapusta nie nadaje się już do spożycia. Zjedzenie bigosu na jej podstawie mogłoby się skończyć nawet zatruciem pokarmowym.
O czym jeszcze trzeba pamiętać przygotowując bigos?
Kolejną ważną kwestią są dodatki. Oprócz mięsa wiele osób dodaje grzyby, suszone owoce, a także miód i przecier pomidorowy oraz czerwone wino. By uniknąć poważnego błędu, należy tak jak w przypadku przypraw, dodawać je w mniejszych ilościach, następnie próbować potrawy i ewentualnie dodawać kolejną porcję. Wszystko po to, by nie zdominować smaku kapusty.
Chcąc przygotować dobry bigos, trzeba poświęcić na to sporo czasu. Pośpiech w tej sytuacji może zepsuć całą potrawę, nawet jeśli jest przygotowywana z najlepszych składników. Bigos powinien gotować się długo i na wolnym ogniu. W ten sposób można nie tylko wydobyć smak i aromat, ale także uniknąć przypalenia kapusty. Poza tym gotując bigos, najlepiej sięgać po garnek charakteryzujący się grubym dnem oraz ściankami.
***