Zima postraszyła tylko przez chwilę. Zbliża się temperatura jak w maju
Na razie nic nie wskazuje na to, by tegoroczne święta Bożego Narodzenia były białe i mroźne. Zamiast śniegu i ujemnej temperatury czekają nas opady deszczu, a termometry wskażą powyżej 10 st. C. Pół żartem, pół serio należałoby powiedzieć, że zamiast sezonu na narty, aura sprzyja sezonowi grillowemu.

Jaka pogoda będzie w najbliższych dniach?
W czwartek na ogół zachmurzenie duże, jedynie na południu Polski możliwe przejaśnienia i rozpogodzenia. W wielu miejscach lokalnie mogą pojawić się słabe opady deszczu, w Sudetach niewykluczone opady deszczu ze śniegiem - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Na termometrach od 2 st. C na zachodzie i północy oraz w rejonach podgórskich, do 8 st. C na południowym wschodzie.
W piątek utrzyma się zachmurzenie duże i całkowite, a na wschodzie kraju rano pojawią się mgły ograniczające widzialność do 200 m. Na zachodzie i na północy kraju opady deszczu lub mżawki, w Tatrach opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu.
W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą ok. 3 st. C na północnym zachodzie i w rejonach podgórskich, ok. 6 st. C w centrum Polski, natomiast najwyższe wartości, do 10 st. C na południowym wschodzie.
Czytaj także: Podróże na własną rękę: Gdzie na narty w sezonie 25/26? Ekspert wskazał trzy najlepsze kierunki
W sobotę przejaśnienia i rozpogodzenia możliwe na południowym wschodzie, nad resztą Polski zachmurzenie duże. Opady deszczu prognozowane są na północy i w centrum kraju. Temperatura maksymalna od 3 st. C, ok. 5 st. C na północnym zachodzie, najcieplej, bo do 9 st. C na południowym wschodzie - wynika z prognozy IMGW.
W niedzielę większe przejaśnienia i rozpogodzenia jedynie na południowym wschodzie. Przelotne opady deszczu możliwe na północy Polski, na wschodzie i miejscami w centrum. Opadów deszczu ze śniegiem powinni spodziewać się mieszkańcy Suwalszczyzny.
Termometry wskażą od 1 st. C na północnym wschodzie, ok. 5 st. C w centrum i na północy, najcieplej na południowym zachodzie, tam do 8 st. C.
W poniedziałek na Suwalszczyźnie utrzymają się opady deszczu ze śniegiem, w innych regionach kraju możliwe opady deszczu. Zaczniemy odczuwać stopniowe ocieplenie, ponieważ na zachodzie kraju temperatura przekroczy 10 st. C. Zdecydowanie chłodniej będzie na północnym wschodzie, tam ok. 3 st. C, natomiast w centrum ok. 8 st. C.
We wtorek zachmurzenie duże, w wielu regionach kraju opady deszczu. Temperatura maksymalna od 5 st. C do 10 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, porywisty, nad morzem w porywach do 70 km/h, przeważnie zachodni - wskazuje IMGW. Jeszcze cieplej będzie w środę, kiedy to termometry na wschodzie kraju wskażą nawet 13 st. C.
Na mroźną i śnieżną zimę trzeba jeszcze poczekać?
Obecne modele pogodowe wskazują, że tegoroczne święta Bożego Narodzenia prawdopodobnie nie będą mroźne i białe. Jak informuje serwis TwojaPogoda.pl - z europejskich i amerykańskich modeli wynika, że średnia temperatura powietrza w pierwszej i drugiej dekadzie grudnia miałaby sięgać 3-4 st. C powyżej normy wieloletniej.
"Minimalne temperatury będą spadać przeważnie do 1-5 st. C, ale zdarzy się, że nie spadną poniżej 5-10 st. C. Popołudniami termometry pokazywać będą od 5 st. C do 10 st. C, a w najcieplejsze dni nawet od 10 st. do 15 st. C" - czytamy w serwisie TwojaPogoda.pl.








