Ewelina Ślotała pokazała zdjęcie z połamaną twarzą. Opowiedziała szczerze o przemocy

Ewelina Ślotała była gościem najnowszego odcinku podcastu "Zdanowicz pomiędzy wersami".
Ewelina Ślotała była gościem najnowszego odcinku podcastu "Zdanowicz pomiędzy wersami".materiały prasowe

Ewelina Ślotała opowiedziała całą prawdę o byłym mężu

Każda przemoc zaczyna się tak samo. Czy to jest Konstancin, czy Praga Północ, schemat jest jeden - na początku jest miło i przyjemnie, a później to wszystko zanika. Zaczyna się przemoc ekonomiczna, ponieważ jako kobieta z dzieckiem jesteś zależna od mężczyzny finansowo, a później sytuacja robi się coraz trudniejsza. Słyszysz, że jesteś nikim, że jesteś nierobem. Z czasem tej agresji było coraz więcej, to był efekt kuli śnieżnej
Ewelina Ślotała
Na tym zdjęciu miałam połamaną twarz w trzech miejscach. To już było skatowanie tak naprawdę. Po tym zajściu postanowiłam zapisać się na terapię, bo miałam silne stany lękowe

Ślotała wydała książkę "Żony Konstancina"

Wiele kobiet, które żyje w "złotej klatce" dostaje na przeprosiny torebki i biżuterie warte 200 tysięcy złotych. Po tych przeprosinach za tydzień lub za parę godzin, w zależności od osoby, przemoc ponownie wraca
Skok jest ogromny. Jeśli jeździło się autem z szoferem za 2 miliony złotych, a później jeździ się autem za 80 tysięcy, to jest duża różnica. Przeprowadzka z marmurowego apartamentu o powierzchni 500 metrów do mieszkanka 90 metrowego z domu również nie jest łatwa
tłumaczy Ślotała
Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 27: Ewelina ŚlotałaKatarzyna ZdanowiczINTERIA.PL