Długi sierpniowy weekend w Polsce. 5 propozycji "last minute" dla niezdecydowanych

Długi sierpniowy weekend to idealna pora, by jeszcze skorzystać z dobrodziejstw mijającego lata. Nadal nie masz pomysłu, gdzie go spędzić? Oto nasz subiektywny ranking 5 miejsc w Polsce, które warto uwzględnić w swoich planach. Wśród nich mniej oczywiste „perełki”, jak i cieszące się sporą popularnością propozycje.

Brak pomysłu na długi sierpniowy weekend? Ruszaj w Polskę
Brak pomysłu na długi sierpniowy weekend? Ruszaj w Polskę123RF/PICSEL

Czy lato wróci do Polski? To z pewnością pytanie, które powraca niczym bumerang. Nie bez powodu - pogoda w ostatnim czasie nas nie rozpieszcza, a długi sierpniowy weekend to dla wielu z nas ostatni moment, by skorzystać z dobrodziejstw lata.

Według najnowszych prognoz, 14 i 15 sierpnia lato ma rozkręcić się na dobre, a upały pozostaną z nami do 21 sierpnia. Czy tak się stanie? Przekonamy się już niebawem. Mimo wszystko, wcale nie trzeba spędzić długiego weekendu w domu. W tym roku 15 sierpnia wypada we wtorek, dlatego wystarczy wziąć jeden dzień urlopu na poniedziałek, by skorzystać z czterech dni wolnego.

Jeśli jeszcze nie macie pomysłu, jak spędzić nadchodzący długi weekend, przybywamy z pomocą. Aby wykorzystać kilka dni wolnego, wcale nie musimy wybierać się za granicę. Prezentujemy subiektywny ranking 5 miejsc w Polsce, do których warto się wybrać. Oprócz nietypowych i mniej oczywistych, proponujemy też propozycje dla zabieganych, którzy od wypoczynku na łonie natury preferują szybki "city break". Gotowi? Startujemy.

Jezioro Żywieckie. Wypoczynek jak w raju

Nie musisz lecieć na Malediwy, by cieszyć się rajskimi widokami. Takimi z pewnością uraczy cię Jezioro Żywieckie. Sztuczny zbiornik wodny, który powstał w 1966 roku, liczy ok. 10 km² jest otoczony szczytami beskidzkich gór. Piękne widoki gwarantowane! Turystów przyciąga również dobrze rozwinięta baza noclegowa (hotele, pensjonaty, domki letniskowe) i gastronomiczna. Można tu plażować i popływać na strzeżonych kąpieliskach.

Jezioro Żywieckie to również mekka amatorów sportów wodnych. Na miejscu wypożyczymy łodzie, kajaki, rowerki wodne.

Miejsce to również świetna baza wypadowa w góry. Nieopodal, bo nad Jeziorem Międzybrodzkim, króluje góra Żar. To popularny wśród turystów szczyt Beskidu Małego - latem sporo tu paralotniarzy i rowerzystów, z kolei zimą swoich sił mogą tu próbować narciarze i snowboardziści.

Jeśli mamy możliwość zwiedzania regionu i zależy nam na górskich wycieczkach, pod uwagę warto wziąć również szlaki Beskidu Żywieckiego (np. na halę Rysiankę i Lipowską, Halę Boraczą, Wielką Raczę) czy Beskidu Śląskiego (Barania Góra, Skrzyczne).

A jeśli nie w głowie nam dalsze wycieczki, warto wybrać się do pobliskiego Żywca. Tam czeka na nas Stary Zamek, w którym znajduje się Muzeum Miejskie wraz z otaczającym go Parkiem Zamkowym. Czas możemy również spędzić na urokliwym rynku czy wybrać się do Muzeum Browaru Żywiec. Więcej o mieście przeczytacie w naszym artykule: Żywiec. Perła Beskidów nie tylko piwem płynąca

Wysowa Zdrój. Uzdrowiskowa perła Beskidu Niskiego

Pijalnia wód w Wysowej Zdroju (woj. małopolskie)
Pijalnia wód w Wysowej Zdroju (woj. małopolskie)123RF/PICSEL

W tym regionie Polski z pewnością uciekniesz od zgiełku miasta. Wśród wierzchołków Beskidu Niskiego skrywa się uzdrowisko Wysowa Zdrój. Chociaż dobrze znane kuracjuszom i fanom tego regionu, nie brakuje tu zakamarków, w których będzie można usłyszeć własne myśli. Mikroklimat i wody mineralne to tylko niektóre z powodów, dla których warto tu przyjechać. Miejscowy pejzaż uzupełniają znajdujące się na wzgórzach budynki uzdrowisk, w tym oryginalna bryła "Biaweny".

Za zielone płuca Wysowej można uznać urokliwy park zdrojowy. W stylowym drewnianym budynku pijalni w parku zdrojowym możemy skosztować wód "Józef", "Franciszek", "Anna" i "Henryk". W parku znajduje się również stary Dom Zdrojowy z początku XX wieku - obecnie znajduje się w nim restauracja. Wysowa Zdrój i jej okolice obfitują w liczne szlaki piesze, rowerowe, konne. Miejscowość znajduje się również na Szlaku Architektury Drewnianej - znajdują się na nim Cerkiew pw. św. Michała Archanioła i Kościół pw. Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej. Wysowa niewątpliwie zachwyca o każdej porze roku.

Szwajcaria Rachowicka. Witamy w bajce

Lubisz spędzać czas aktywnie? Jeśli wybierasz się na Śląsk, w planie uwzględnij znajdującą się nieopodal Gliwic niewielką miejscowość Rachowice (gm. Sośnicowice). Znajduje się tu las z drewnianymi mostkami, kładkami i ścieżką edukacyjną, czyli Szwajcaria Rachowicka. Trasa licząca ok. 2 kilometry wiedzie przez dolinę potoku Sierakowickiego. Ścieżka Przyrodniczo-Leśna jest wręcz idealna na szybki wypad za miasto dla całej rodziny - trasa jest dostosowana zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Trasę można również przebyć rowerem. Niezależnie od tego, jaką formę aktywności wybierzemy - atrakcyjne przyrodniczo i krajobrazowo rejony dolinki potoku Sierakowickiego mamy na wyciągnięcie ręki.

W okolicach Szwajcarii Rachowickiej znajdują się również inne miejsca, które warto odwiedzić. To Jezioro Pławniowice i Zespół Pałacowo-Parkowy w Pławniowicach. W odległości ok. 15 kilometrów znajdują się Rudy Raciborskie, gdzie można wybrać się na spacer po przypałacowym parku. Znajduje się tu też Zabytkowa Stacja Kolei Wąskotorowej.

Kraków. Turystyczny pewnik, który potrafi zaskoczyć

Kraków to jedno z najchętniej odwiedzanych miast w Polsce
Kraków to jedno z najchętniej odwiedzanych miast w Polsce123RF/PICSEL

A teraz czas na zapowiadaną wcześniej propozycję dla zabieganych. Cóż, nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Paradoksalnie jednak, Kraków to turystyczny pewnik, który potrafi zaskoczyć!

Oczywiście przy okazji warto wybrać się do miejsc dobrze znanych - na liście z pewnością znajdzie się Wawel (np. warto wybrać się na trasę sezonową wiodącą przez ogrody, dziedzińce i kościół św. Gereona czy zobaczyć trwającą w plenerze wystawę "Beksiński. Rzeźby").

Wędrując przez Rynek Główny, odwiedźmy "Damę z gronostajem" w Muzeum Czartoryskich. Później warto zobaczyć otwarty w lipcu Park Wisławy Szymborskiej przy Karmelickiej, gdzie uwagę zwraca mural przedstawiający wiersz "Nic dwa razy". Warto od czasu do czasu zgubić się wśród barwnych uliczek i odkrywać miasto z nowej perspektywy.

Park im. W. Szymborskiej w Krakowie
Park im. W. Szymborskiej w KrakowieBeata Zawrzel/REPORTEREast News

Kawa z widokiem na krakowskie dachy? Klimatyczne kawiarnie czy restauracje? Jest ich tutaj bez liku. W ich poszukiwaniu warto wybrać się też na Kazimierz. W słynnym Okrąglaku na pl. Nowym czekają na was też kultowe zapiekanki. Po zwiedzaniu i smakowaniu Kazimierza, kładką o. Bernatka, warto przejść do dzielnicy Podgórze i pospacerować po urokliwym rynku, nad którym góruje Kościół św. Józefa wraz ze znajdującym się za nim Parkiem Bednarskiego. Jeśli macie ochotę na drobną wspinaczkę, wybierzcie się na Kopiec Kraka, z którego rozpościera się widok na cały Kraków. Warto również zajrzeć do Nowej Huty - na liście "must see" powinny znaleźć się miejsca takie jak np. Plac Centralny, Aleja Róż czy Zalew Nowohucki.

Kołobrzeg. Tu każdy znajdzie coś dla siebie

Widok z lotu ptaka na Kołobrzeg
Widok z lotu ptaka na Kołobrzeg123RF/PICSEL

Sierpniowy weekend nad Bałtykiem? Jednym z najchętniej wybieranych przez Polaków miejsc jest Kołobrzeg. Jak podawał raport GUS "Turystyczne obiekty noclegowe na obszarach nadmorskich w lipcu i sierpniu 2022", kurort był najpopularniejszą nadmorską miejscowością w Polsce. Przyjechało najwięcej turystów, którzy spędzili tu przynajmniej dobę. W liczbach wyglądało to następująco: 159 tys. turystów i 888 tys. noclegów. Tym samym Kołobrzeg wyprzedził miasta takie jak Gdańsk (290 tys. turystów i 830 tys. noclegów) i Mielno (116 tys. turystów i 678 tys. noclegów).

Miasto słynie z dużej liczby uzdrowisk i sanatoriów. Turyści decydują się na pobyt w tym miejscu również ze względu na szerokie plaże, z których blisko do restauracji, pubów czy kawiarni. To również idealne miejsce dla fanów wypoczynku w plenerze - sporo tu rowerowych szlaków między Kołobrzegiem a wsią Ustronie Morskie.

Polska na własne oczy

Więcej podróżniczych inspiracji znajdziecie w naszym cyklu "Polska na własne oczy", w którym publikujemy artykuły poświęcone różnym interesującym miejscom w naszym kraju. W końcu cudze chwalicie, swego nie znacie. Zaglądamy do małych miasteczek, legendarnych uzdrowisk i zapomnianych zamków.

Miasto zegarów, kaszubska wieś, w której czas się zatrzymał i podróż do Milówki - rodzinnej wsi braci Golców to tylko niektóre z naszych ostatnich propozycji.

***

Nietypowe pomysły na wakacje. Ile zapłacimy?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas