Najczęstsze błędy na wakacjach all inclusive. Urlop może zmienić się w koszmar
Wykupienie wycieczki z biura podróży to wciąż jeden z najchętniej wybieranych sposobów podróżowania za granicę. Szczególną popularnością cieszy się opcja all inclusive, która obejmuje całodobowe wyżywienie i nielimitowany dostęp do baru z napojami i drinkami. W efekcie cały pobyt można spędzić, relaksując się przy basenie lub w innych hotelowych strefach. W czasie tej beztroski wielu turystów zapomina jednak o kilku ważnych kwestiach, które mogą sprawić, że wymarzony urlop zmienia się w koszmar. Sprawdź, czego się wystrzegać na zagranicznych wczasach.

Spis treści:
Losowy wybór hotelu
Wybierając się na zagraniczne wakacje z biurem podróży, warto dokładnie zapoznać się z ofertą hotelu, jego standardem i położeniem. Kierowanie się wyłącznie liczbą gwiazdek czy pobieżnym czytaniem opinii może być sporym błędem. Zwłaszcza jeśli zależy nam na dobrym jedzeniu, ciszy czy korzystaniu z różnorodnych basenów, spa, siłowni, a także wieczornych animacjach. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na to, czy hotel ma ofertę dla rodzin z dziećmi czy jest dostępny jedynie dla dorosłych. Szukając ciszy i spokoju, najlepiej wybrać tę drugą opcję. Zwróć też uwagę na standard i położenie pokoju, np. bliskość basenu czy baru może się wiązać z uciążliwym hałasem, który uniemożliwi wypoczynek.
Często zdarza się, że hotel z idealną infrastrukturą znajduje się w mało ciekawym miejscu - bez dostępu do plaży czy zwyczajnie pośrodku niczego. Może to być spore rozczarowanie, jeśli np. planujesz wieczorne spacery po okolicy. Niektóre ośrodki "słyną" z kolei z tłoku i ciągłego oczekiwania na posiłek czy drinka przy barze. Dlatego warto dokładnie zapoznać się nie tylko z ofertą na stronie hotelu, ale też opiniami na niezależnych portalach turystycznych.
All inclusive nie zawsze znaczy to samo
Wiele osób jest przekonanych, że opcja all inclusive gwarantuje w hotelu dosłownie wszystko. Niestety tak nie jest, a wiele zależy też od kraju i konkretnego hotelu. Jakie opcje najepiej więc wybierać?
- All inclusive ultra - to oferta, która gwarantuje najwięcej - dostęp do jedzenia i napojów 24 godziny na dobę, możliwość korzystania z wszystkich restauracji i zamawiania dań z karty.
- All inclusive soft/light - to opcja gwarantująca 3 posiłki łącznie z napojami, a także dostęp do lżejszych alkoholi.
- All inclusive plus - to wzbogacona wersja, która oprócz nielimitowanego dostępu do jedzenia, napojów i alkoholu, gwarantuje też możliwość korzystania z innych atrakcji, np. prywatnego basenu czy sauny.

Brak dodatkowego ubezpieczenia
Jeśli kupujesz wycieczkę all inclusive w biurze podróży i myślisz, że niczym nie musisz się już martwić, jesteś w błędzie. Tego typu oferty zawierają jedynie podstawowe ubezpieczenie, które nie jest wystarczające np. w przypadku poważnych wypadków komunikacyjnych czy konieczności hospitalizacji. Dlatego zawsze należy wykupić dodatkowe ubezpieczenie, które pokrywa koszty rezygnacji z wycieczki, a także specjalistycznego leczenia na miejscu oraz kosztów transportu medycznego do kraju.
Specjalne ubezpieczenia powinny też wykupić osoby, które zamierzają na wyjeździe uprawiać sporty ekstremalne lub wysokiego ryzyka (np. paralotniarstwo, nurkowanie, skoki na bungee).
Popełnianie gaf, które są niemile widziane przez obsługę hotelu lub innych gości
Nawet na wakacjach all inclusive obowiązują zasady dobrego wychowania i przestrzeganie pewnych norm społecznych. Prawdziwą zmorą jest np. "rezerwowanie" leżaków przy basenie od bladego świtu. W efekcie wymarzony odpoczynek może skończyć się ciągłym stresem i pogonią za atrakcyjnym miejscem przy basenie lub na plaży. W takiej sytuacji lepiej porozmawiać z obsługą i poprosić o dodatkowe leżaki lub inne rozwiązanie sprawy.
Częstą gafą jest też chodzenie w strojach kąpielowych czy prześwitujących narzutach poza strefą plaży czy basenu. Szczególnie nieeleganckie jest przychodzenie w negliżu do hotelowej restauracji na śniadanie czy obiad. Warto pamiętać, że im wyższy standard hotelu, tym bardziej restrykcyjne zasady dotyczące stroju.
Niemile widziane jest też zbyt głośne zachowanie - zwłaszcza w hotelach tylko dla dorosłych, w których goście liczą na ciszę i spokój. W takich miejscach należy rozmawiać półgłosem.
Zbyt intensywne korzystanie z baru
Możliwość nielimitowanego korzystania z baru sprawia, że łatwo jest przeholować z trunkami. Zwłaszcza jeśli zamawiamy pierwsze z brzegu drinki, w których znajduje się najgorszy alkohol i dodatki pełne pustych kalorii. Dlatego dobrze jest prosić o lżejsze alkohole i korzystać z barów oferujących drinki z wyższej półki. Lepiej też nie mieszać różnych napojów. Takie eksperymentowanie i korzystanie z oferty za wszelką cenę może skończyć się bólem brzucha i ogromnym kacem, a to ostatnie, czego potrzebujemy podczas urlopu.

Nakładanie zbyt dużej ilości jedzenia
Bogata oferta hotelowych restauracji sprawia, że łatwo jest przesadzić i nabrać na talerz o wiele za dużo jedzenia. W efekcie łatwo o niestrawność i inne problemy ze zdrowiem, które mogą zepsuć nam wyjazd. Zostawianie na talerzu dużych ilości jedzenia to z kolei ogromne marnotrawstwo. Dlatego dobrze jest najpierw sprawdzić całą ofertę bufetu, a dopiero później wybrać to, na co mamy ochotę. Chcąc próbować wielu dań, nakładaj na talerz ich niewielką ilość. Pamiętaj, żeby zostawić miejsce na deser.
Zapominanie o kremach z filtrem
Urlop może nam też zepsuć poparzenie słoneczne. W egzotycznych miejscach wystarczy chwila nieuwagi, by słońce dosłownie nas spaliło. Zwłaszcza jeśli na wakacjach po raz pierwszy wystawiamy ciało na promienie słoneczne. Nie daj się zwieść pochmurnemu niebu i nie unikaj kremów z filtrem, nawet jeśli większość czasu spędzasz w cieniu parasola.