Riviera Crikvenica w Chorwacji: Nadmorska perła z misją
Polacy kochają Chorwację. Z danych udostępnionych przez Chorwacką Wspólnotę Turystyczną jesienią 2022 roku wynika, że tylko do września kraj ten odwiedziło ponad 1 mln Polaków! Co ich przyciąga? Krystalicznie czysta woda, piękne plaże, świeże ryby i owoce morza oraz atrakcje - na każdą kieszeń, dostosowane do wieku i zainteresowań. Jeśli i wy planujecie wakacje w Chorwacji, a na liście oczekiwań macie dodatkowo czyste powietrze, wellness na najwyższym poziomie oraz bogatą ofertę noclegową, wybierzcie chorwacką Rivierę Cirkvenicką - uzdrowiskową perłę południowej Chorwacji.

Spis treści:
Riviera Crikvenica położona jest w jednym z najbardziej malowniczych (i najczystszych!) rejonów Zatoki Kvarnerskiej. Cechują ją łagodny, sprzyjający astmatykom i osobom cierpiącym na choroby górnych dróg oddechowych klimat, piękna przyroda i bogate dziedzictwo kulturowe. Sercem całej Riviery jest Crikvenica - urocze miasteczko, które może się pochwalić jedną z najpiękniejszych plaż na Adriatyku. Sąsiaduje ono z nie mniej urokliwymi Selcami, Jadranovem oraz Dramalj.
Riviera Crikvenicka nie jest zwykłym uzdrowiskiem - przez wieki przenikały się bowiem na jej terenie rozmaite kultury i cywilizacje, mające ogromny wpływ na dzisiejszy kształt tego regionu. Wczesna historia Crikvenicy, Dramalja, Jadranova i Selców wiąże się ściśle z rozwojem pobliskich średniowiecznych miast, takich jak np. Drivenik czy Bribir oraz Doliny Vinodolskiej, zwanej Vinodolem. Każde średniowieczne miasto charakteryzował własny port, wokół którego toczyło się życie mieszkańców, w większości rybaków. Ci z Crikvenicy od zawsze cieszyli się ogromnym szacunkiem współbraci, którzy doceniali ich umiejętności i oddanie pracy. Riviera Crikvenicka po dziś dzień jest zresztą dumna ze swojej bogatej, rybackiej kultury. Drugim, cieszącym się popularnością fachem było murarstwo, które miało ogromny wpływ na wygląd Crikvenicy i okolicznych miejscowości.
Wszystko miało zmienić się pod koniec XIX wieku, przynosząc mieszkańcom tego regionu dobrobyt i znaczne wpływy z turystyki.

Crikvenica Frankopanów: Historia
Zobacz również:
- Polski park narodowy skradł serca Brytyjczyków. Idealne miejsce na majówkę
- Uznawana jest za najbardziej urokliwą wieś w Polsce. Polecał ją Makłowicz
- Taniej niż w Chorwacji. Kierunek idealny na majówkę. "To bardzo przyjazny kraj"
- Perełka naszego kraju. Miasteczko z włoskim klimatem zachwyca malowniczymi widokami
Proces zasiedlania Crikvenicy przybierał na sile, ale mieszkańcy nowego miasta cierpieli na niedobór ziemi pod uprawy. Zmobilizował on ich do zainteresowania się morzem - w efekcie rybacy z tego regionu szybko zyskali miano najznakomitszych na północnym Adriatyku.

Crikvenica: Stolica zdrowia
Crikvenica żyła z morza aż do końca XIX wieku. Wraz z budową pierwszego nadmorskiego drewnianego kąpieliska w 1888 roku oraz hoteli "Therapia" (1895) i "Miramare" (1906) miasto otworzyło się na turystykę i zaczęło rozwijać jej zdrowotną gałąź. A miało ku temu znaczące powody:
- 2300 godzin słonecznych w roku
- świeże, czyste powietrze
- bliskość gór
- krystalicznie czyste morze
- łagodny, leczniczy mikroklimat
- łagodne zimy
- ciepłe lata
- dużo jodu.
Jeśli dodać do tego bliskość natury i świeże dary morza, to nie dziwi fakt, że Crikvenica szybko zasłużyła sobie na miano najlepszego uzdrowiska w Chorwacji. Już pod koniec XIX wieku Hotel "Therapia" dysponował 120 łóżkami, restauracją, pokojami zabiegowymi i gabinetami leczniczymi. W 1898 roku otwarto w nim hydropatyczne spa.

W 1910 roku do Crikvenicy przybyła Marie Steyskalova, czeska nauczycielka, która założyła szpital dla dzieci z Czech i Słowacji, cierpiących na choroby górnych dróg oddechowych, z których część zmuszona już była nawet oddychać z pomocą respiratorów. Ku jej zaskoczeniu, zaczęły one szybko wracać do zdrowia, a mieszkańcy miasta mieli już żywy dowód na to, że tutejszy klimat ma zbawienny wpływ na zdrowie. Szpital Steyskalovej zyskał miano czeskiej kolonii, a z biegiem lat stał się spa i jedną z ulubionych wakacyjnych destynacji Czechów. W 1927 roku Marie została honorową obywatelką miasta.
W okolicy zaczęły powstawać kolejne budynki, w których w 1954 roku powstał szpital dziecięcy - dziś mieści się tam Thalassotherapia Crikvenica - ośrodek medyczny z sięgającą stu lat tradycją opieki zdrowotnej w zakresie stosowania zabiegów talasoterapii w celu profilaktyki zdrowotnej, wypoczynku i rehabilitacji.
Thalassotherapia to nowoczesna placówka medyczna, która łącząc zasady talasoterapii z osiągnięciami współczesnej medycyny osiąga znakomite rezultaty w leczeniu schorzeń narządów ruchu i układu oddechowego u dzieci, dorosłych i seniorów.
Na terenie kompleksu znajduje się obecnie kilka obiektów noclegowych, restauracja, kryty basen leczniczy z ciepłą wodą morską (32° C) i podwodnymi masażami, sala konferencyjna, kawiarnia oraz boisko do koszykówki i siatkówki.
Dziś włodarze Crikvenicy nikomu nie muszą już udowadniać, że warto zadbać o zdrowie właśnie tutaj - miliony zadowolonych pacjentów, z czołowymi sportowcami na czele to najlepsza reklama tego uzdrowiska. Z tutejszych zabiegów korzysta nawet najlepszy obecnie chorwacki piłkarz - Luka Modrić.

Dziewięć rzeczy, które musisz zrobić w Crikvenicy i okolicach
Crikvenica słynie z krystalicznie czystego morza, świeżych ryb i pięknych plaż, ale myli się ten, kto sądzi, że to główne atrakcje tego regionu. Riviera zachwyca bowiem bliskością natury i gór, zaskakuje zielenią i licznymi trasami widokowymi. Rivierę Crikvenicką z pewnością docenią więc wielbiciele aktywności fizycznej. Liczne hotele i pensjonaty przygotowały natomiast ofertę dla fanów luksusu, relaksu w spa i jacuzzi. Co warto zrobić w Crikvenicy i okolicach, by zapamiętać spędzony tu czas na zawsze?
Nurkowanie w morzu, wycieczka quadem
Odwiedziny w Crikvenicy to doskonała okazja do spróbowania swoich sił w nurkowaniu. Mihurić Diving Center daje taką możliwość zarówno doświadczonym nurkom jak i żółtodziobom, dla których jest to pierwsza przygoda z tym sportem. Szczęściarze, którzy pomyślnie przejdą szkolenie i zaliczą trening z instruktorem (w tym roku jedną z instruktorek jest nasza rodaczka, Patrycja) mogą spotkać pod wodą morskie koniki, zachwycające kosmicznymi wręcz barwami ryby i intrygujące rzeźby. Doświadczeni nurkowie mogą natomiast pokusić się o eksplorowanie zatopionego głębiej wraku statku.


Turyści gotowi na większą dawkę adrenaliny, ale nie na tyle, by zanurzyć się w wody Adriatyku, mogą zwiedzić Crikvenicę i okolice na quadach i ruszyć na nich w stronę Mahavicy (The Eyes of Vinodol) - tarasu widokowego, z którego rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na najbliższą okolicę. Z tego miejsca naprawdę można docenić zróżnicowanie terenu Chorwacji, która może się pochwalić zarówno morzem jak i górami, jeziorami, a nawet pastwiskami, na których... pasą się dzikie koniki. Natura jest tu naprawdę na wyciągnięcie ręki...




Wizyta w aquarium i fishing clubie
Riviera Crikvenicka słynie z doskonałego klimatu - łagodnych zim i pięknego lata. Czasem jednak i tutaj pogoda płata figle, a unoszące się nad Adriatykiem chmury przynoszą deszcz i zmianę aury. Nic straconego - zarówno Crikvenica jak i sąsiednie miejscowości przygotowane są i na tę ewentualność.
W centrum Crikvenicy znajduje się wyjątkowe Aquarium, które przybliży najmłodszym podwodny świat, a dorosłym pozwoli na nowo zachwycić się pięknem oceanu. Aquarium Crikvenica zajmuje powierzchnię 200 metrów kwadratowych - nic dziwnego, bo mieści się w nim aż 30 zbiorników, zamieszkałych przez ponad 100 rodzajów ryb adriatyckich i 50 tropikalnych. Miejsce to powstało w wyniku wieloletniej pracy biologów, ichtiologów, akwarystów i rybaków z kraju i zagranicy. Dziś pełni nie tylko funkcję edukacyjną, ale jest jedną z większych atrakcji miasta, szczególnie gdy aura jest mniej sprzyjająca lub turystów zmęczyło wielogodzinne plażowanie.


Innym, wyjątkowym miejscem, związanym z morzem i szczególnie szanowanym tutaj fachem rybaka jest Klub Rybacki Lovrata, mieszczący się na plaży w Dramalj. To tutaj zdobyć można pełną wiedzę o tradycji wędkowania i odbywających się na terenie Riviery Crikvenickiej zawodów wędkarskich, poznać najbardziej egzotyczne gatunki ryb i zakupić licencję na wędkowanie. Choć można odnieść wrażenie, że w Crikvenicy wędkują niemal wszyscy i niemal wszędzie, to warto mieć na uwadze, że taka licencja (coś na kształt karty rybackiej) jest tutaj obowiązkowa.
Dramalj od początku słynął z doskonałych rybaków, ale pojawienie się obiektów noclegowych spowodowało mocniejszy zwrot ku turystyce, a co za tym idzie stopniowy wzrost liczby gości i odwiedzających. Na szczęście, bo jak przyznaje z nutką zawodu prezes Klubu Rybackiego Lovrata, chorwacka młodzież coraz rzadziej pasjonuje się wędkarstwem, a zawód rybaka nie jest już dla nastolatków tak atrakcyjny jak w przeszłości. Warto odwiedzić więc to miejsce - prawdziwy relikt czasów, które nieuchronnie odchodzą w zapomnienie.

Lunch w Esplanade Hotel i relaks w spa
Szukając odrobiny luksusu warto zarezerwować sobie choć jeden dzień na wellness i pyszny lunch w jednym z najpiękniejszych hoteli Crikvenicy. Esplanade Hotel to stylowo zaprojektowany butikowy hotel, zachwycający oryginalną elewacją z lat 30-tych i odnowionymi, nowoczesnymi wnętrzami. Hotel dysponuje 38 pokojami, a słynie z pięknego widoku wprost na morze i świetnej restauracji.
Esplanade Hotel stawia również na wellness - odkryty basen z wodą morską, spory wybór saun, jacuzzi i bogata oferta zabiegów wyróżnia go na tle innych i sprawia, że większość turystów wraca do niego regularnie.
Wielbiciele wellness docenią także ofertą przygotowaną przez Hotel Katarina, leżący w Selcach. Tutejsze spa również oferuje gościom relaks w basenie i jacuzzi oraz bogatą ofertę zabiegów i masaży. Oba hotele są częścią grupy Jadran Hotel&Camps.

Wycieczka rowerowa i Frankopan Cake
Rivierę Crikvenicką pokochają także fani rowerowych wycieczek. Wyjątkowo urokliwe trasy dostosowane są do możliwości zarówno profesjonalnych sportowców jak i rodzin z dziećmi czy seniorów. Rivierę zwiedzać można bowiem nadmorską promenadą lub zdecydować się na bardziej wymagającą trasę bliżej natury. Kierujący się w stronę Jadranova spragnieni pięknych krajobrazów rowerzyści mogą pokusić się o przystanki w miejscu licznych tarasów widokowych. Widok na morze, góry i wszechobecną przyrodę wart jest każdego wysiłku.


Dodatkową nagrodą niech będzie Frankopan Cake - tradycyjny crikvenicki deser przygotowywany według przepisu zaczerpniętego z XVII-wiecznej książki kucharskiej. Tort serwowany jest w kawiarni Hotelu International w samym centrum Crikvenicy i nie można go znaleźć nigdzie indziej! Frankopan Cake przygotowywany jest z imponującej ilości słodkich składników - ciasta francuskiego, śmietany, żółtek jaj, cukru, skrobi kukurydzianej, migdałów, rodzynek, wody różanej, masła, skórki z cytryny, cynamonu i gałki muszkatołowej. Ciasto francuskie piecze się na złoty kolor, a krem przygotowuje z pozostałych składników. Imponujący jest także rozmiar deseru - z powodzeniem potraktować go można jako sycącą kolację...

Riviera Crikvenicka postrzegana jest jako region, w którym każdy turysta znajdzie coś dla siebie. Seniorzy docenią krystalicznie czyste powietrze i klimat sprzyjający rekonwalescencji, a rodziny z dziećmi sporą ilość atrakcji, bliskość morza i imponującą ofertę noclegową. Fanów wellness i odrobiny luksusu ucieszą liczne gabinety spa i odnowy biologicznej, a sportowców - trasy rowerowe i możliwość sprawdzenia się w każdym możliwej dyscyplinie sportów wodnych. Wielbiciele dobrej kuchni rozsmakują się w świeżych rybach i dobrym winie, a spragnieni wyzwań - zanurkują w głąb morza, podziwiając jej kolorowych mieszkańców.
Rivierę crikvenicką pokochają także właściciele psów, którzy na specjalnie przygotowanej dla ich pupili Dog Beach zaserwują im "psie" piwo i ulubione przekąski. Czy właśnie tak wygląda chorwacki raj na ziemi?
Zobacz również: