W tych europejskich krajach uważaj na telefon. Zapłacisz horrendalny rachunek

Natalia Grygny

Opracowanie Natalia Grygny

Wybierasz się na wakacje do krajów, które nie należą do Unii Europejskiej? Lepiej uważaj na telefon. Póki co zasada dotycząca korzystania z niego tak jak w kraju obowiązuje jedynie w państwach członkowskich. Jak nie wydać fortuny za korzystanie z internetu poza krajami Unii?

Wybierasz się do kraju spoza UE? Lepiej uważaj: możesz zapłacić krocie
Wybierasz się do kraju spoza UE? Lepiej uważaj: możesz zapłacić krocie123RF/PICSEL

Jeśli podróżujesz z Polski do innego kraju Unii Europejskiej, nie ponosisz dodatkowych kosztów za korzystanie z telefonu. W takich przypadkach działa roaming w cenach krajowych. To efekt rozporządzenia, które weszło w życie 1 lipca 2022 roku. Zgodnie z nim, korzystamy z telefonu komórkowego za granicą na zasadzie roam like at home (RLAH).

Roaming w krajach Unii Europejskiej

Szybki telefon do domu? To może być droga rozmowa
Szybki telefon do domu? To może być droga rozmowa123RF/PICSEL

Dzięki temu podróżując do państw członkowskich takich jak np. Włochy, Portugalia, Hiszpania, Francja czy Grecja możemy dzwonić, wysyłać wiadomości i korzystać z internetu mobilnego bez dodatkowych opłat. Tutaj drobna uwaga: warto mieć na uwadze ograniczenia, jakie mają polskie karty SIM w roamingu. Bezpłatnie można korzystać z krajowego transferu - jeśli przekroczymy limit miesięczny, operator - zgodnie z cennikiem - doliczy do rachunku dodatkową opłatę.

Co w przypadku, gdy planujemy wakacje w kraju spoza Unii Europejskiej, np. w Szwajcarii, Albanii czy Czarnogórze? Musimy liczyć się z tym, że za korzystanie z internetu mobilnego możemy zapłacić o wiele więcej. To, w jakiej strefie opłat roamingowych znajduje się kraj, w którym planujemy urlop, możemy sprawdzić na stronie swojego operatora.

Zapłacisz horrendalny rachunek. W tych krajach uważaj na telefon

Korzystasz z internetu mobilnego w krajach, które nie należą do UE? Uważaj: możesz zapłacić krocie
Korzystasz z internetu mobilnego w krajach, które nie należą do UE? Uważaj: możesz zapłacić krocie123RF/PICSEL

Czarnogóra nie należy do UE, dlatego korzystanie z roamingu może nas kosztować krocie. W zależności od operatora, połączenia z pewnością do najtańszych nie należą. Koszt? Nawet kilka złotych za minutę połączenia. Jeśli chodzi o Albanię, to za minutę rozmowy również zapłacimy ok. 5 zł, a jeśli chodzi o transfer danych - 1 MB to koszt ponad 30 zł.

Jak zatem nie wydać fortuny, korzystając z internetu poza krajami UE? Można już na miejscu kupić lokalną kartę z internetem mobilnym. W Czarnogórze wyniesie nas to ok. 10 euro za 500 GB i jest ważna przez 15 dni. Oczywiście z darmowego WiFi możemy korzystać w hotelu czy lokalnych knajpach i restauracjach. W Albanii również można zakupić kartę SIM w lokalnej sieci - Vodeafone, ALBtelecom czy One.

Roaming w Szwajcarii. Horrendalny rachunek

Przesyłanie zdjęć i dodawanie zdjęć na Instagram? W niektórych krajach to droga zabawa
Przesyłanie zdjęć i dodawanie zdjęć na Instagram? W niektórych krajach to droga zabawa123RF/PICSEL

Bezpłatny roaming nie obejmuje też Szwajcarii. Rachunek, który otrzymamy po pobycie, może czasami przyprawić o palpitacje serca. W 2018 roku przekonał się o tym europoseł Radosław Sikorski, który "pochwalił się" rachunkiem opiewającym na kwotę ponad 4 tys. zł.

- Nie ma to jak dostać rachunek za roaming, aby docenić Unię Europejską - napisał wówczas na Twitterze.

W rozmowie z korespondentką Polsat News wyjaśniał wówczas, że uczestniczył w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. W czasie jednej doby zużył 80 MB danych. - Czyli niewiele - powiedział.

Ile zapłacimy obecnie za korzystanie z roamingu w Szwajcarii? W Plusie za transmisję danych w roamingu międzynarodowym widnieje stawka 2,46 zł za 50 KB (rozliczenie co 50 KB). Natomiast minuta połączenia wyniesie nas 7,69 zł.  

Jeśli chodzi o T-mobile, za połączenia wychodzące zapłacimy 4,94 zł, z kolei koszt transferu danych to 3,63 zł za 100 KB.

Podobnie sprawa wygląda, jeśli jesteśmy w Orange. Bez wykupionego pakietu za minutę połączenia wychodzącego zapłacimy 4,94 zł, a za transfer 1 MB danych - 31,76 zł.

Na miejscu możemy oczywiście korzystać z bezpłatnej sieci WiFi. Jednak zgodnie ze szwajcarskim prawem, najpierw musimy się zarejestrować. Dzięki temu będziemy mogli korzystać z sieci w wielu miejscach publicznych. Możemy też zakupić lub wypożyczyć mobilny hotspot.

Jak nie wydać fortuny na roaming poza UE?

Jeśli jesteśmy na wakacjach, możemy korzystać z WiFi np. w kawiarni. Pamiętajmy jednak o zachowaniu ostrożności
Jeśli jesteśmy na wakacjach, możemy korzystać z WiFi np. w kawiarni. Pamiętajmy jednak o zachowaniu ostrożności123RF/PICSEL

Jeśli jednak wolimy mieć spokojną głowę, a na miejscu dostęp do internetu bez horrendalnych opłat, możemy wykupić specjalny pakiet u swoich operatorów.

Plus przygotował dla swoich klientów różne pakiety. Na przykład Pakiet Atlantycki sprawdzi się we wspomnianej już Szwajcarii. I tak, za 100 MB zapłacimy 15 zł. Natomiast jeśli udajemy się do Czarnogóry czy Albanii, możemy skorzystać z Pakietu Orientalnego. W tym przypadku za 100 MB również zapłacimy 15 zł.

Orange wyróżnia 5 stref roamingowych. Na przykład Albania, Czarnogóra, San Marino, Szwajcaria, Wielka Brytania czy Andora znajdują się w strefie "Więcej Europy". Operator przygotował specjalne pakiety roamingowe, dzięki którym możliwe jest obniżenie mobilnej transmisji danych. Jeśli zdecydujemy się wykupić pakiet 10-dniowy w cenie 50 zł, otrzymamy 150 MB internetu, a cena za minutę rozmowy czy SMS do Polski będzie obniżona do 1,50 zł.

Play również oferuje możliwość dokupienia do swojej oferty pakietu danych do wykorzystania. Przykładowo, za 5GB w ramach pakietu "Internet Świat" zapłacimy 150 zł. Z kolei T-Mobile przygotował pakiet "Travel & Surf" - za 31 dni zapłacimy 99 zł. W ofercie znajduje się 1 GB internetu.

Korzystasz z internetu poza UE? Tak zminimalizujesz koszty

Jeśli nie chcesz przepłacać za korzystanie z internetu mobilnego w krajach spoza UE, możesz skorzystać z poniższych wskazówek.

  1. Wyłącz transmisję danych, jeśli nie musisz mieć stałego dostępu do internetu,
  2. Staraj się korzystać z WiFi, jednak rób to ostrożnie. W tym przypadku nigdy nie przesyłaj poufnych danych!
  3. Zawsze możesz ustawić limit danych. Jeśli będziesz się zbliżać do wyczerpania transferu, otrzymasz stosowną informację,
  4. Korzystaj z lokalnej karty SIM. Jak wspomnieliśmy powyżej, zawsze możesz dokonać zakupu na miejscu i płacić za korzystanie z internetu zgodnie ze stawkami obowiązującymi w danym kraju.

***

Atrakcje na Majorce. Czy warto udać się do delfinarium?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas