Władze Wenecji rozważają podniesienie opłaty. Turyści będą zaskoczeni?
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Wprowadzenie opłaty za wstęp do Wenecji było spektakularnym sukcesem - powiedział PAP szef wydziału ds. turystyki w zarządzie miasta, Simone Venturini, podsumowując zakończony 14 lipca eksperyment. Poinformował, że rozważane jest podniesienie tej opłaty od przyszłego roku. Dotąd wynosiła ona 5 euro.
Wyjątkowy pomysł władz Wenecji okazał się sukcesem
Zakończyła się eksperymentalna faza pobierania opłaty za wstęp do miasta od turystów, którzy nie zatrzymywali się na miejscu na nocleg. Obowiązywała ona w wybrane 29 dni, począwszy od 25 kwietnia.
Zobacz również:
- Po Europie na jednym bilecie. Nadchodzi rewolucja w podróżowaniu koleją
- Najpiękniejsze miejsca na narty w Europie. Jedno z nich tuż przy polskiej granicy
- To miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce. Polacy go nie doceniają
- Obcokrajowcy zachwyceni "ukrytym klejnotem Polski". Jesienią bywa zapomniany
Miejscowe władze wyjaśniły, że celem tej inicjatywy - pierwszej na świecie - jest uregulowanie napływu turystów i poprawa jakości życia mieszkańców Wenecji, przeżywającej oblężenie niemal przez cały rok.
"Początkowa faza wprowadzenia opłaty za wstęp do Wenecji była spektakularnym sukcesem. System funkcjonował sprawnie, a co najważniejsze - turyści okazali zrozumienie i aprobatę dla tej inicjatywy. Rozumieją potrzebę ochrony i poszanowania Wenecji, miasta równie wyjątkowego, co delikatnego" - powiedział PAP Venturini, szef wydziału do spraw turystyki w zarządzie miasta.
"Wielu gości podczas kontroli pochwalało koncepcję wnoszenia opłaty 5 euro na rzecz przyszłości miasta. To osiągnięcie podkreśla główny cel eksperymentu: podniesienie świadomości turystów, by wiedzieli, że wchodzą na teren wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, skarbu, który musi być zachowany dla przyszłych pokoleń" - zaznaczył.
Zobacz również: Ważna wiadomość dla turystów w Chorwacji. Władze państwa apelują
Chcieli zarobić na turystach jeszcze więcej? Nic bardziej mylnego
Venturini wyjaśnił też, że pobieranie tej opłaty nie było "narzędziem do zarabiania pieniędzy".
"Przeciwnie, cała uzyskana suma pokryje głównie koszty związane z uruchomieniem tego systemu, a przychody zostaną przeznaczone na poprawę jakości życia mieszkańców i zwiedzania przez turystów zatrzymujących się w Wenecji na nocleg" - podkreślił.
Opłata za wstęp to element długoterminowej inicjatywy i szerszej strategii, a jedną z rozważanych możliwości jest podniesienie pobieranej kwoty od przyszłego roku - ujawnił.
"Na razie jest jednak za wcześnie na definitywne wnioski" - dodał.
Jak przekazał, w ramach planowanej obecnie strategii przewidziana jest kampania informacyjna i inne wysiłki na rzecz lepszego zarządzania napływem turystów, a "kwestia ta dotyczy obecnie wszystkich włoskich i europejskich historycznych miast sztuki".
Zobacz również: "Mały Dubaj" zachwyca nowoczesną architekturą i plażami. Polacy chętnie wybierają ten kierunek