Bariera na mszyce, mrówki i krety. Oto powody, by mieć ten kwiat w ogrodzie

Tomasz Hirkyj

Opracowanie Tomasz Hirkyj

Obecność aksamitek w parkach czy ogrodach niczym nowym nie jest, a wśród nas na pewno znajdują się ich miłośnicy, którzy uwielbiają je tak bardzo, że zdobią nimi rabaty oraz balkony. Nie można odmówić im uroku, ale w parze idzie również łatwość w uprawie, a także nietypowe właściwości. Oczywiście, w sezonie można kupić gotowe sadzonki, jednak można sobie samemu je przygotować. Wtedy wcześniej będziemy mogli cieszyć się przepięknymi kwiatami.

Krety, mszyce i mrówki opuszczą działkę, kiedy poczują aksamitki
Krety, mszyce i mrówki opuszczą działkę, kiedy poczują aksamitki123RF/PICSEL

Wysiew aksamitek krok po kroku

Wysiew aksamitek do rozsady jest banalny i poradzi sobie z nimi praktycznie każdy, ponieważ wystarczy wyłącznie kilka akcesoriów oraz chęci. Na początku trzeba zaopatrzyć się w nasiona, które można kupić w sklepie ogrodniczym albo pozyskać samemu z zeszłorocznych roślin. Dodatkowo potrzebna nam będzie skrzynka na kwiaty, zwykła ziemia uniwersalna oraz nieco czasu. Zanim jednak zaczniemy naszą przygodę z wysiewaniem aksamitek, warto dowiedzieć się, kiedy jest na to idealny czas. Aby nie zrobić tego za wcześnie, warto za pracę zabrać się na przełomie marca i kwietnia.

Wysiew aksamitek: skompletuj potrzebne akcesoria

Jeśli już nadszedł czas na wysiew aksamitek, to nie pozostaje już nic innego, jak umieścić nasiona na ziemi i delikatnie je przysypać. Aksamitki rozwijają się w cieple i słońcu, dlatego trzeba trzymać skrzynię na nasłonecznionym parapecie. Do wzejścia siewek potrzebna jest wilgoć, dlatego zaleca się, aby podłoże zraszać, a w ciągu kilku dni pojawią się pierwsze zalążki aksamitek. Dopiero wtedy, kiedy będą miały kilka centymetrów wysokości, trzeba je pikować, czyli wyciągnąć i przesadzić: albo każdą osobno do małej doniczki, albo w grupie, ale w taki sposób, aby miały kilka centymetrów przestrzeni.

Nasze samodzielnie przygotowane sadzonki można umieszczać w gruncie albo w skrzyniach na balkonie dopiero wtedy, gdy będziemy mieć pewność, że nie będzie już przymrozków, czyli w drugiej połowie maja.

Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby siać nasiona bezpośrednio do gruntu. W takim przypadku obowiązuje taka sama zasada: sianie może być przeprowadzone w drugiej połowie maja, ponieważ wcześniej może dojść do przymrozków, a wtedy z naszych aksamitek nie pozostanie nic.

Warto wiedzieć, że aksamitki zaczynają zakwitać około trzech miesięcy od momentu wzejścia nasion, dlatego trzeba mieć to na uwadze, jeśli planujemy nasadzenia w ogrodzie albo zdobienie balkonu.

Zalety aksamitek? Lista nie ma końca!

Aksamitka to świetna ozdoba balkonu, tarasu lub ogrodu. Warto pomyśleć o jej siewie
Aksamitka to świetna ozdoba balkonu, tarasu lub ogrodu. Warto pomyśleć o jej siewie123RF/PICSEL

Dlaczego warto mieć aksamitki w ogrodzie? Ponieważ ich kwitnienie za całością ożywi ogród, a to za sprawą płatków, które przybierają różne kolory: od soczystej pomarańczy, po bordo i na brązach kończąc. Do tego roślina bardzo intensywnie pachnie, choć nie każdemu ten zapach przypada do gustu, dlatego niesłusznie przylgnęła do niej nazwa śmierdziuszek. Mimo wszystko nie warto się zrażać aksamitkami, ponieważ są bardzo łatwe w uprawie: jeśli zapewnimy im żyzną ziemię oraz jasne stanowisko, będą bardzo intensywnie kwitły, a susza nie będzie im straszna.

Choć zapach aksamitek nie wszystkim przypada do gustu, to warto się do nich przekonać. Dlaczego? Ponieważ ich obecność sprawi, że mrówki, mszyce i krety będą się trzymać od ogrodu z daleka.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas