Dlaczego paproć usycha? Tak ją odratujesz
Domowa paprotka, mimo tego iż nie zakwita dużymi i kolorowymi kwiatami, jest częstym bywalcem naszych domów. Jej bujne liście nie tylko dodają urokowi wnętrzom, ale także oczyszczają powietrze z toksyn i dostarczają do niego tlenu oraz wilgoci. Często zdarza się jednak, iż pomimo podlewania, paprotka usycha. Jak ją uratować i zapobiec w przyszłości tym problemom?
Jakie szkodniki atakują paprotki?
Paprocie mogą zostać zaatakowane przez choroby grzybowe i szkodniki, najczęściej - tarczniki, wełnowce i mszyce.
Zdecydowanie częstszym problemem w pielęgnacji paproci jest jednak brązowienie i usychanie jej liści. Wszystko przez nieprawidłowe warunki uprawy. Musimy bowiem postarać się, by w naszych odwzorować warunki, w jakich roślina rośnie w naturze.
Zobacz również: Zimą atakuje storczyki. Jak się go pozbyć?
Co oznacza brązowienie liści u paproci? Przyczyn jest kilka
Najczęstszymi przyczynami brązowienia liści paproci są:
- wysoka temperatura w domu,
- nasłonecznione stanowisko,
- zbyt wysoka lub zbyt niska wilgotność powietrza (poniżej 40%),
- zbyt rzadkie podlewanie,
- ustawienie doniczki w pobliżu kaloryfera.
Paprotka lubi częste zraszanie liści i przecieranie ich z kurzu. Gleba powinna być stale lekko wilgotna, ale nie mokra. Dodatkowo roślina powinna stać w miejscu, gdzie temperatura otoczenia jest umiarkowana i stała - latem 20-25°C, zimą 12-15°C. Paprotki źle znoszą duże różnice temperatur oraz przeciągi. Pamiętajmy również, że paprocie lubią półcieniste pomieszczenia, o rozproszonym świetle. Dlatego ustawiajmy je z dala od okna lub na parapecie okna wschodniego.
Zobacz również: Sansewieria: idealna roślina do sypialni
Jak podlewać paprotkę? Łatwiej uratować przesuszoną, niż przelaną
Paprotkę podlewamy tylko wtedy, gdy jej podłoże jest delikatnie wyschnięte. Zimą rośliny rosną wolniej, dlatego też nie potrzebują częstego podlewania. W okresie, w którym ratujemy naszą paproć, pamiętajmy, by jej dodatkowo nie nawozić. Tym możemy jej tylko zaszkodzić.
Podlewając paprotkę warto mieć świadomość, iż zdecydowanie łatwiejsze jest odratowanie tej przesuszonej od przelanej. Ratunkiem dla przesuszonej paprotki jest jej podlewanie. Pamiętać należy, aby robić to w sposób umiarkowany, odstaną wodą o temperaturze pokojowej. Świetnie nadaje się do tego również woda po gotowanych ziemniakach, jednak bez dodatku soli.
Jak jednak uratować przelaną paprotkę? Przy pomocy patyczka należy delikatnie rozluźnić ziemię tuż przy brzegu doniczki, w taki sposób, aby nie naruszyć korzeni. Następnie poczekać, aż ziemia przeschnie. Gdy stwierdzimy, że ziemia nadaje się już do kolejnego podlania, warto do odstanej wody dodać środek grzybobójczy. Zabieg powtórzyć kilkukrotnie.
Kiedy przelejemy paproć, warto zaprzestać zraszania jej liści, jednak nie rezygnujmy z ustawienia jej w miejscu o dużej wilgotności powietrza. Warto także przestawić paprotkę do miejsca o większym nasłonecznieniu, wówczas pobudzi ją to do wzrostu i regeneracji. Należy również wyciąć wszystkie suche i odbarwione liście.
Więcej o prawidłowej pielęgnacji paproci przeczytasz w artykule: Jak pielęgnować paproć, by bujnie i szybko rosła
Jak szczepić paproć? Dobry okres to początek marca
Paprocie możemy rozmnożyć przez podział lub z zarodników. Można je podzielić wiosną, przy okazji przesadzania rośliny. W marcu paproć kończy bowiem okres spoczynku i właśnie wtedy pojawić powinny się młode liście.
Paprotki przesadza się więc zwykle na początku marca. Warto przełożyć ją do nowej, nieco większej doniczki, w specjalne podłoże dla paproci. Wówczas roślinę należy podlewać nieco obficiej, a także nawozić specjalnym nawozem, pozbawionym wapnia. W przypadku zaszczepek każdą część należy umieścić w żyznym, przepuszczalnym podłożu.
***
Zobacz również:
Paprocie - leczą i fascynują od wieków
Roślina do zadań specjalnych: paproć
Małe muszki latają u ciebie w mieszkaniu? Sprawdź kwiaty!