Lekarz ostrzega przed popularnym olejem. Ten produkt zbiera żniwo
Według ekspertów ds. żywienia oleje roślinne powinny być obecnie w zdrowej, zbilansowanej diecie. Nie wszystkie jednak nadają się do smażenia czy pieczenia - można podawać je jedynie na zimno. Jak twierdzą również niektórzy lekarze, te sprzedawane w plastikowych butelkach to samo zło. Dlaczego są szkodliwe i czym je zastąpić?
Czy olej rzepakowy jest zdrowy?
Oleje spożywcze dzielą się na rafinowane i nierafinowane. Te pierwsze mają ciemniejszą barwę, pozbawione są smaku i zapachu, nadają się do smażenie i pieczenia. Najbardziej popularnym olejem wśród Polaków jest zdecydowanie olej rzepakowy, który ma wiele zalet. Substancje w nim zawarte:
- poprawiają krążenie krwi,
- przeciwdziałają chorobom serca,
- ponadto jest skarbnicą witamin A, D, E i K.
Jednocześnie należy pamiętać, że olej rzepakowy zawiera niewielkie ilości kwasu erukowego, szkodliwego dla organizmu człowieka. Nie zaleca się więc spożywania go w dużych ilościach.
Olej rzepakowy najczęściej wykorzystywany jest do smażenia - jego temperatura dymienia to ok. 205 st. C. Jak się jednak okazuje, niektórzy eksperci przestrzegają przed kupowaniem tego produktu w plastikowych butelkach. Dlaczego?
Lekarka ostrzega przed olejem rzepakowym. "To samo zło!"
Lek. Dorota Helim-Sobkowiak zajmująca się edukacją o zdrowiu i żywieniu, która swoją wiedzą dzieli się nie tylko w gabinecie, ale także w mediach społecznościowych, opublikowała ostatnio post, który wzbudził ogromne poruszenie wśród internautów.
Okazuje się, że najbardziej popularny i masowo kupowany przez Polaków produkt jest szkodliwy dla zdrowia. Chodzi o olej rzepakowy sprzedawany w plastikowych butelkach. Zdaniem lekarki nie nadaje się on do jedzenia, a jego miejsce jest w koszu na śmieci. Co najwyżej można natłuścić nim granitowy zlewozmywak.
Gdzie jest miejsce oleju rzepakowego w plastikowej butelce? Tu.
Dlaczego olej rzepakowy w plastiku jest szkodliwy?
Ekspertka wyjaśniła na Instagramie, jaki wpływ na zdrowie ma spożywanie oleju rzepakowego w plastiku.
Przede wszystkim to stany zapalne, złe samopoczucie i brak możliwości powrotu do zdrowia (…) Olej rzepakowy w plastikowej butelce to nasze największe zło, bez względu na to w jakiej spożywamy go postaci.
Pod filmikami posypała się lawina komentarzy. Internauci pytali ekspertkę, czego zatem używać zamiast oleju rzepakowego?
W odpowiedzi lek. Helim-Sobkowiak wyjaśniła obserwatorom, że spożywanie oleju rzepakowego – szczególnie w plastiku, wiąże się z osłabieniem jelit, chorobami metabolicznymi, a także naraża na zatrucie glifosatem. Napisała też, że zdecydowanie lepiej jest smażyć na maśle klarowanym, oleju kokosowym czy też krótko na oliwie z oliwek.
Po pierwsze proszę pamiętać, że smażenie to ostateczność. Do bardzo krótkiej obróbki termicznej możemy wykorzystać oliwę z oliwek w szkle ciemnym, a jeżeli potrzebujemy użyć do wysokiej temperatury na dłużej to masło klarowane lub olej kokosowy z dobrego źródła.
Wielu lekarzy i dietetyków poleca też smażenie na oleju ryżowym - jego temperatura dymienia to aż 232 st. C, a niewielka lepkość tego produktu sprawia, że nie wsiąka on tak bardzo w potrawy.