Maja Popielarska nie wyobraża sobie ogrodu bez tej rośliny. "Szaleję na punkcie jej zapachu"
Maja Popielarska zamieściła w mediach społecznościowych kolejny post dotyczący tematyki ogrodniczej, w którym zdradziła, bez jakiej rośliny nie wyobraża sobie swojego ogrodu. Wymieniła wszystkie zalety płynące z jej posiadania i wyjaśniła, dlaczego jest tak wyjątkowa. Internauci podzielają zachwyty dziennikarki.
Maja Popielarska udziela porad ogrodniczych
Maja Popielarska to dziennikarka i prezenterka znana głównie ze stacji TVN i HGTV. Poza występami w telewizji bierze udział także w spotach reklamowych, pisze książki i poradniki głównie o tematyce, która jest jej pasją, a dotyczy ogrodnictwa. Od 2014 roku prowadzi swój własny program emitowany przez stację TVN meteo - "Maja w ogrodzie", który cieszy się ogromną popularnością. Dziennikarka dostarcza widzom cennych porad, mówi o doświadczeniach związanych z pielęgnacją roślin i dzieli się zdobywaną przez lata wiedzą w tym temacie.
Maja Popielarska zdradziła, bez czego nie wyobraża sobie ogrodu. Oto powód
Poza tym swoim zamiłowaniem do roślin Popielarska dzieli się również w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już prawie 35 tys. internautów, którzy chętnie komentują posty, dzielą się swoimi trikami na piękny ogród, a przy tym wiele uczą od doświadczonej ogrodniczki. Ostatnio Maja Popielarska zamieściła w sieci zdjęcia rośliny, bez której nie wyobraża sobie swojego przydomowego ogródka. Mowa o kalinie - prostym w uprawie krzewie, który nie tylko obficie kwitnie, ale również pięknie pachnie. Popielarska w opisie pod zdjęciami podała kilka powodów, dla których kalina zawsze już będzie gościć w jej ogrodzie.
Czytaj również: Najlepszy nawóz do laurowiśni? Prawdopodobnie masz go w ogrodzie
Co warto wiedzieć na temat kaliny?
Kalina to krzew, który często rośnie w wiejskich ogródkach, niekiedy na ugorach i w parkach. Może dorastać do 2-3 m wysokości. Jak podkreśla Popielarska na Instagramie, przed i po kwitnieniu wygląda niespecjalnie, za to wiosną urzeka pięknymi, białymi kwiatami. Dziennikarka podkreśla też, że nawet kiedy nie kwitnie, z uwagi na jej delikatną, wręcz ażurową formę, doskonale sprawdza się przy murkach czy ogrodzeniach.
Kaliny to jedne z ważniejszych krzewów w moim ogrodzie. Bez kwiatów może nie są oszałamiające, ale jej ażurowa forma jest leciutka i świetnie wygląda np. na tle muru. Ta na zdjęciu, to kalina Burkwooda Viburnum×burkwoodii. Mam ją w kilku miejscach, bo szaleję na punkcie jej zapachu. Pięknie rozświetla ogród swoimi białymi kulkami. Najwspanialej kiedy jest ciepło po deszczu.
Popielarska napisała też jakie kalina preferuje warunki.
Lubi półcień, próchniczne podłoże, lekko wilgotne.
Dlaczego dobrze jest mieć kalinę w ogrodzie? Maja Popielarska wyjaśnia
Poza tym, że kalina wiosną obsypuje się uroczymi, drobnymi kwiatkami zebranymi w grona, a z daleka wygląda jakby była obwieszona białymi pomponikami, Popielarska zachwala ten uroczy krzew jeszcze z jednego powodu. Chodzi o intensywny, słodkawy zapach, który wydziela podczas kwitnienia. Posiadacze kaliny z pewnością wiedzą ile przyjemności dla zmysłów może przynieść ten niepozorny krzew.