Nagminnie popełniasz ten błąd. Obciążone rury wystrzelą wodą w każdej chwili

Martyna Bednarczyk

Opracowanie Martyna Bednarczyk

Co się stanie, jeśli wylejemy olej do zlewu? Takie pytanie dość często pojawia się nie tylko na internetowych forach, ale także w prywatnych rozmowach. Jak poradzić sobie ze sporą porcją wykorzystanego tłuszczu, którego nie mamy w planach włączyć do ponownego użytku? Czy zutylizowanie w zlewozmywaku lub toalecie jest jedynym możliwym sposobem? Podpowiadamy, jak bez problemu, i z nienaruszonymi rurami, wyjść z olejowej opresji.

Czym może skończyć się wlewanie oleju do zlewozmywaka?
Czym może skończyć się wlewanie oleju do zlewozmywaka?123RF/PICSEL

Dlaczego nie warto wylewać oleju do rur?

Tłusty i często nadal rozgrzany olej wlany wprost do zlewu wcale bez problemu nie spłynie do kanalizacji. Zamiast tego zacznie osadzać się na ściankach rur, gromadzić w kolankach oraz innych załamaniach i łukach instalacji wodno-kanalizacyjnej. Dodajmy do tego inne zanieczyszczenia, m.in. resztki jedzenia, okruchy czy nawet włosy i katastrofę mamy gwarantowaną. Problem z prawidłową utylizacją popularnego produktu kuchennego to zmora wielu osób.

W codziennym funkcjonowaniu działamy szybko, stawiamy na wygodę oraz oszczędność czasu. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie pogodzić liczne obowiązki. Wylewanie oleju do zlewu czy toalety to także wynik niewiedzy. Z czasem w ukrytych przed wzrokiem rurach utworzy się uporczywy i niebezpieczny osad, który może doprowadzić do ich zatkania się, a nawet pęknięcia. W ten sposób ryzykujemy zalanie mieszkania. Wiemy już, by nie wylewać zużytego oleju do zlewozmywaka, gdzie jednak utylizować?

Gdzie wyrzucić zużyty olej?

Patelnię lub garnek z niewielką porcją oleju możemy przetrzeć do sucha za pomocą ręcznika papierowego, który następnie trafi do kosza na odpady zmieszane. Dopiero w kolejnym etapie naczynie nadaje się do umycia w ciepłej wodzie wraz z dodatkiem odpowiedniego detergentu. Problem pojawia się, jeśli tłuszczu jest o wiele więcej. Pączków, faworków, czy nawet smakowitego mięsa nie smażymy niestety w niewielkiej porcji oleju. Sporą ilość zużytego oleju najlepiej przelać do pustej butelki lub słoika. Przeznaczone do tego celu naczynie najlepiej schować w szafce pod zlewem, sukcesywnie zlewając do niego resztki tłuszczu z gotowania.

Jak prawidłowo zutylizować zużyty olej?
Jak prawidłowo zutylizować zużyty olej?123RF/PICSEL

Kiedy butelka lub słoik wypełnią się już po brzegi, szczelnie je zakręcamy i udajemy się do PSZOK-u, czuli Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Takie miejsce znajdziemy w każdej gminie, a pojemnik ze zużytym olejem pracownicy przyjmą bez dodatkowych opłat. Co ciekawe, w Polsce przekazanie zużytego oleju traktuje się jak darowiznę, którą z powodzeniem można odliczyć od podatku. Inny patent polega na zlaniu oleju z garnka lub patelni do przydomowego kompostownika. Warto wiedzieć, że zużyty produkt tego typu jest odpadem biodegradowalnym. Ogrodnicy doradzają, by nie wylewać go co chwilę do specjalnego miejsca w ogrodzie. Lepiej sprawdzi się zutylizowanie go na trocinach, serwetkach lub kartonach, a dopiero wtedy wyrzucenie go na kompost.

Jak ponownie wykorzystać olej po smażeniu?

Nie po każdym gotowaniu olej musi trafić do kosza lub butelki. Część tłuszczów jadalnych nadaje się do ponownego wykorzystania. W ten sposób nie tylko ochronimy rury, ale także wpiszemy się w nurt zero-waste. Warto mieć na uwadze, że taki olej powinien spełniać kilka warunków. Drugą szansę w kuchni dostanie przede wszystkim taki, który:

  1. Był używany wyłącznie w temperaturze, która nie przekroczyła 190 st. C - to pozwoli uniknąć ryzyka spalenia tłuszczu przy ponownym użyciu;
  2. Nie został wcześniej zmieszany z żadnym innym tłuszczem, np. masłem czy oliwą - do smażenia najlepiej użyć tylko jednego rodzaju;
  3. Przecedzono przed ponownym wlaniem do garnka lub na patelnię - to kluczowy krok, który pozwala ekspresowo wyeliminować pozostałe jedzenie czy przypalone resztki;
  4. Przechowywano w szczelnie zamkniętej butelce, chłodzie i cieniu - tylko takie warunki uchronią używany olej przed ryzykiem zjełczenia.
Oleje roślinne. Nie każdy nadaje się do smażeniaInteria.tv

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas