Pachnąca, żywa choinka prosto z lasu? Samowolka może srogo kosztować
Pachnąca lasem, żywa choinka jest dla wielu z nas nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Wciąż nie brakuje jednak osób, które, pomimo apeli, chcą zdobyć ją na własną rękę. Co grozi za wycięcie choinki w lesie? Samowolka może zakończyć się srogą karą.
Pochodząca z lasu, żywa choinka zdecydowanie różni się od jej sztucznego odpowiednika. Wyróżnia ją przede wszystkim charakterystyczny, niepowtarzalny zapach. Jest również bardziej ekologiczna. Te i inne zalety żywego drzewka sprawiają, że rokrocznie na jej zakup decydują się całe rzesze Polaków.
Nie brakuje jednak takich, którzy, pod osłoną nocy udają się do lasu, wycinając rosnącą tam choinkę, która akurat przypadła im do gustu. Należy pamiętać, że podobny proceder jest nielegalny. Grozi za niego surowa kara.
Zobacz również: Żywa choinka. Na co powinniśmy uważać przy jej wyborze?
Jaka kara za wycięcie choinki z lasu?
Zgodnie z art. 120 Kodeksu wykroczeń o kradzieży leśnej par. 1 "kto w celu przywłaszczenia dopuszcza się wyrębu drzewa w lesie albo kradnie lub przywłaszcza sobie z lasu drzewo wyrąbane lub powalone, jeżeli wartość drzewa nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".
W praktyce oznacza to, że jeśli strażnicy przyłapią sprawcę na nielegalnej wycince, ten może otrzymać mandat w wysokości od 500 do 5000 złotych.
W skrajnych przypadkach sprawa może skończyć się aresztem, a nawet ograniczeniem wolności. Lasy Państwowe przypominają, że jeśli wycięte drzewko będzie warte więcej niż 500 zł, czyn może zostać zakwalifikowany jako przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Co więcej, przyłapana na wycince osoba będzie musiała oddać dwukrotność wartości drzewka. Karnie odpowiada również każda osoba, która pomaga sprawcy lub nawet go do tego namawia.
Zobacz również: Takich bombek nie kupuj. Mama Chemik alarmuje
Gdzie kupić choinkę prosto z lasu?
Jeśli chcemy legalnie wyciąć choinkę z lasu warto udać się do najbliższego nadleśnictwa. Te co roku organizują "wyprawy do lasu po choinkę", podczas których pod okiem leśniczego można wyciąć wypatrzone przez siebie drzewko na specjalnej plantacji.
Warto zrobić to głównie z uwagi na koszty. Ceny choinek z nadleśnictwa są dużo niższe, niż te w sklepach lub na straganach.