Polacy uwielbiają ten suplement. W Europie zaczynają go wycofywać

Żeń-szeń indyjski, czyli ashwagandha to jeden z najchętniej kupowanych w Polsce suplementów. Przez lata słynął jako najlepszy naturalny specyfik na poprawę nastroju, walkę ze stresem i zmniejszanie zmęczenia. Nowe badania dotyczące wpływu żeń-szenia na nasz organizm budzą jednak niepokój. Do tego stopnia, że sprzedaży tego suplementu zakazała już Dania i Holandia, a Finlandia wkrótce może dołączyć do tego grona. Dlaczego ashwagandha może być niebezpieczna?

Wiele suplementów zawiera ashwagandhę. Okazuje się, że może ona negatywnie wpływać na nasze zdrowie
Wiele suplementów zawiera ashwagandhę. Okazuje się, że może ona negatywnie wpływać na nasze zdrowie123RF/PICSEL

Czym jest ashwagandha?

Ashwagandha to roślina od wieków wykorzystywana w medycynie ajuwerdyjskiej. Surowce lecznicze (korzeń i owoce) stosowano do zwalczania zapalenia oskrzeli, artretyzmu i gruźlicy. Liczne substancje bioaktywne o działaniu przeciwzapalnym miały za zadanie zmniejszać objawy astmy, łagodzić bóle kręgosłupa i stawów, a także wspierać regenerację wątroby. Obecnie żeń-szeń indyjski jest składnikiem wielu suplementów diety. Uważa się, że wykazuje pozytywny wpływ na układ nerwowy - przede wszystkim pomaga się odprężyć i walczyć ze stresem. Jednocześnie działa pobudzająco i niweluje oznaki zmęczenia.

Kolejne kraje zakazują sprzedaży suplementów z ashwagandhą

Raport Duńskiego Uniwersytetu Technicznego wykazał potencjalnie szkodliwy wpływ ashwagandhy na ludzki organizm. Okazuje się, że popularny suplement może zaburzać gospodarkę hormonalną i negatywnie wpływać na układ nerwowy, pokarmowy, odpornościowy i rozrodczy. Część środowisk naukowych podważyła jednak wiarygodność duńskich badań i krytykuje ich niedostateczne dowody na szkodliwość rośliny.

Mimo wszystko Duńska Administracja Weterynarii i Żywności (DVFA) zakazała sprzedaży suplementów zawierających ashwagandhę. Żeń-szeń indyjski został też wycofany ze sprzedaży w Holandii, a nad tym samym zakazem zastanawiają się władze Finlandii. Europejska Agencja Leków i amerykańska instytucja FDA nie zakazały stosowania ashwagandhy, ale lekarze i eksperci zalecają umiar w stosowaniu suplementów zawierających tę roślinę.

Ashwagandha może mieć niekorzystny wpływ na układ pokarmowy, nerwowy, odpornościowy i rozrodczy. Uważaj na suplementy z tą rośliną
Ashwagandha może mieć niekorzystny wpływ na układ pokarmowy, nerwowy, odpornościowy i rozrodczy. Uważaj na suplementy z tą rośliną123RF/PICSEL

W jakich suplementach można znaleźć ashwagandhę?

Żeń-szeń indyjski jest składnikiem wielu suplementów - przede wszystkim tych, których celem jest poprawa koncentracji i nastroju, a także osłabienie objawów lęku i depresji. Można ją znaleźć na liście dodatków do preparatów mających opóźniać demencję. Ashwagandha jest też częstym składnikiem suplementów wspierających pracę wątroby, poprawiających trawienie i regulujących poziom cukru we krwi. Można ją także znaleźć w preparatach stymulujących układ odpornościowy.

Czytaj także: 

Urszula Szybowicz: Emocje odróżniają nas od innych istot i ja bym się ich nie bałaINTERIA.PL