Przyłóż suszarkę do kaloryfera. Odczujesz różnicę w rachunkach
Galopująca inflacja motywuje nas do tego, by szukać oszczędności w każdym możliwym miejscu. Niedawno rozpoczęty sezon grzewczy z pewnością nie będzie w tym roku lekki dla naszych portfeli, jednak i w tym przypadku można nieco zmniejszyć rachunki za ogrzewanie. Jednym z trików, który nam w tym pomoże, będzie sposób z suszarką przykładaną do kaloryfera. Brzmi enigmatycznie? Tłumaczymy, o co chodzi.
Jak obniżyć rachunki za ogrzewanie? To pytanie brzmi niezwykle zasadnie w czasach, gdy dookoła nas szaleje inflacja. Szukając oszczędności wszędzie, gdzie się da, nie zapominamy również o rachunkach za ogrzewanie. Okazuje się, że trik z suszarką może znacznie przyczynić się do ich obniżenia.
Czytaj także: Nigdy nie rób tego w mroźne dni. To niebezpieczne!
Jak obniżyć rachunki? Użyj suszarki przy kaloryferze
Ten prosty trik sprawdzi się doskonale w przypadku starszych modeli grzejników, które mają żeberka, ale będzie pomocny również przy nowszych grzejnikach, do których wnętrza ciężko się dostać. Sęk tkwi w tym, że wewnątrz grzejników zalega sporo brudu i kurzu, które znacząco obniżają efektywność grzania. To w efekcie sprawia, że rachunki są większe.
Magazyn "The Sun", powołując się na badania przeprowadzone przez Enertek International informuje, że obecność kurzu i brudu może sprawić, że rachunek za ogrzewanie wzrasta nawet o 25 procent.
Przestrzenie, w których zbierają się zabrudzenia, są jednak trudnodostępne do czyszczenia. Jednak z pomocą przychodzi prosty sposób z suszarką. Wystarczy za pomocą strumienia powietrza płynącego z suszarki wymieść zanieczyszczenia z wnętrza kaloryfera, przykładając ją nad górnymi kratkami grzejnika przed jego włączeniem. Po tej procedurze nie zapomnijmy odkurzyć podłogi pod kaloryferem, bowiem spadnie tam cały kurz i brud z grzejnika.
Zobacz również: 500 plus już nie dla wszystkich? Rząd szykuje zmiany!
