Rubinowa bomba witaminowa. Pij jedną szklankę dziennie, by wyeliminować złogi cholesterolu

Martyna Bednarczyk

Opracowanie Martyna Bednarczyk

Współcześnie mamy szeroki dostęp do specjalistycznych preparatów poprawiających odporność, eliminujących problemy ze snem, koncentracją czy wspomagających lepsze funkcjonowanie organizmu. Zanim jednak sięgniemy po apteczne specyfiki, warto zacząć od domowych rozwiązań, które od lat stosują nasze mamy i babcie. Jednym z nich jest zakwas z buraków. Jak go przygotować i wprowadzić do diety? Podpowiadamy.

Zakwas z buraków
Zakwas z buraków123RF/PICSEL

  • Proces fermentacji zakwasu buraczanego obniża zawartość cukru, którego nadmiar zużywają bakterie uczestniczące w całym procesie.
  • Za intensywnym kolorem zakwasu buraczanego skrywa się betaina, czyli substancja będąca pochodną glicyny. Stosuje się ją w leczeniu chorób serca.
  • Zakwas z buraków zawiera w sobie liczne antyoksydanty, usuwające wolne rodniki z organizmu, spowalniające procesy starzenia oraz niwelujące ryzyko chorób nowotworowych.

Dlaczego warto pić zakwas z buraków?

Burak ćwikłowy to smaczne i wszechstronne warzywo, które sprawdza się nie tylko w zupach i sałatkach, ale także zapiekankach, kanapkach, sokach oraz koktajlach. Bulwa rośliny skrywa w sobie cenne witaminy (m.in. A, B, C, E, K), minerały, związki roślinne oraz pełnowartościowe białko.

Sok z buraków to propozycja zdrowej i niskokalorycznej przekąski. Jedna szklanka dostarcza ok. 100 kcal, 14 g węglowodanów, 4 g błonnika oraz 3 g białka. Poddanie przetworu procesowi kiszenia wzbogaca go w bakterie mlekowe, które wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu trawiennego, a także zachowują cenne właściwości na dłużej. Dlaczego jeszcze warto pić zakwas z buraków? Dietetycy oraz lekarze zwracają uwagę przede wszystkim na:

  • obniżenie ciśnienia tętniczego,
  • poprawę parametrów krwi,
  • pozytywny wpływ na jelita,
  • wspomaganie pracy mózgu oraz układu nerwowego.

Jak przygotować domowy zakwas buraczany?

Zakwas z buraków to bogactwo witamin i minerałów
Zakwas z buraków to bogactwo witamin i minerałów123RF/PICSEL

Rubinowy kolor i głęboki smak to dwa wyróżniki dobrze ugotowanego barszczu. Choć zupa może być całorocznym przysmakiem, wazy pełne smakołyku kojarzą się przede wszystkim ze świętami Bożego Narodzenia. Jeśli już teraz wiemy, że będziemy chcieli wykorzystać zakwas z buraków do przygotowania wigilijnej potrawy, zacznijmy tworzenie zakwasu na przełomie października i listopada. Odpowiedni zapas czasu pozwoli składnikom swobodnie fermentować, bez obaw o utratę właściwości.

Składniki:

  • 500 g buraków ćwikłowych
  • 5-6 dużych ząbków czosnku
  • 350 ml letniej wody
  • 2 duże liście laurowe
  • 5-6 ziaren pieprzu
  • 7 ziaren ziela angielskiego
  • 1 płaska łyżeczka soli

Przygotowanie:

  1. Słoik o pojemności 1 litra dokładnie myjemy i wyparzamy. Buraki myjemy, obieramy i kroimy na dość grube plastry. Warzywo dzielimy po równo na cztery części.
  2. Pierwsza porcja buraków ląduje na spodzie słoika razem z dwoma ząbkami czosnku oraz częścią przypraw. Układanie warstwowe powtarzamy do momentu, w którym skończą się buraki oraz przyprawy. Całość dokładnie dociskamy, a na samym wierzchu układamy dwa liście laurowe.
  3. Letnią wodę wlewamy do miski, dodajemy łyżeczkę soli i dokładnie mieszamy. Tak przygotowanym roztworem zalewamy buraki w słoiku, a następnie za pomocą wykałaczki pozbywamy się nagromadzonych na powierzchni bąbelków powietrza.
  4. Słoik z burakami i zalewą szczelnie zamykamy i odkładamy na ok. 7-10 dni do ciemnego, suchego i chłodnego pomieszczenia. Najlepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie go w spiżarni lub piwnicy.
  5. Na tym etapie warto codziennie zaglądać do zakwasu. Jeśli zauważymy, że na jego powierzchni zebrała się piana, natychmiast usuńmy ją łyżeczką, a całość przemieszajmy.
  6. Ciemna i głęboka barwa zakwasu to znak, że jest już gotowy do spożycia. Zanim jednak skonsumujemy go ze smakiem, warto przelać zawartość słoika przez sitko i ponownie umieścić w czystym i wyparzonym naczyniu.
  7. Zakwas buraczany przechowujemy szczelnie zamknięty w lodówce, gdzie z powodzeniem przetrzyma nawet kilka tygodni. Smacznego!

Dawkowanie oraz przeciwwskazania

Osoby, które dopiero przymierzają się do wprowadzenia zakwasu buraczanego do codziennej diety, powinny zacząć od wypijania 50-100 ml dziennie. Z czasem będzie można zwiększyć objętość i przejść od niewielkiego kieliszka do dużej szklanki lub ulubionego kubka.

Jeśli nie czujemy się przekonani do picia zakwasu buraczanego solo, możemy wzbogacić nim zupę. W takiej sytuacji należy pamiętać, by nie wlewać przetworu bezpośrednio do wrzącego wywaru. W ten sposób pozbawilibyśmy go wszystkich wartości odżywczych.

Lekarze od wielu lat zwracają uwagę na cenne właściwości zakwasu z buraków. Samodzielnie przygotowany napój wspomaga anemików, a także ma wpływ na zdrowie kobiet w ciąży i okresie karmienia.

Mimo zawartości potrzebnych składników nie każdy może włączyć go do jadłospisu. W grupie, która powinna zrezygnować z wypijania zakwasu buraczanego, znajdują się przede wszystkim osoby zmagające się z dną moczanową, bardzo niskim ciśnieniem oraz kamicą nerkową. Zakwas powstaje na bazie buraków, które zawierają szczawiany - substancje zaostrzające objawy wskazanych dolegliwości.

W jaki sposób spożywać napój z buraków?

Zakwas z buraków wspomaga zdrowe funkcjonowanie organizmu
Zakwas z buraków wspomaga zdrowe funkcjonowanie organizmu123RF/PICSEL

Esencjonalny zakwas z buraków uważany jest za jeden z lepszych naturalnych probiotyków. Z tego względu doradza się, by spożywać go rano, najlepiej na czczo, jeszcze przed zjedzeniem pierwszego posiłku. To ciekawa alternatywa dla osób, które z różnych powodów nie mogą pozwolić sobie na filiżankę parującej kawy, a potrzebują porannego pobudzenia. Metod przyjmowania zakwasu jest kilka. Można wlać go bezpośrednio na łyżkę, przelać do szklanki, kubka lub filiżanki, a nawet pić prosto z butelki. Wystarczy znaleźć najwygodniejszy sposób, stosować się do niego regularnie i obserwować zdrowe zmiany zachodzące w organizmie.

Pikantna zupa na oleju rzepakowym z mięsem
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas