Reklama

Zakwas z buraków czerwonych. Wszystko, co musisz o nim wiedzieć

Nazywany naturalnym probiotykiem, zakwas z buraków to prawdziwa bomba składników aktywnych biologicznie, które są sumą zdrowotnych właściwości tych wyjątkowych warzyw i procesu fermentacji. Jakie korzyści przyniesie systematyczne picie zakwasu z buraków? Dlaczego zdarza się, że zakwas ma nieatrakcyjny, brązowy kolor? Dlaczego czasem pleśnieje i jak tego uniknąć? Wyjaśniamy.

Kiszonki naturalnym sprzymierzeńcem zdrowia

Polacy kochają kiszonki. W naszej kuchni niepodzielnie rządzi kiszona kapusta i ogórki, ale w dobie rosnącej świadomości żywieniowej, coraz częściej kisimy również inne warzywa, a także owoce. Warto wprowadzić w życie regularnie kiszenie buraków. To istna bomba składników biologicznie aktywnych, którą pozyskamy, pijąc powstały zakwas i jedząc zakiszone buraki.

Zobacz również: Jest zdrowszy niż zielona herbata. Leczy zapalenia i wymiata toksyny

Reklama

Czym jest zakwas z buraków?

Zakwas powstaje w skutek fermentacji mlekowej buraków, które zostały zanurzone w lekko osolonej wodzie. Zarówno zakwas - płyn o pięknej, głęboko fioletowej barwie, jak i zakiszone buraki są bardzo ważnym wsparciem dla naturalnej mikrobioty jelitowej.

Do kiszenia buraków często dodaje się ząbek czosnku, kilka liści laurowych, kawałek chrzanu i kilka ziaren ziela angielskiego. Dla przyspieszenia procesu fermentacji wiele osób dodaje również kawałek chleba. Trzeba to jednak zrobić umiejętnie, bo chleb jest najczęstszą przyczyną pojawiającej się w zakwasie pleśni.

Zobacz również: Czarna lista w diecie seniora. Osoby starsze powinny unikać tych produktów

Dlaczego zakwas pleśnieje?

Przyczyną większości przypadków pojawiania się pleśni w zakwasie jest niedostateczne zanurzenie składników w solance. Aby zminimalizować ryzyko, najlepiej czymś je dociążyć i nalać tyle wody, żeby dokładnie przykryła wszystkie warzywa. Choć są miłośnicy zakwasu z buraków, którzy potrafią kisić je z powodzeniem w otwartych naczyniach, najbezpieczniej jest zakręcić słój, by odciąć dopływ powietrza.

Wśród składników, które najskuteczniej przyciągają pleść jest wspomniany już chleb, dlatego, dodając go do zakwasu, trzeba zadbać, by cały był zanurzony w solance. Jeśli do przygotowania zakwasu użyjemy starych, pomarszczonych buraków - zwiększymy szansę na pojawienie się pleśni. Szkoda na to czasu. Najlepsze są młode, jędrne buraki z nieuszkodzoną skórką.

Jak podają wierni fani zakwasu z buraków, sól nie jest konieczna do ich ukiszenia. Jeśli jednak kolejna próba kończy się fiaskiem (znów pojawia się pleśń), warto ją dodać, bo sól zmniejszy ryzyko rozwoju niepożądanych mikroorganizmów.

Podobne właściwości ma również czosnek i chrzan - te warzywa nie tylko podnoszą walory smakowe zakwasu, ale zwiększają szansę na uzyskanie dobrej jakości produktu, bez niechcianego białego nalotu.

Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że jeśli na zakwasie wykwitnie pleśń, nie wystarczy jej zebrać. Choć nie widać tego gołym okiem, cały zakwas jest zainfekowany pleśnią, trzeba go wyrzucić i rozpocząć zabawę z kiszeniem od początku.

Zobacz również: Prosty sposób na regenerację wątroby. Dodaj odrobinę do posiłku

Dlaczego zakwas ma brązowy kolor?

Zdarza się, że zamiast apetycznej, głęboko fioletowej barwy zakwasu i zakiszonych w nim buraków, uzyskujemy brązową mało atrakcyjną dla oka ciecz i buraki w tym samym odcieniu. Choć zmiana barwy nie wpływa na smak ani wartość odżywczą finalnego produkty, powoduje dysonans poznawczy. Dlaczego buraczany przechodzi w brązowy? Przyczyną jest woda. Tym razem nie chodzi o jej ilość, ale temperaturę. Jeśli zalejemy buraki gorącą wodą, ukiszą się, ale zawartość słoja zrobi się brązowa. Jeśli planujemy pić zakwas solo - traktując go jako wsparcie dla zdrowia, zdecydowanie lepiej zalać go przegotowaną, ale przestudzoną wodą. Uzyskany w procesie fermentacji płyn będzie kusił oczy głębokimi odcieniami fioletu.

Do czego wykorzystać zakwas z buraków?

Przede wszystkim do wzmocnienia kondycji jelit i odporności. W tym celu najlepiej spożywać zakwas solo, pijąc dwa razy dziennie po pół szklanki. Zakwas z buraków jest też świetną bazą do pysznego barszczu, którym możemy się raczyć nie tylko w trakcie wieczerzy wigilijnej, ale przez cały rok.

Zakwas z buraków: 7 korzyści dla zdrowia

1. Zakwas z buraków jest nazywany naturalnym probiotykiem, bo zawarte w nim bakterie kwasu mlekowego są ważnym wsparciem dla naturalnej mikrobioty ludzkich jelit. A od kondycji mikrobioty zależy nie tylko sprawność procesów metabolicznych, ale też samopoczucie, witalność i odporność. To wszystko przekłada się na jakość naszego życia. O jelita i cały przewód pokarmowy trzeba dbać cały rok, jednak w sezonie jesienno-zimowym, gdy wiele osób skarży się na spowolniony metabolizm, warto się do tego bardziej przyłożyć. Trzeba wiedzieć, że większość chorób i dysfunkcji, z którymi mierzy się nasz organizm ma początek w zaburzeniach trawiennych i dysfunkcjach metabolicznych. Zdrowie i odporność mieszkają w naszych jelitach, a zakwas z buraków jest ich sprzymierzeńcem.

2. Jest też sprzymierzeńcem układu immunologicznego - zaopatrując organizm w liczne składniki aktywne biologicznie, wzmacnia go i uszczelnia, dzięki czemu poprawia skuteczność bariery ochronnej w starciu z drobnoustrojami chorobotwórczymi, które ją codziennie atakują.

3. Zakwas jest wartościowym źródłem łatwo przyswajalnego żelaza i witamin z grupy B. Ma korzystny wpływ na produkcję krwinek czerwonych, dlatego powinien znaleźć się w diecie osób z anemią, niedoborami żelaza i żyjących w przewlekłym stresie.

4. Jest też cennym źródłem betainy, czyli aminokwasu, którego nazwa pochodzi od łacińskiego odpowiednika buraków. Co ciekawe, organizm sam potrafi ją syntetyzować - betaina jest naturalnym składnikiem soku żołądkowego, warunkuje przebieg szeregu procesów metabolicznych, poprawia wchłanianie składników odżywczych, odpowiada za regulację procesów biochemicznych i wpływa na normalizację ciśnienia tętniczego krwi. Czasem warto wprowadzić również zewnętrzne źródło betainy. Zakwas z buraków powinien stać się stałym elementem diety osób z problemami kardiologicznymi. Pity regularnie wpływa nie tylko na wyrównanie ciśnienia tętniczego krwi, ale poszerza też światło żył i tętnic. Zmniejsza ryzyko rozwoju choroby niedokrwiennej serca, nadciśnienia, miażdżycy, zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu.

5. Zawarte w zakwasie z buraków liczne przeciwutleniacze są skuteczną bronią w walce z toksycznymi wolnymi rodnikami. Włączony do jadłospisu zakwas pozwoli zahamować procesy przedwczesnego starzenia komórek i zmniejszyć ryzyko rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych, łącznie z nowotworowymi.

6. Po zakwas z buraków warto sięgnąć szczególnie wtedy, gdy zaczyna się rozwijać infekcja górnych dróg oddechowych. Ten naturalny probiotyk ma właściwości przeciwzapalne, antyseptyczne i przeciwbakteryjne, może być pomocny w stłumieniu ognisk choroby i łagodzeniu jej objawów. Dobrze uzupełnić nim dietę po każdej infekcji, szczególnie jeśli konieczne było włączenie antybiotyku. Zakwas z buraków usprawni odbudowę zdrowej, naturalnej mikrobioty jelitowej.

7. Zakwas z buraków jest też doskonałym kosmetykiem dla naszej skóry, włosów i paznokci. Dzięki wyjątkowo wysokiej zawartości witamin, minerałów i przeciwutleniaczy odżywia komórki skóry i przyspiesza ich regenerację. Jest wskazany przy kłopotach skórnych o charakterze trądzikowym, skłonności do siniaków, leczeniu oparzeń i trudno gojących się ran. Pity systematycznie zmniejsza wypadanie włosów i poprawia ich kondycję. Wzmacnia też płytkę paznokci.

Zakwas odżywia i usprawnia oczyszczanie komórek całego organizmu. Warto go pić przez cały rok.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: buraki | kiszone buraki | zakwas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy