Ślimaki opanowały twój ogród? Sięgnij po popularny napój

Ślimaki pełną ważną funkcję w ekosystemie, ale w naszych ogródkach sieją prawdziwe spustoszenie, zjadając cenne rośliny. Wypełniony kwiatami i innego rodzaju roślinami ogród stawowi dla tych mięczaków doskonałą stołówkę, a ślimaki skrzętnie z tego korzystają, niszcząc uprawy, zjadając korzenie, liście, a nawet owoce.

I o ile obecność kilku ślimaków w ogrodzie nie musi zwiastować problemów, o tyle w przypadku dużej liczby tych mięczaków należy jak najszybciej powziąć odpowiednie kroki, by wyprosić z działki nieproszonych gości.

Jednymi z najczęściej spotykanych ślimaków w ogrodach i tym samym charakteryzujących się dużą szkodliwością w kontekście upraw są pomrowy, czyli ślimaki bez skorupy. Pomrowy pojawiają się w niemal każdym ogrodzie, gdyż to doskonałe miejsce na napełnienie ich brzuszków. Bezwstydnie obgryzają rośliny, niszcząc tym samym kwiaty i warzywa, które ogrodnicy skrupulatnie pielęgnują każdej wiosny.

Zatem, wracając do kluczowego pytania - jak odstraszyć pomrowy i inne ślimaki niszczące ogród?

Czytaj także: Oto mieszanka dla żarłocznych ślimaków. Łatwiej wyprosisz je z ogrodu

Ślimaki nie znoszą zapachu kawy, a zawarta w niej kofeina działa na nie toksycznie. Wystarczy, że fusy po kawie rozsypiesz wokół roślin, a mięczaki ominą je szerokim, śluzowatym łukiem.

Doskonałym sposobem na pozbycie się ślimaków z ogrodu jest również użycie sody oczyszczonej. Soda oczyszczona rozsypana nieopodal roślin stanowi dla ślimaków przeszkodę nie do przejścia. Sodę z powodzeniem można zastąpić solą.

Cynamon, to  przyprawa, która działa identycznie jak w przypadku fusów po kawie - doznania sensoryczne są dla ślimaków tak okropne, że wolą od niej stronić. Cynamon wysypany wokół rośliny powinien skutecznie pokrzyżować ślimakom plany.

Warto wiedzieć: Wygląda jak potworek wymyślony na potrzeby filmu. Przy odrobinie szczęścia spotkasz go na górskim szlaku

Ślimaki są bardzo podatne na różnego rodzaju aromaty i kiedy poczują ulubioną woń, lgną do jej źródła. Olejki eteryczne zawarte w grejpfrucie działają na pomrowy jak magnes, zatem w tym przypadku chodzi o to, by przyciągnąć ślimaki w jedno, konkretne miejsce, a następnie się ich pozbyć. Jak to zrobić?

Przekrojony na pół grejpfrut kładziemy w ogrodzie i czekamy, aż swoim zapachem przyciągnie naszych niechcianych gości. Kiedy odpowiednia liczba ślimaków zjawi się przy owocu, delikatnie przełóż je do kartonu i przenieś mięczaki z dala od swojej zielonej oazy.

Ślimaki możemy również nęcić kawałkami jabłek, buraków, ziemniaków, marchewki czy nadgniłymi owocami.

Ślimaki mające styczność z miedzią doznają pewnego rodzaju porażenia, zatem jak tylko mogą, unikają kontaktu z tym pierwiastkiem. Jeśli umieścimy miedź w ogrodzie, ślimaki z pewnością będą go omijać szerokim łukiem. Jak się do tego zabrać?

Wystarczy, że zaopatrzymy się w samoprzylepną folię miedzianą. Aplikujemy taśmę na doniczkach i rozsadnikach. Jeśli posiadamy niewielkie ogrodzenie chroniące rośliny przed wiatrem, to również w tym miejscu przyklejamy folię. Folia miedziana podziała na ślimaki niczym pastuch elektryczny, ale tym samym nie wyrządzając im krzywdy.

Piwo, podobnie jak w przypadku grejpfruta, swoim zapachem przyciąga ślimaki, dzięki czemu może posłużyć za doskonałą pułapkę. Piwo przelej do naczynia i wkop je w swoim ogródku, nie zasypując jednak trunku. Ślimaki zwabione zapachem piwa popełzną do zastawionej pułapki, dzięki czemu będą łatwiejsze do schwytana.

Kiedy ślimaki licznie stawią się przy piwnym wodopoju - delikatnie przełóż je do kartonu i przenieś w miejsce oddalone od ogrodu.

Łatwym i skutecznym sposobem na uchronienie naszych upraw przed ślimakami jest stworzenie bariery, której mięczaki nie zdołają pokonać. W tym celu z powodzeniem możemy użyć trocin, żwiru, popiołu, skorupek po jajkach, wapna czy dużych igieł drzew iglastych.

Wokół roślin wystarczy ukształtować niewielkie, ciągłe kopczyki, przez które nie przedrze się żaden ślimak.