Ukryta funkcja na dziale z pieczywem. Koniec wygibasów
Oprac.: Łukasz Piątek
Pieczywo to jeden z tych produktów, po który większość osób codziennie sięga podczas zakupów spożywczych. W dużych marketach możemy skorzystać z regałów, na których zainstalowane są specjalne, głębokie kontenery, wypełnione po brzegi bułkami, bagietkami oraz chlebem. No właśnie, po brzegi… Jednak w momencie, gdy bułek w pojemniku jest zaledwie garstka, a w dodatku znajdują się na samym końcu, trzeba się nieźle nagimnastykować, by trafiły one w nasze ręce. Chyba że skorzystamy z pewnej ukrytej funkcji…
Wygibasy i łamańce - czyli walka o ostatnią bułkę
Szuflady z pieczywem to już stały krajobraz niemal każdego marketu. Klienci mają możliwość wybrania dowolnego rodzaju pieczywa, które jest skrupulatnie uporządkowane i oddzielone. Jednak w momencie, gdy w pojemniku znajdują się ostatnie bułki, a na domiar złego umiejscowione są w najniższej szufladzie, wówczas pojawia się problem.
Głębokie komory mogą skutecznie uniemożliwiać sięgnięcie po wybrany produkt, dlatego bardzo często zdarza się nam widzieć ekwilibrystyczne pozycje klientów, którzy próbują zmierzyć się z takimi niedogodnościami.
W czasie trwającej batalii z regałem na pieczywo łatwo przeoczyć pewien ważny element, który może ułatwić nam proces wydobywania pieczywa. O czym mowa?
Ukryta funkcja przy szufladzie z pieczywem
W wielu marketach przy każdej półce z pieczywem znajduje się specjalna dźwignia, umiejscowiona zazwyczaj w prawym, górnym rogu. Pociągnięcie za dźwignię sprawia, że szuflada wysuwa się, dzięki temu możemy bez problemu sięgnąć po pieczywo znajdujące się nawet na samym jej końcu.
Pamiętajmy jednak, że kiedy skorzystamy z tej funkcji, to po włożeniu pieczywa do naszego koszyka, należy zamknąć szufladę, tak by bułki i chleb nadal pozostały świeże.
Warto wiedzieć: Groźna, sklepowa pułapka. Podczas zakupów zachowaj ostrożność
