Zaskakujące odkrycie naukowców. Już wiadomo, czy pieczywo faktycznie tuczy
Oprac.: Dominika Chełmecka
Jedzenie pieczywa podczas diety odchudzającej budzi nadal sporo kontrowersji. Zdaniem większości dietetyków osoby, które chcą zrzucić nadprogramowe kilogramy nie muszą z niego rezygnować. Co ciekawe do interesujących wniosków w temacie odchudzania doszli ostatnio naukowcy z Japonii. Mają oni cenną radę dla tych, którzy bez skutku walczą z uciążliwą "oponką".
Pieczywo to coś, czego ciężko nam sobie odmówić. Jest nie tylko smaczne, ale również syci i stanowi doskonały dodatek do wielu potraw. Wielu nie wyobraża sobie codziennego menu bez chleba z jeszcze jednego powodu - świeże, chrupiące pieczywo kojarzy się z rodzinną atmosferą i ciepłem domowego ogniska. Nie da się również ukryć, że w naszym kraju pieczywa spożywa się naprawdę sporo. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, przeciętny Polak zjada rocznie ok. 35,6 kg tego mącznego przysmaku.
Zobacz też: Jaki chleb jest najzdrowszy? Dietetyczka radzi
Dla wielu chleb czy też bułki są obowiązkowym elementem śniadania czy kolacji, a jednocześnie spora część osób z niego rezygnuje. Jedni ze względów zdrowotnych - z uwagi na dolegliwości występujące po jego spożyciu, inni zaś w trosce o szczupłą sylwetkę. Powszechnie panuje bowiem przekonanie, że chleb tuczy, a w diecie odchudzającej nie powinien figurować. Jak się okazuje, to nie do końca prawda.
Czy można jeść chleb podczas odchudzania?
Pieczywo klasyfikuje się do produktów zbożowych, które są uwzględnione w Piramidzie Zdrowego Żywienia. Ponadto jest źródłem węglowodanów złożonych, minerałów, witamin i błonnika pokarmowego. Nawet osoby, które chcą zrzucić nadprogramowe kilogramy, nie powinny więc zupełnie z niego rezygnować. Kluczowe jednak jest to, z jakiej mąki zostało wykonane, a także ile spożywa się go w ciągu dnia.
Jaki chleb jest najzdrowszy?
Eksperci ds. żywienia polecają wybierać chleb wyrabiany z mąki żytniej, orkiszowej i gryczanej - najlepiej pełnoziarnistej. Apelują także, żeby zwracać uwagę na metki ze składem - im krótszy tym lepiej. Chleb nie powinien zawierać sztucznych barwników czy ulepszaczy. W pieczywo warto zaopatrywać się u sprawdzonych dostawców lub też wypiekać samodzielnie.
Ile chleba można jeść na diecie odchudzającej?
Należy też zwrócić uwagę na to ile pieczywa spożywa się w ciągu dnia. Jeśli na śniadanie zjesz dwie kanapki, kolację zastąp sałatką lub koktajlem. Nadmiar pieczywa w diecie może bowiem odbić się negatywnie na wyglądzie sylwetki. Wielu dietetyków twierdzi też, że chleba lepiej nie jeść przed snem.
Czytaj również: Co zamiast diety? Śpij, pij wodę i spaceruj, a schudniesz
Czy chleb może pomóc w walce o szczupłą talię? Oto co ustalili naukowcy
Badacze z Japonii postanowili niedawno przyjrzeć się bliżej temu, jaki wpływ na proces odchudzania ma pełnoziarniste pieczywo, a także jaka mąka jest najlepsza dla tych, którzy chcą pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Doświadczenie przeprowadzono na grupie 50 osób ze wskaźnikiem BMI powyżej 23. Podzielono ich na dwie grupy - pierwsza przez trzy miesiące jadła chleb z mąki rafinowanej (czyli oczyszczonej), a druga tylko i wyłącznie pełnoziarnisty. Co sześć tygodni pobierano od uczestników próbki krwi i wykonywano tomografię komputerową. Wyniki opublikowana na łamach "National Library of Medicine". Okazały się być one bardzo zaskakujące.
Po zakończonym eksperymencie stwierdzono, że badani, którzy spożywali chleb pełnoziarnisty mieli o 4 cm mniej w talii w porównaniu do tych, którzy spożywali pieczywo z białej mąki. Zdaniem naukowców to naprawdę bardzo dużo - tym bardziej, że tkanka tłuszczowa odkładająca się w okolicach brzucha jest najbardziej niebezpieczna dla zdrowia. Tzw. tłuszcz trzewny prowadzi bowiem do poważnych chorób - cukrzycy, zaburzeń metabolicznych i hormonalnych, a także nadciśnienia tętniczego.
Na diecie odchudzającej warto zatem sięgać po dobrej jakości pełnoziarniste pieczywo. Spożywanie go w racjonalnych ilościach, z dodatkiem warzyw, może być pomocne w walce o lepszą sylwetkę i zdrowie.