W reklamach, filmach, serialach coraz częściej pojawiają się sylwetki starszych osób i nie mówi się o nich już jedynie w kontekście starości i problemów zdrowotnych, ale podkreśla się fakt, że srebrne pokolenie też ma swoje potrzeby, plany i pragnienia. Nierzadko z banerów na mieście czy ekranów telewizorów uśmiechają się do nas atrakcyjni, szczupli, aktywni, zdrowi 50, 60, 70-latkowie. W jakim stopniu przypominają oni seniorów, których widujemy na ulicy? Czyżby ageizm miał być zastąpiony kultem dojrzałego piękna?