Brzoskwinie czy nektarynki – które wybrać?
Sierpień to doskonały miesiąc na rozkoszowanie się smakiem świeżych brzoskwiń i nektarynek. Wykarmione słońcem – najlepiej zerwane na własnej działce – smakują niepowtarzalnie. Bliskie pokrewieństwo brzoskwiń i nektarynek sprawia, że bywają mylone. Czym się różnią i które są cenniejsze dla zdrowia? Wyjaśniamy.
Mają podobną wielkość i kolorystykę, ale różnice nie są trudne do zauważenia. Nektarynka ma gładką, śliską i błyszczącą skórkę. Brzoskwinia wręcz przeciwnie - jej skórka jest matowa i pokryta meszkiem. W pełni dojrzałe owoce są aromatyczne, a ich miodowy miąższ jest bardzo soczysty. Doskonale gaszą pragnienie, nie bez powodu pojawiają się w najcieplejszym momencie roku.
Zobacz również: Czym zastąpić ziemniaki, ryż i makaron? Patenty nie tylko dla odchudzających się
Nazywane siostrzanymi, owoce brzoskwiń i nektarynek są blisko spokrewnione. Obie należą do tej samej rodziny - roślin różowatych. Nektarynka jest odmianą brzoskwini zwyczajnej. Mają więc wiele wspólnego.
Produkty, które warto włączyć do diety cukrzycowej powinny mieć jak najniższą zawartość cukrów prostych i wysoką błonnika. Brzoskwinie i nektarynki są słodkie. Jeden i drugi owoc zawiera fruktozę (cukier owocowy), ale nie w tych samych proporcjach. Brzoskwinie mają go nieznacznie mniej (5,2g/100g produktu) niż nektarynki (6,3g/100g). Pierwsze mają też wyższą zawartość surowego włókna roślinnego (błonnika). Ta substancja balastowa ma korzystny wpływ na metabolizm węglowodanów. Usprawnia też perystaltykę jelit.
Oba owoce są niskokaloryczne i mają niski indeks glikemiczny, jednak dla osób żyjących z cukrzycą brzoskwinie będą lepszym wyborem niż nektarynki. Jak zawsze, najważniejszym kryterium jest umiar. Jedna brzoskwinia na dobę to porcja idealna. Nie ma sensu jej zwiększać, zwłaszcza przy kłopotach z metabolizmem węglowodanów.
Zobacz również: Pij go codziennie. Reguluje trawienie i poprawia ciśnienie
Niska kaloryczność, a przy tym wysoka zawartość wody, składników odżywczych i błonnika sprawiają, że po brzoskwinie i nektarynki powinny sięgać osoby, które podejmują wzywanie redukcji masy ciała. W trakcie diety odchudzającej koncentrujemy się na spożywaniu mniejszej ilości kalorii. Nie mniej ważne jest, by pochodziły one z wysoko odżywczych produktów. Brzoskwinie i nektarynki spełniają te kryteria.
Są źródłem licznych witamin, antyoksydantów i składników mineralnych. Obfitują też w błonnik, który nie tylko stymuluje perystaltykę jelit i przyspiesza metabolizm, ale usprawnia oczyszczanie organizmu z toksyn, złogów i zbędnych produktów przemiany materii. To szczególnie ważne w takcie odchudzania. Biorąc pod uwagę zawartość błonnika - znów lepszym wyborem będą brzoskwinie. Relacja przedstawia się następująco: 1,9 g/100g brzoskwiń vs. 1,2g/100g nektarynek.
Zobacz również: Jak pozbyć się opuchniętych oczu? Domowe sposoby
Nektarynki są zdecydowanie cenniejszym źródłem okrzykniętej strażniczką młodości witaminy E. Mają jej dwukrotnie więcej niż brzoskwinie. Dlatego osoby, których celem jest zahamowanie przedwczesnego starzenia komórek skóry i mózgu, powinny sięgnąć po nektarynki. Witamina E należy do grupy składników o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, a te są najlepszą metodą na utrzymanie dobrej kondycji mózgu i profilaktykę tak poważnych schorzeń, jak demencja czy choroba Alzheimera.
Drugim ważnym antyoksydantem, którego nektarynki mają aż sześć razy więcej niż brzoskwinie jest beta-karoten. Nektarynki są zatem dobrą metodą na wzmocnienie skóry i oczu.
Brzoskwinie i nektarynki są skarbnica licznych polifenoli, czyli związków, które sprzyjają optymalnej pracy układu sercowo-naczyniowego. Oba owoce są też źródłem potasu, czyli pierwiastka, który ma kluczowe znaczenie dla serca i sprzyja normalizacji ciśnienia tętniczego krwi. Zawartość składników o działaniu kardioprotekcyjnym jest podobna w obu owocach, dlatego w tym wypadku najlepiej sprawdzi się naprzemienne korzystanie z walorów brzoskwiń i nektarynek.
I brzoskwinie, i nektarynki mają swoje atuty. Sprawdzają się zarówno solo, jak i w deserach, sałatkach warzywno-owocowych, ciastach, koktajlach, kompotach i przetworach.
Nie są jednak wolne od przeciwwskazań. Oba owoce znajdują się w grupie produktów, które relatywnie często alergizują. Ostrożność powinny zachować szczególnie osoby, u których zdiagnozowano wcześniej alergię na lateks lub którąś z alergii wziewnych, szczególnie na trawy, zboża, brzozę, bylicę i zioła. Choć w zestawieniach alergii krzyżowych zdecydowanie częściej wymieniana jest brzoskwinia, trzeba pamiętać, że nektarynka jest jej odmianą.